Strona 1 z 1

[Warhammer] Imperium W Płomieniach

: wtorek, 30 stycznia 2007, 17:52
autor: Vibe
"Witaj wędrowcze. Nadeszły dni, które mogą być ostatnimi dniami w historii Imperium.
Największy kraj Starego Świata jest stale zagrożone. Nie z powodu wrogów czychających na jego granicach, ale od wewnątrz. W splątanej gestwinie lasów czają się mutanci, zwierzoludzie i budzący grozę Wojownicy Chaosu. Od czasu do czasu ogarnia ich szaleństwo, a wtedy mordują, dopóki krew nie ostudzi ich rządzy. Większość z nich czeka jednak na dzień, w którym wychyną z ostępów, by palić miasta i zdobyć Imperium dla Chaosu. Zgodnie z Przepowiedniami, ten dzień nadchodzi; spaczeniowe Bramy Dawnych Slannów wkrótce otworzą się po raz kolejny, a Bogowie Chaosu szczodrze nagrodzą swych wybrańców. Tymaczasem czekają w lasach, zabijając tych, którzy zapuscili się zbyt daleko od dróg i walcząc między sobą.

Mimo iż bandy te są niebezpieczne, jadnak nie są tak groźnem jak słudzy Chaosu, którzy czcząc swych bogów ukrywają się w miastach, gdzie planują upadek Imperium. Tych bowiem nie można odróżnić od zwykłych obywateli - kontrolują całe miasta i gildie handlowe, mają wpływy nawet na Cesarskim Dworze. Wielu kultystów, omamionych obietnicami bogactwa i władzy, pada ofiara własnej głupoty. Ci czciciele w działalności kultu widzą jedynie osobisty zysk i spełnienie zdeprawowanych pragnień cielesnych. Zaślepieni własnymi żądzami nie dostrzegają prawdziwej natury kultów, bezwolnie poddając się manipulacji. Inni nie są tak naiwni, znają cel istnienia swych organizacji, i robią co mogą, by zwiększyć ich władzę. Chaos niesie za sobą moc, a ci, którzy nią władają mogą rozbić Imperium i skąpać się w chwale mrocznych bogów.

Zwyciężyliby już dawno, gdyby nie to, że Chaos nie jest jednolitą siłą, gdyby nie czas tracony w bratobójczych walkach, które bezustannie wybuchają pomiędzy wyznawcami różnych bogów. Wyznawcy Tzeencha niestrudzenie tropią i niszczą czcicieli Nurgla, gdyż uważają, że ci zbyt afiszują się ze swą działalnością i nie określają celów dla rozsiewanych przez siebie odrażających chorób. Kultyści Slaanesha pogrążają się w narkotycznych orgiach, za nic mając konsekrwencje i żyją wyłącznie dla przyjemności.

Konflikt nie rozgrywa się jedynie pomiędzy wyznawcami różnych bogów. Gwałtowne walki toczą się między wieloma kultami czczącymi tego samego boga. Mimo to, bogowie Chaosu są zadowoleni z działań swych wyznawców. Jakby nie dośc tego wszystkiego, na Imperium pada jeszcze cień straszliwego Rogatego Szczura i jego skavenów; makabrycznych szczuroludzi, którzy podgryzają korzenie państwa i rozsiewają zarazy...



Witam!

Ostatnio na forum pojawiła się moja przygoda "Czas Wilka" która padła niestety nie z mojej winy (tak to jest jak pożycza się podręczniki ze scenariuszami nieuczciwym ludziom), więc postanowiłem rozegrać przygodę "Imperium w płomieniach". Jest to ostatnia część kampanii "Wewnętrzny Wróg", jednak bez problemu można ją również rozegrać jako samodzielną przygodę i tak też chcę uczynić. Jeśli ktoś już grał w tę przygodę proszę o nie zapisywanie się do sesji. Przyjmę pięcioro graczy z najlepszymi kartami, sesja oczywiście storytellingowa. Aha, ostrzegam że będzie to dłuższa przygoda, której rozegranie trochę nam zajmie więc liczę na graczy, którym zależy na sesji. Jeśli chodzi o przygodę to będzie w niej sporo walki, trochę główkowania, będziecie mogli spotkać na swej drodze najróżniejsze istoty Starego Świata i odwiedzić wiele ciekawych miejsc. Chyba tyle na razie wystarczy - karta ma wyglądać następująco:


Imię:
Nazwisko
(niekoniecznie, ale jak ktoś chce to może napisać):
Wiek:
Płeć:
Rasa:

Profesja (może być i podstawowa i zaawansowana):
Przedmioty (bez magicznych):
Umiejetności profesyjne:
Zdolności:

Czary (tylko jeśli postać jest czarodziejem max. 10):
Wygląd:
Zachowanie:
Historia:



Karty postaci na PW, ewentualne pytania również.
Aha, zapomniałem dodać - rekrutacja potrwa do soboty.

: wtorek, 30 stycznia 2007, 18:14
autor: Serge
Zapowiada się interesująco więc piszę się na tę sesję. Broch już uczestniczył w kilku przygodach więc pora wprowadzić do gry nowego bohatera. Jego kartę dostaniesz jak tylko wyciągnę ją z dna szuflady i przepiszę :D.

: wtorek, 30 stycznia 2007, 19:38
autor: hyjek
Tak jak na PW pisalem, na Konrada z Boven mozesz dalej liczyc :)

: środa, 31 stycznia 2007, 00:02
autor: makk
Przepraszam a co z sesją "Czas Wilka" :?:

: środa, 31 stycznia 2007, 10:45
autor: Shadow12
przepraszam chcaiłem się zgłosić ale nie mam pojęcia jak do końca stworzyć przedmioty czy to ma być tylko broń czy takie szczegóły jak żarcie?

: środa, 31 stycznia 2007, 16:43
autor: Serge
Noo...to fajna ekipa nam się tworzy znowu :D - jeśli makk dołączy (a dołączysz? ;)) to pewnie znowu będzie miła sesja w dobrym towarzystwie (oby tylko nie padła po kilku dniach ;)).

Mój elfi łowca czarownic powędrował do Ciebie na PW, Vibe :D

Shadow12 --> w przedmiotach piszesz i broń i rzeczy które towarzyszą Ci podczas podróży (np. mikstura lecznicza, flaszka dobrego trunku itp.)

: środa, 31 stycznia 2007, 20:34
autor: Gisher
To ja się piszę! Mamy losować sobie profesje itp. czy jak kto chce?

: czwartek, 1 lutego 2007, 00:35
autor: SebaSamurai
Hej, ja znam tą przygodę i kiedyś nawet ją prowadzilem w realu, ale drużyna nam się rozpadła i nie dokończyliśmy. W ramach rekompensaty za rozbudzone nadzieje na fajną sesję (Czas Wilka) może będę mógł pomóc w prowadzeniu tej - mogę odgrywac np. kluczowych BN-ów :)

: czwartek, 1 lutego 2007, 13:06
autor: makk
Serge napisał:
Noo...to fajna ekipa nam się tworzy znowu - jeśli makk dołączy (a dołączysz? ) to pewnie znowu będzie miła sesja w dobrym towarzystwie (oby tylko nie padła po kilku dniach ).
Niestety nie ty razem, jestem w trakcie sesji egzaminacyjnej i nie mam tyle czasu na granie, troszkę czasem u Meg przeciągam ale to z winy tych ch*******h egzaminów. :twisted:

Mam nadzeję, że po zaliczeniach zacznę też koleją sesję u siebie i dokończę poprzednią z chłopakami, więc wtedy zapraszam do mnie.

: czwartek, 1 lutego 2007, 16:27
autor: Vibe
Ze względu na małe zainteresowanie sesją, doszedłem do wniosku że nie ma sensu jej w ogóle rozpoczynać. Ostatnio nastał "dziwny" czas na forum, mało na nim starych wyjadaczy (pomijając niektóre wyjątki), może też przesyt sesji w Warhammer'a w Tawernie. Wszystko to sprawiło że podjąłem decyzję o zamknięciu tematu. Dziękuję zainteresowanym za udział w rekrutacji...

: czwartek, 1 lutego 2007, 17:06
autor: hyjek
Vibe to minie, wiekszosc ludzi wlasnie przezywa sesje na studiach, poczekaj z tydzien i wszystko powinno wrocic do normy :)

: czwartek, 1 lutego 2007, 19:11
autor: Gisher
Mało starych wyjadaczy? To może dać się rozwijać przyszłym starym wyjadaczom :) ?