Tawerna RPG

Wymyśliłem sobie sejse dla dzieci w wieku 5-6 lat.
Może będzie troche krwi... bo licze na pedofilów.(może ich ściągnie pierwsza linijka.)
Gracze (o ile ktoś się zgłosi) wcielą się w zwierzątko. Ich umiejętności
i wady będą zależały od rasy.
P.S-> Storytelling

Imie:(jak się wabisz/nazywasz)
Zwierze:(Musi żyć na terenach polski. W gre nie wchodzi: ryś,niedźwiadek,pies,wilk i żaden gatunek ryb.)
Umiejętności dodatkowe:(np. czytanie, pisanie, obsługa mikrofali itp.itd.)
Wady:(kot- drapie meble... a może coś jescze?)
Atrybuty:(przykład- przeciętny wróbel- 5 latanie-1chodzenie-1pływanie-1siła- zręczność-4 zwinność-4,refleks- 5.Dodajcie własne atrybuty jak chcecie.Możecie sobie troche pododawać, ale nie chce mieć latającej myszy.)

To strorytelling dlatego "mechanika" jest napisana cienko, ale mam już fabułem opracowaną.

Skoro to storytelling to po co jakakolwiek mechanika?

To w takim razie będzie to fifty-fifty.
Nie lubie storytelingu. Czy gdyby ktoś PIĘKNIE przez 150 stron opisał jak rzuca np. kule ognia udało by się mu? Chociaż jest kotem?

Imie: za'Róg
Zwierze: Żubr,
Umiejętności dodatkowe: strzelanie z heavy boltera (żart), kradzież, szarża, niszczenie ścian, niektórych pojazdów, wszystko żerny, pierdzenie piosenki linkin park-one step closer,
Wady: chowa się za rogiem, robi kupe w miejscach publicznych,
Atrybuty: siła-6, kondycja-6, rozwalanie-5, pływanie-2,
inteligencja-5, dowodzenie stadem-4, zwinność-1, szybkość-dłuuuugo się rozpędza,

Jedna postać już jest (radość mnie rozpiera.) jeszcze dwie/trzy i zaczniemy gre! (Tylko oby te 2/3 się znalazły.)

Imie: Parsival Gaveriell Galadium
Zwierze: Latająca wiewiórka (Gatunku Falkowatych)
Umiejętności dodatkowe: czytanie, pisanie, szybowanie, bombardowanie, rozpoznawanie pojazdów, skrytobójstwo, skradanie, sztuki walki.
Wady: Zakopuje orzeszki (jak kolwiek by to zabrzmiało), lubi zapach krwi, narkomanka.
Atrybuty: latanie-3 chodzenie-6 pływanie-3 siła-3 zręczność-6 zwinność-6, refleks-6
Historia: Została kupiona przez jakiegoś napalonego trawą zioma, który wyrzucił ją przez okno sądząc że kupił kanarka. Od tego czasu Parsival szwęda się tu i tam po Polsce.


Miejsce dla Parsivala Zawsze się znajdzie. Świat jest po za tym jedną globalną wioską, także dla zwierząt.

Super. DWIE OSOBY. Tego się nie spodziwałem. Jest jeden problem.
Co ma znaczyć bombardowanie? I czy takie wiewiórki istnieją w Polsce?

Jak piranię w wiśle znaleźli? Szopa pracza też . A wiewiórka nie może być? Parsival Jest kombatantem... bombarduje orzeczami... kamieniami... puszkami etc. etc.

Mogę zagrać, gdyż sesja zapowiada się jako lekka, i napisanie w niej posta raczej nie będzie sprawiało zbyt dużego wysiłku intelektualnego. A gram już w dwóch sesjach i jedną mam na głowie.

Imię:Q'nur
Zwierzę: Świnia (knur)
Umiejętności dodatkowe: kwiczenie, gryzienie, rzucanie mięsem, węszenie, pisanie i czytanie runów, wywoływanie strachu u innych, zdolność wybekania trzy razy(na jednym beknieciu(!)) słowa ''prestidigitator''*
Wady: niekontrolowane pierdzenie (głośnie i cuchnące; choć to akurat może być zaletą), szuka go Tajne Stowarzyszenie Rzeźników w celu zabicia i zjedzenia
Atrybuty: siła-3, wytrzymałość-6, refleks-2, zręczność-1, węch-7(!), wzrok-1, słuch-2, inteligencja-4, charyzma-5
Historia (gratis): Urodził się w wiosce Krowie Bobki Większe w gospodarstwie jakiegoś chłopa, niestety, wpadł do rzeki i przepłynął 100km. Wyłowił go jakiś dobry człowiek i dał mu do żarcia 3 litry grochówy, niestety skończyło się tym, że biedny knurek dostał napadu niekontrolowanych pyerduff i ma tak do dziś. Kiedyś do gospodarstwa przyszedł rzeźnik, a Q'nur wiedząc co ci goście robią ze świniami, ugryzł go w nogę. Tym samym TSR wydało nia niego wyrok smierci. Musiał uciekać... i uciekł... ruszył w świat.

*oparta na prawdziwej umiejętności mojego kumpla. Jak on to robi, to nie wiem, ale podziwiam go .

Muuuah Pora na Wymiono Matki Mućki!

Philip de bamboleo von Ha-bum-shaka-laka-ha-bumbum-cykcyk-bum klik!
Rasa: Wymiono Matki Mućki (radioaktywna krowa)
Umiejętności- Żywy licznik Geigera, Podwójny atak zielonymi rogami, Rozciąganie Wymion Matki Mućki, Wezwanie Matki Mućki, Okrzyk bojowy na cześć Matki Mućki.

Tori na sesji. Sesja udana!

Super! Sesja zacznie się jutro. Nadal przyjmuje zwierzaki.
Tori czy obrazisz się jeśli twoja krowa nie będzie radioaktywna?
I jeśli twoja krowa dokładniej wytłumaczy co to: Wezwanie matki mućki ,będe rad.

SESJA MA BYĆ REALISTYCZNA.

Powiedziałem realistyczna? Nie no krowy nie gadają.
Jest w naszym świecie, szkopół w tym, że niema w nim nic paranormalnego poza zwierzakami z IQ powyrzej 10.

A realistyczne jest to by żubr pierdział piosenki Linkin Park'a??

Bardziej niż to, że gram z 5-6 latkami.

Ja i heimdall jak bliźniaki po 2 latka. Braga jako mój rodzony rok młodszy a Tori... hmmm... Tori? A ile ty masz lat?

Hejmdaj cie glać swoją pjeldzoncom świnką. A jak nie, to sie oblazie .

TADATA!!!!!!! TO MÓJ 100 POST!!!

Sesja się rozpoczeła, ale nadal czekamy na jakieś zwierze (najlepiej ptaka)