Tawerna RPG

Ma ktoś ochotę na sesję w "Kryształy Czasu"?? Rozgrywka opierałaby się na systemie narracyjno-improwizacyjnym. Zamierzam sam poprowadzić, ale jeśli zdecyduje się na to bardziej doświadczony MG ode mnie który lepiej zna ten system to przekażę mu pałeczkę. Na razie nie piszę nic o ogólnym zarysie przygody bo chcę zobaczyć jakie będzie (i czy w ogóle będzie ) zainteresowanie z Waszej strony.
Kryteria:
- potrzebuję 4-5 graczy
- postacie muszą mieć historię, rys psychologiczny itp.
- wczucie się w postać,
- pisanie postów w 3 osobie,
- opisowe pisanie! (jeden post minimum 5 zdań).

Karty postaci zamieszczajcie w tym temacie. Mechanika nie będzie grała zbyt dużej roli (sesja storytellingowa). Mam nadzieję, że zainteresuje Was sesja w "KC"

Jak byś dał jakiś krótki opis świata to z chęcią bym doszedł.

Proszę bardzo
http://giraff.silesianet.pl/
Tutaj znajdziesz wszystko na temat KC. Miłego czytania i (mam nadzieję) tworzenia postaci. Pozdrawiam

_________________________________________________________________________
nie ma mnie do poniedziałku (10. 07)

Dzięki poczytam to sobie i zaraz wyślę postać.

P.S: Postać tu czy na PW?
Mógłbyś także dać kartę postaci bo wszystko mam ale nie jestem pewien czy dobrze.

Ja bardzo chętnie zagram, lecz postać nie wiem kiedy nadeślę, a grać moge dopiero, kiedy znad morza wrócę /połowa sierpnia/

Ja chętnie bym zagrał, tylko podaj jak ma wyglądać dokładnie karta postaci...

PS: Szkoda, że nie można być Pół-demonem i mieć profesji Łowca Demonów, bo bym stworzył Dante'go z DMC

Bardzo chętnie zagram... Karta postaci wysłana- mam nadzieję że dobrze zrobiona:)
Fakt moze nie znam świata dobrze ale trochę się w nim orientuję...

Poniżej przedstawiam przykładową kartę postaci. Według tego schematu starajcie się tworzyć swoją postać. Przy okazji nadmieniam że brakuje już tylko 4 graczy do rozegrania przygody o której napiszę coś więcej gdy skompletuję drużynę. Jeżeli nie zgłosi się liczba graczy o którą proszę zagramy np. w trójkę.

Przykładowa Karta postaci (współczynniki sobie odpuścimy bo to i tak ma być przygoda narracyjna więc nic nam nie dają "suche" liczby)

Imię: el Narash
Płeć:Mężczyzna
Rasa:Półelf
Profesja:Kapłan
Wzrost:183
Waga:74
Wiek:36
Status społeczny:Wyższa Klasa Wyższa
Charakter:Neutralny-Dobry
Poznane języki:
-ludzki- czytanie i pisanie
-elfi-czytanie i pisanie
-krasnoludzki- czytanie
Ułomności: brak
Zdolności nadprzyrodzone: Wytrzymały
Miejsce urodzenia: Ostrogar
Zawody poznane w młodości:
-jubiler
-treser
-bosman
-garbarz
Bóg: Asteriusz Wielki
Broń: Miecz długi typowy, łuk kompozytowy, puginał
Zbroja: kurtkowo-metalowa

Ekwipunek:
170 sztuk złota w mieszku za pasem, 50 szt. srebra. Na ˙szyji posiada zawieszony symbol swego boga z pięknym kryształem pośrodku (który jest też jego amuletem i zgromadzone ma w sobie 100 punktów Potencjału Magicznego [korzysta z niego przy rzucaniu czarów]). Muł Juczny (wraz z siodłem i uprzężą). Muł Juczny (wraz z uprzężą i 4 sakwami), a na nim: 2x ubranie na zmianę, latarnię (+ 2 dzbany oliwy), derkę, herbowa zastawa, namiot, 1 duży (10 litrowy) bukłak z winem, 1 (5 litrowy) bukłak z piwem, 10 dziennych porcji żelaznych jedzenia, hubka, krzesiwo, zapasowy wisiorek z symbolem swego Boga (właściwy ma zawieszony na szyji), sztuka kredy, szmatka (do ścierania np. pentagramów), 3 pasma czystego materiału (do podwiązywania rannych), ˙flakonik (z Wodą święconą (polany np. martwiak otrzymuje 1-100 ran od niej).

Wygląd zewnętrzny:
Narash jest niezwykle przystojnym, smukłym, dobrze zbudowanym półelfem. Ma czarne długie włosy związane w kucyk i brązowe oczy. Z całkowitej przeciętności wyróżnia go blizna, która biegnie na czole nad prawym okiem (pamiątka po konfrontacji z kapłanem Setha). Zawsze porusza się w ciemnym płaszczu z symbolami swego boga pod którym skrywa swą zbroję. Miecz z reguły spoczywa na plecach, łuk zawieszony jest przy mule. Jest posępny, zamknięty w sobie, nie pytany nie zabiera głosu, woli raczej rolę obserwatora.

Historia:
Narash pochodzi z bardzo zamożnej rodziny Ostrogaru. Jego ojciec, oddany wyznawca Asteriusza, już od najmłodszych lat wprowadzał syna w arkana tego kultu, pokazywał dlaczego cała jego rodzina czci Asteriusza, ćwiczył go w fechtunku i łucznictwie. Półelf był zdolnym uczniem i szybko przyswajał nowe umięjetności i w wieku 17 lat został kapłanem Asteriusza. Po kilkunastu latach służby w Ostrogarze postanowił wyruszyć w świat by szerzyć imię swego boga i niszczyć bluźnierców swego kultu...

Jako kapłan wyuczony został następujźcych czarów:

* ROZŚWIETLENIE (Energia) KRĄG: I (czar nr
ZUŻYCIE PM: 1 pkt.
CZAS RZUCANIA: 3 segmenty
ZASIĘG: dotyk
CZAS DZIAŁANIA: 10 rund + 10 rund/POZ
OBSZAR DZIAŁANIA: sfera o średnicy 10 metrów
OPIS: W niemagicznej ciemności tworzy sferę półmroku, której centrum jest miejsce (osoba, przedmiot), na które został rzucony czar. W takim półmroku Trafienie, OB, UM oraz szansa użycia wszelkich zdolności ograniczone są o 10 pkt.
Uwaga: Ten czar jest zbyt słaby, żeby przeszkadzać istotom czułym na światło (np. niektórym martwiakom).

* BŁOGOSŁAWIEŃSTWO (Zaklęcie) KRĄG I (czar nr 3)
ZŁUŻTCIE PM: 1 PM (ew.5)
CZAS RZUCANIA: 3 segmenty
ZASIĘG: dotyk
CZAS DZIAŁANIA: 10 rund + 1 runda/ POZ (ew. specjal.)
OBSZAR DZIAŁANIA: 1 istota
OPIS: Wsparcie duchowe, które pobłogosławionemu daje efektywnie premię do Trafienia, OB, UM i do szansy wyjścia zdolności profesjonalnej równą 1/10 Wiary Półboga (w wypadku niewspółwyznawcy połowę tego). Pozwala też na zrobienie drugiego rzutu obronnego na strach, w wypadku, gdy pierwszy był nieudany
Zużywając 5 pkt. PM na rzucenie czaru można odwlec jego uaktywnienie do momentu, gdy poddana mu postać wypowie słowa "jestem pobłogosławiony" lub do pierwszej rundy najbliższej sytuacji stresowej. Po uaktywnieniu czar działa normalnie.

* AUREOLA DOBRA/ZŁA (Zaklęcie)KRĄG I (czar nr 1)
ZUŻYCIE PM: 5 pkt.
CZAS RZUCANIA: 3 segmenty
ZASIĘG: dotyk
CZAS DZIAŁANIA: 5 rund + 5 rund/ POZ
OBSZAR DZIAŁANIA: 1 istota/przedmiot
OPIS: Postać (lub przedmiot) posiadająca ten czar na sobie nie może być dotknięta przez istotę ewidentnie (nadzwyczaj) złą/dobrą, jeżeli nie przełamie ona tego zaklęcia (% rzutem na połowę odporności nr 3). Magia tego zaklęcia chroni przed czarami opartymi na ewidentnym źle/dobrze.
Czar nie chroni przed ciosami bronią, strzałami, runami i tym podobnymi czynnikami.

* LECZENIE/JĄTRZENIE LEKKICH OBRAŻEŃ (Energia) KRĄG I (czar nr 7)
ZŁUŻTCIE PM: 10 pkt.
CZAS RZUCANIA: 3 segmenty
ZASIĘG: dotyk
CZAS DZIAŁANIA: stały
OBSZAR DZIAŁANIA: 1 istota (specjal.)
OPIS: Jednorazowo leczy 10 pkt. obrażeń + 10 pkt. na poziom Kapłana, ale maksymalnie 100. Nie działa na martwiaki, niektóre istoty z innych sfer egzystencji i te, które znajdują się w agonii, spowodowanej obrażeniami przekraczającymi połowę ŻYW (obrażenia śmiertelne).
Ten czar może zostać odwrócony - użyty jako JĄTRZENIE.
Dotkniętej istocie (dotknięcie wymaga udanego % rzutu na akt.ZR zmniejszoną o Obronę przeciwnika) rozjątrza świerzo odniesione obrażenia, jeśli nie odeprze się czaru % rzutem na odporność nr 5. W wypadku zranienia bezpośrednio poprzedzającego rzucenie JĄTRZENIA oraz każdego, które nastąpi potem postać otrzymuje dodatkowo 10 pkt. obrażeń/POZ rzucającego czar kapłana (ale maksymalnie 100). Czar odtąd będzie zawsze towarzyszył postaci, dopóki nie zostanie z niej zdjęte przekleństwo lub nie zostanie potraktowana czarem typu Leczenie Poważnych Obrażeń, Uzdrowienie, Regeneracja (itp.). Zdolność regeneracji lub efekt paladyńskiego Przywrócenia Witalności także natychmiast kończą działanie JĄTRZENIA. Ta forma czaru nie działa w przypadku otrzymania obrażeń psychicznych
Uwaga: Obrażenia, odniesione wskutek tego czaru nie wywołują samoistnego pogłębiania się agonii.



Postać przykładowa, wymyślona "naprędko". W każdym razie na tym schemacie mają się opierać Wasze postaci...Aha...Jeszcze jedno...Pierwszym członkiem drużyny została Lidien, będzie grać elfką-łowczynią. Pozdrawiam i czekam na Wasze karty postaci. (przysyłajcie je na PW).

Piszę się na tę sesję. Moją postać (krasnolud-wojownik) wysłałem Ci już na PW. Czekam aż skompletujesz resztę ekipy!

A więc na dzień dzisiejszy mamy już trójkę bohaterów:

-Eillis (elfka, łowczyni,prowadzona przez Lidien)
-Drirerin (elf, złodziej/iluzjonista, prowadzony przez Bielika)
-Gortni Waleczny (krasnolud, wojownik, prowadzony przez Serge'a)

Jeszcze 2 postaci i możemy zaczynać (przydałby się jakiś mag bądź kapłan ). I proponowałbym aby jako rasę wybierać inną niż elfy, bo tej już mamy w nadmiarze

Ja się piszę, karta wysłana na pw.

Ja chętnie zagram /od połowy sierpnia/
Skrótowo postać wyglądała by tak:
Repitilion, gwardzista-kapłan, walczy toporomieczem ciężkim i dużą tarczą, ma także kuszę typową, były strażnik świątynny, urodzony w porcie Gasta Dolna, obecnie ochroniaż karawan do wynajęcia, wyższa klasa średnia.
Mam kilka pytań: ułomności i zdolności nadnaturalne dowolnie sobie wybieramy, sami losujemy, czy MG nam losuje ?
A co do imienia, tan dodaje się, jeżeli jestes szlachcicem, czyli klasa wyższa tak? a klasa średnia dodaje el?
A bóstawo reptilionów, to jakiś Wielki Jaszczór, czy Ojciec Jaszczór, czy jak to się nazywało ??

Sabrae Xoraim pisze:Ja chętnie zagram /od połowy sierpnia/
Skrótowo postać wyglądała by tak:
Repitilion, gwardzista-kapłan, walczy toporomieczem ciężkim i dużą tarczą, ma także kuszę typową, były strażnik świątynny, urodzony w porcie Gasta Dolna, obecnie ochroniaż karawan do wynajęcia, wyższa klasa średnia.
Mam kilka pytań: ułomności i zdolności nadnaturalne dowolnie sobie wybieramy, sami losujemy, czy MG nam losuje ?
A co do imienia, tan dodaje się, jeżeli jestes szlachcicem, czyli klasa wyższa tak? a klasa średnia dodaje el?
A bóstawo reptilionów, to jakiś Wielki Jaszczór, czy Ojciec Jaszczór, czy jak to się nazywało ??

Twoja postać prezentuje się ciekawie, ale szkoda że dopiero od połowy sierpnia mógłbyś grać. Planuję rozpoczęcie przygody już na dniach, zwłaszcza że mamy prawie skompletowaną drużynę (przydałbyś się, przydał). W takim układzie kiedy wyjeżdżasz pewnie zdążymy skończyć przygodę zanim wrocisz (może załapiesz się na kolejną:)).
Jeśli chodzi o pytania:
Ułomności i zdolności losujecie sobie sami (liczę na Waszą uczciwość w losowaniu i nie przepakowywaniu bohatera). Co do imienia: tan, książę nadaje się tylko w przypadku EW (Elita Władzy), el tylko w przypadku klasy wyższej (NKW,ŚKW, WKW).
Bóstwo reptillionów to Reptillion Wielki ale istnieje dowolny wybór bóstwa (zależny od charakteru).

Chciałem jeszcze dodać, że liczę na to, że skoro macie ochotę na rozegranie przygody w KC, to nie zapomnicie o niej po dwóch dniach i nie "olejecie" sobie tematu. Liczę na w miarę systematyczne pisanie postów, zresztą, powiem więcej o tym przy odgrywaniu scenariusza.

Aha. Ja wyjeżdrzam 12 i nie będzie mnie przez tydzień ale postaram dorwać się do jakiejś kafejki i przynajmniej raz na dwa dni odpisać.

Dobra, to skoro mamy tworzyć drużynę to może napisalibyśmy sobie "conieco" o naszych postaciach. Lidien, Bielik - czekam

Oto moja postać w skrótowym opisie:
Gortni Waleczny to dobrze zbudowany, barczysty krasnolud o rudej brodzie z dwoma warkoczami i krótkich, ściętych na jeża włosach. Jego ręce pokrywają tatuaże (tzw. znaki plemienne), w obu uszach ma dwa duże kolczyki. Na sobie ma lekki pancerz bojowy opinający jego klatkę i ramiona, walczy ciężkim dwustronnym toporem bojowym.Wiele już przeszedł w życiu. Jest mrukiem, nerwusem i nie za bardzo lubi towarzystwo elfów (będzie ciekwie - Lidien szykuj się ). Najpierw bije później zadaje pytania. Stale ma różne dziwne pomysły, które zazwyczaj są na tyle pokrętne, że niemożliwe do zrealizowania.Jest bardzo odważny (albo bardzo głupi:), rzuca się w każdy wir walki nie bacząc na konsekwencje.

Tak oto wygląda krótki zarys mojej postaci. Czekam na wasze...

Mamy kolejnego gracza. Skład przestawia się następująco:

-Eillis (elfka, łowczyni,prowadzona przez Lidien)
-Drirerin (elf, złodziej/iluzjonista, prowadzony przez Bielika)
-Gortni Waleczny (krasnolud, wojownik, prowadzony przez Serge'a)
-Endril (półolbrzym, druid, prowadzony przez Sergi'eja)

Jeszcze jedna osoba i możemy zacząć grę.

EDIT

I jeszcze jedna sprawa. Jak chcecie zacząć przygodę?? Że znacie się już od jakiegoś czasu i podróżujecie razem jako drużyna czy dopiero się spotykacie i zamierzacie stworzyć team?? Nie ukrywam że pierwsza opcja bardziej by mi odpowiadała, ale jeśli zdecydujecie inaczej, to postaram się dostosować. Czekam na Wasz odzew.

[Proszę nie pisać posta pod postem, złączyłem. - dop. fds]

Ja wybieram pierwszą opcję, że się znamy i podróżujemy już ze sobą jakiś czas. To ograniczy zbytnie rozciąganie fabuły i nie będziemy marnować czasu na poznawanie się tylko od razu przejdziemy do przygody. Mam nadzieję, że reszta składu myśli podobnie.