[starcraft] Dziedzictwo Xel-Nagi [sesja zakonczona]

Stare i nieaktywne wątki z Rekrutacji.
Nadir
Kok
Kok
Posty: 1438
Rejestracja: wtorek, 20 grudnia 2005, 11:05
Numer GG: 3327785
Lokalizacja: 3city

[starcraft] Dziedzictwo Xel-Nagi [sesja zakonczona]

Post autor: Nadir »

no to moze sobie sesyjke zrobimy w tym klimacie? kultowym jakby nie patrzec choc srednio rpgowy... no ale moze byc ciekawie:P
sesja oczywiscie storytellingowa.. jak to u mnie bywa;P

sprawa obsady wyglada tak:
2-3 osoby: ludzie, ktorzy zyja na planecie na ktorej bedzie sie toczyc akcja
3 osoby: oficerowie floty terranskiej
1 osoba: mroczny templariusz protossow
1: osoba: zerganski cerebrate

karty:

cywile:
Imie i Nazwisko:
Wyglad:
Zajecie: (takie typowo wioskowe- gornik biedaszybu, rolnik, mechanik itp..)
Historia:

oficerowie:
Imie Nazwisko:
Stopien:
Pojazd:
Historia:

prottos:
Imie:
Historia:
( zajecia nie ma co wybierac... jestes mrocznym templariuszem)

zerg:
imie:
historia:
(tu sprawa jw...)

rozpocznie sie po weekendzie jak szkole juz zalicze i nadrobie zaleglosci z sesja z herosa..:P

no to chlopaki dawajta:)
--------------EDIT-----------------
jak jest ktos chetny to prosze pisac;) szczegoly w ostatniej mojej wiadomosci
Ostatnio zmieniony środa, 22 listopada 2006, 12:35 przez Nadir, łącznie zmieniany 2 razy.
Czasami mam uczucie, że przede mną rozpościera się wielki ocean prawdy, a ja siedzę na plaży i bawię się kamykami. Ale pewnego dnia nauczę się po nim żeglować.

Don't take your organs to heaven... heaven knows we need them here.
Artos
Kok
Kok
Posty: 928
Rejestracja: sobota, 17 grudnia 2005, 19:37
Numer GG: 1692393
Lokalizacja: Świnoujście - Koszalin -Szczecin
Kontakt:

Post autor: Artos »

Prottos
Imie: Vicious
Historia: Aiur to ma rodzima planeta. Jak wszystkim wiadomo na niej aktualnie trwa straszliwa wojna, przez co wraz z mym przywódcą Ciliusem zostałem zmuszony do podróży przez wszechświat.
Obrazek
Obrazek
War, war never changes...
Misieq
Pomywacz
Posty: 51
Rejestracja: czwartek, 1 czerwca 2006, 22:39
Lokalizacja: Hell, apartament no. 666

Post autor: Misieq »

Zerg
imie: Kaptrozynakh
historia: niestety szok, który wywołał wybuch miny lądowej 3 metry od Kaptrozynakha spowodował, że cała jego pamięć została bezpowrotnie stracona.
Ave.
Nadir
Kok
Kok
Posty: 1438
Rejestracja: wtorek, 20 grudnia 2005, 11:05
Numer GG: 3327785
Lokalizacja: 3city

Post autor: Nadir »

no jak w takim tempie bedziemy sie zbierac to na swieta bozonarodzeniowe moze zaczniemy... :evil:
Czasami mam uczucie, że przede mną rozpościera się wielki ocean prawdy, a ja siedzę na plaży i bawię się kamykami. Ale pewnego dnia nauczę się po nim żeglować.

Don't take your organs to heaven... heaven knows we need them here.
Artos
Kok
Kok
Posty: 928
Rejestracja: sobota, 17 grudnia 2005, 19:37
Numer GG: 1692393
Lokalizacja: Świnoujście - Koszalin -Szczecin
Kontakt:

Post autor: Artos »

To moze my już zaczniemy a jak ktoś będzie jeszcze chętny to dojdzie do nas w trakcie :D:D:D
Obrazek
Obrazek
War, war never changes...
Nadir
Kok
Kok
Posty: 1438
Rejestracja: wtorek, 20 grudnia 2005, 11:05
Numer GG: 3327785
Lokalizacja: 3city

Post autor: Nadir »

:P mysl zla nie jest.... poczekam jeszcze trochu i jak sie nic nie ruszy to zaczniemy w takim skromnym oto skladzie...:)
Czasami mam uczucie, że przede mną rozpościera się wielki ocean prawdy, a ja siedzę na plaży i bawię się kamykami. Ale pewnego dnia nauczę się po nim żeglować.

Don't take your organs to heaven... heaven knows we need them here.
Azazel
Pomywacz
Posty: 47
Rejestracja: niedziela, 2 kwietnia 2006, 23:39

Post autor: Azazel »

Człowiek
Richard "D" Owen

Historia: Zdegradowany ze stopnia kapitana elitarnych wojsk, za dopuszczenie do maskary cywilów na planecie Tarsonis. Jako szeregowiec jest kierowcą czołgu oblężniczego.
Zinin
Majtek
Majtek
Posty: 112
Rejestracja: poniedziałek, 5 czerwca 2006, 17:33
Kontakt:

Post autor: Zinin »

Człowiek
Imie: Rick Carrin
Wybitny mechanik który omyłkowo dostał się do wojska. Szybko zdał sobie sprawę że nie nadaje się na żołnierza więc uciekł. Teraz podróżuje po planetach poszukiwaniu nowych technologii


PS.Kiedy zacznie się ta sesja
Nadir
Kok
Kok
Posty: 1438
Rejestracja: wtorek, 20 grudnia 2005, 11:05
Numer GG: 3327785
Lokalizacja: 3city

Post autor: Nadir »

no trochu ludu juz jest wiec mysle ze jutro zaczniemy zabawe..:)
Czasami mam uczucie, że przede mną rozpościera się wielki ocean prawdy, a ja siedzę na plaży i bawię się kamykami. Ale pewnego dnia nauczę się po nim żeglować.

Don't take your organs to heaven... heaven knows we need them here.
Artos
Kok
Kok
Posty: 928
Rejestracja: sobota, 17 grudnia 2005, 19:37
Numer GG: 1692393
Lokalizacja: Świnoujście - Koszalin -Szczecin
Kontakt:

Post autor: Artos »

To swietnie :D bo juz sie balem ze nie zagram juz na tej sesji :D
Obrazek
Obrazek
War, war never changes...
Zinin
Majtek
Majtek
Posty: 112
Rejestracja: poniedziałek, 5 czerwca 2006, 17:33
Kontakt:

Post autor: Zinin »

a dało by sie rozpocząć sesje jeszcze dzisiaj??
Nadir
Kok
Kok
Posty: 1438
Rejestracja: wtorek, 20 grudnia 2005, 11:05
Numer GG: 3327785
Lokalizacja: 3city

Post autor: Nadir »

dobra zaczynamy!:p
zaprszam do dzialu sesje :)
ach no i oczywiscie obowiazuje zasada 1 posta po kazdym update MG inaczej morduje bezlitosnie..:)
Czasami mam uczucie, że przede mną rozpościera się wielki ocean prawdy, a ja siedzę na plaży i bawię się kamykami. Ale pewnego dnia nauczę się po nim żeglować.

Don't take your organs to heaven... heaven knows we need them here.
Nadir
Kok
Kok
Posty: 1438
Rejestracja: wtorek, 20 grudnia 2005, 11:05
Numer GG: 3327785
Lokalizacja: 3city

Post autor: Nadir »

no to mozna grac czym sie chce:P jakos was wkrece:) karty jak wyzej, najlepiej jakby sie znalazl jakis zerg lub czlowiek:)
Czasami mam uczucie, że przede mną rozpościera się wielki ocean prawdy, a ja siedzę na plaży i bawię się kamykami. Ale pewnego dnia nauczę się po nim żeglować.

Don't take your organs to heaven... heaven knows we need them here.
Obelix
Bombardier
Bombardier
Posty: 775
Rejestracja: środa, 7 czerwca 2006, 15:18
Numer GG: 6330570
Lokalizacja: Twoja świadomość
Kontakt:

Post autor: Obelix »

pozwolono mi więc zamieszczam

Imię i nazwisko: Jim "Razor" Duray
Wygląd: ubiera się w kolory maskujące, z reguły moro, na głowie kapelusz w stylu "wild west"
Stopień: Porucznik
Pojazd: najczęściej służbowy goliat chociaż czasami wybiera vulture
Historia: maieszkał planecie Tarsonis dopóki nie została spustoszona przz zergów, po tym wstąpił do woja żeby zemścic się na najeźdźcach za zniszczenie jego ojczyzny i w szybkim tempie awansował na porucznika
Psychodeliczny Łowca Żelaznych Motyli Z Planety Mars
Arxel
Kok
Kok
Posty: 1007
Rejestracja: wtorek, 3 stycznia 2006, 17:37
Numer GG: 8564458
Lokalizacja: Z TBM

Post autor: Arxel »

Można? Jk tak to się zapisze.

Zerg:
Imie: Cerxtronix
Historia: Pamięta czasy przed byciem Cerebrate. Nie rozumiał jak ludzie mogą tacy być. Przecież jedyna słuszna rzecz to służba większemu dobru wszystkich zergów. Oni i protossi muszą być zniszczeni Cerebrate jest dopiero od kilku miesięcy. Nie pamiętał jak nim został ale ta rola podobała mu się. Starł się już kilka razy z Protosanmi i Terranami więc wie co to walka. Teraz z niewiadomych mu powodów został wezwany prze kogoś.[/url]
OŻESZ TY W PYTĘ WRÓCIŁEM NA FORUM :D!
Nadir
Kok
Kok
Posty: 1438
Rejestracja: wtorek, 20 grudnia 2005, 11:05
Numer GG: 3327785
Lokalizacja: 3city

Post autor: Nadir »

spoko,wprowadze cie przy nastepnym update'cie
Czasami mam uczucie, że przede mną rozpościera się wielki ocean prawdy, a ja siedzę na plaży i bawię się kamykami. Ale pewnego dnia nauczę się po nim żeglować.

Don't take your organs to heaven... heaven knows we need them here.
scorez
Kok
Kok
Posty: 1183
Rejestracja: poniedziałek, 28 sierpnia 2006, 13:55
Numer GG: 3374868
Lokalizacja: otchłań

Post autor: scorez »

Ja też moge się jeszcze dopisać??

oficerowie
Imie Nazwisko: Parsival Gaveriell Galadium
Stopien: Szeregowy
Pojazd: Goliath którego nazywa 'pieszczoszkiem'
Historia: Mam na imie Parsival Galadium. Kumple z jednostki dale mi ksywę Gaveriell. Jako Terrański szeregowy przez 2 ostatnie lata walczyłem z zmasowanymi siłami Protosów w najleprzym odziale we wszechświecie... Blood Ravens (wiem że za dużo warhammera 40k ale cóż). Po ostatniej walce na jednej z asteroid cały mój oddział zginął, a ja musiałem ewakułować się na "Everlast'a" statek matkę który przybył aby ewakułować cały zespół... Oddział przeformowano, a mnie wyznaczono do wyćwiczenia nowych rekrutów. Ostatnio przeszłem w stan 'czujnego spoczynku'
jak piszę ortografy to nie poprawiaj... po wkurzamy BAZYL'E
Zablokowany