[Naruto] Nefrytowe Łzy - Komentarze

[Perzyn]

BK - twoja postać i tak najpewniej skończy jako leader. Rozważmy inne kandydatury.

Kojiro - aspołeczny milczek, wykazujący pierwsze objawy paranoi a przy tym cynik i sarkastyczny obserwator. Kto takiego posłucha?

Eriko - kolejna aspołeczna postać, do tego ma problemy z dowodzeniem sama sobą. Na dotatek ma wyraźnie problemy z procesem decyzyjnym i zaburzone postrzeganie rzeczywistości. Czy ktoś normalny powierzyłby jej odpowiedzialność?

Atasuke - tiaaa, ekstroweryk, jeden z dwojga niewyalienowanych członków drużyny. Potrafi zafiksować się na celu i jest typowym trigger happy beztroskim typem. Ja nie powierzyłbym mu swojego życia.

[Alucard]

No ja myślę. Gdzie mi tam do dowodzenia Jak to pięknie BK powiedział- jestem ręką drużyny. Dowódca każe- ja robię.

[Kawairashii]

Pewna sprawa do sprostowania. Moja postać miała być pyszna i dominująca, wyalienowana oraz agresywna (taki Zabuza z młodości). Zmieniłam to gdyż nie chce psuć rozgrywki jak to było poprzednio w sesji Hosa. Zagram postacią o mentalności Sakury, (mimo iż nienawidzę tej postaci) z okresu zanim poznała Ino. Dziewczyna z fałszywym samo poglądem.
Wpadłam na ten pomysł gdyż nie za bardzo chce mi się sprzeczać z BK podczas rozgrywki, całe te wyścigi i konkurowanie o zaszczyty, chociaż nie wykluczam, iż w przyszłości postać może przestawić się na ten kierunek.
W końcu przedrzeźniający się bohaterowie to prawie, że podstawa miłej atmosfery w rodzinnym gronie ^^


No i właśnie dla tego nie wklepywałam żadnej dramatycznej przeszłości, bo nawet i najnormalniejsze dziecko może mieć kłopoty z samym sobą.

edit:
Ach no tak uważam, że każde z was nadaje się na dowódcę.
Bk - najstarsza oraz najbardziej powinna przejmować się drużyną jako medyk i perwszo atakujący.
Alucard - najstarszy i najbardziej śmiały z drużyny, o ile potrafi myśleć o czymś więcej niż o swojej urodzie.
Perzyn - mądrala, wiek niestety nie idzie mu na korzyść, ale może być wyśmienitym taktykiem, jeśli pokaże klasę.

[Perzyn]

Cóż, to ja przyznam, że moja postać może i nadawałaby się na dowodzącego ale nie zechce. Bo Kojiro choć teoretycznie ma mroczną przeszłość to jej nie pamięta (za młody był aby mu cokolwiek zostało), za to podłapał sporo nawyków ojca. Dlatego też jest paranoiczny (choć na pewno nie tak jak Minamo), pragmatyczny, makiaweliczny i cyniczny. A dowodzenie mu nie odpowiada bo woli się trzymać na uboczu i ewentualnie robić za szarą eminencję niż się pchać do przodu.

[Delf]

@Delf - pozwalam sobie pisać dialogi kursywą, a myśli bez nowej linijki i pauz, odnosząc wrażenie że przy moim stylu pisania jest to bardziej przejrzyste, jeśli jednak Ci nie odpowiada, zmienię to Zaraz pójdzie odpowiedź w sesji

Kłócił się nie będę, ważne jest, żeby dało się wyraźnie odróżnić co postać mówi, a co tylko myśli.

Co do dowódcy, to formalnie jest nim wasz sensei, przynajmniej dopóki ktoś nie zostanie chuuninem, a do tego droga długa i wyboista.

[Azrael]

Informuje, że mam już szkic drugiej postaci na wypadek, gdyby ktos z was odpadł
(taK wiem, szybki jestem)
Narazie powiem, że będzie to "lalkarz", a całoś dam tutaj, jak będzie taka potrzeba...

Wiem, że jestem nachalny i w ogóle jakbym miał się cieszyć, że ktoś odojdzie... sorry, ale to było silniejsze odemnie.

[Perzyn]

Ja mam propozycję. Jeśli chcemy poprowadzić dialog w swoim poście z inną postacią do załatwiać to przez gg, system sprawdził się w paru innych sesjach. Mój numer to 6094143. Najczęściej jestem wieczorem i niewidoczny.

[Nekonushi]

Informuje, że mam już szkic drugiej postaci na wypadek, gdyby ktos z was odpadł
(taK wiem, szybki jestem)
Narazie powiem, że będzie to "lalkarz", a całoś dam tutaj, jak będzie taka potrzeba...

Wiem, że jestem nachalny i w ogóle jakbym miał się cieszyć, że ktoś odojdzie... sorry, ale to było silniejsze odemnie.

... jak wchodzisz do tej sesji, to tracisz możilwość wzięcia udziału w "bliźniaczej"

[Azrael]

A nie mogę (oczywiście jakby mnie potem Delf wziął) jedną postacią grać u ciebie, a potem inną u Delfa?

[Delf]

Mnie tam niby nie przeszkadza, ale lepiej wykorzystaj nową postać do rekrutacji P.K(ot).L.-a, bo tu ciągle jesteś w rezerwie, a jedna osoba już z niej odchodzi (P.K(ot).L., bo dostał materiały "z zaplecza"). Zresztą pewnie prędzej zacznie się bliźniacza sesja niż ktoś wypadnie (mam nadzieję).

[Kawairashii]

Ja mam propozycję. Jeśli chcemy poprowadzić dialog w swoim poście z inną postacią do załatwiać to przez gg, system sprawdził się w paru innych sesjach. Mój numer to 6094143. Najczęściej jestem wieczorem i niewidoczny.

GG śmierdzi (za przeproszeniem ) znajdziecie mnie na MSN
[email protected]

[Delf]

A prosiłem, żeby w temacie sesji komentarzy nie wrzucać... Ech...
Obawiam się, że moje poczucie estetyki będzie musiało w tym przypadku ulec przyzwyczajeniom graczy...

GG śmierdzi (za przeproszeniem ) znajdziecie mnie na MSN

I'm rubber, you're glue...
Na szczęście mnie ta dyskusja nie dotyczy. To jak sobie wyreżyserujecie dialogi to już wasza prywatna sprawa.
Przynajmniej jedna rzecz, o którą nie muszę się martwić.

[Kawairashii]

@ Grupa - rany, a myślałam że ja gram tą dziwną Wyluzujcie, przecież jesteście geninami dopiero co dobranymi w pary, przed nami jeszcze długa droga. Rozumiem strach w takich okolicznościach, ale nie trzeba go usprawiedliwiać podejrzliwością "rzuć w niego shurikena sprawdź czy to nie podstęp! A! Ruszył ręką, zabić!" Niby, co moglibyście zrobić na tym poziomie? Pamiętajcie, że macie 12-14 lat, a trzymanie głowy na karku wchodzi w skład nauki, nie zabierajcie Delf-owi pomysłów.

Co za paranoja? Chłopak pada na ziemie widać, że coś mu jest, jeden z naszej grupy myśli, że to podstęp, inny chowa się w cieniu pomnika, może Togoshi skoczy na dach i nastroszy kłaki (O.o)

[Delf]

Wiesz, akurat postać Perzyna jest paranoikiem.

[Perzyn]

Kawraishii - nie będę się wdawał w historię postaci bo po to dodaje się tajemnice, o których sama postać nie wie aby MG mógl jeśli zechce dodać wątek odkrywania ich. Za to powiem ci, że ojciec Kojiro jest totalnym paranoikiem i ma ku temu podstawy, a ponieważ doszedł do wniosku "Nie ma to jak zdrowa paranoja." To zaszczepił to swojemu synowi. Dlatego nie spodziewaj się innych reakcji.

[Alucard]

Nom. Poza tym spokojnie Skoro moja postac chowa się w cieniu to znaczy, że ma ku temu powody. Zresztą nie uprzedzajmy wypadków. A co do pomysłów Delfa to wiesz sams- to jest dobry MG, a dobry MG musi miec plan na każda okazję. Gdyby uwidziało mi sie spanikowac i uciec, Kojiro zabiłby w napadzie paranoi albinosa a Togashi podkablowała na niego mając go za świra to MG musi wykombinować, co dalej

Nieliniowosć uber alles

[Perzyn]

Do Delfa i Alucarda - imię mojej postaci to Kojiro - bez u ale za to z j