[FullMetal Alchemist] Zasada równoważnej wymiany

-
- Bombardier
- Posty: 827
- Rejestracja: piątek, 13 kwietnia 2007, 17:04
- Numer GG: 1074973
- Lokalizacja: Sandland
Re: [FullMetal Alchemist] Zasada równoważnej wymiany
Dobra no to szczerze, ale tak na poważnie.
Kto ma jaką profke? Razem z braciszkiem necronem mamy Mechaników oraz co ważniejsze kto już wysłał kartę?
Kto ma jaką profke? Razem z braciszkiem necronem mamy Mechaników oraz co ważniejsze kto już wysłał kartę?

-
- Marynarz
- Posty: 346
- Rejestracja: piątek, 7 grudnia 2007, 09:48
- Numer GG: 0
Re: [FullMetal Alchemist] Zasada równoważnej wymiany
Ja wysłałem : Medyk (Chirurg), Alchemik, Włamywacz. Właściwie nie wiem jak z moją kartą, bo WW nie odpowiedziała mi w tej kwestii.
For Honor & BIG Money!

-
- Bosman
- Posty: 2482
- Rejestracja: środa, 26 lipca 2006, 22:20
- Numer GG: 1223257
- Lokalizacja: Free City Vratislavia/Sigil
- Kontakt:
Re: [FullMetal Alchemist] Zasada równoważnej wymiany
Rusznikarka (tylko z lekkimi odchyleniami od normy psychicznej - obiektywnie lekkimi, nie dla mnie lekkimi, mój drogi Perzynku, zawiodę Cię
) - i karta właśnie poszła, teraz czekam na zjechanie mnie z góry na dół przez moją nie mniej mi drogą niż Perzyn WW i konieczność wprowadzenia poprawek które zajmą mi tydzień (<wyje, bo śpiewać nie umie> już za dzień matuuuuuuuraaaaaaaa </wyje>), po czym być może wreszcie uda się rozpocząć 


What doesn't kill you, just makes you... Stranger.
But above all - I feel I'm still on my long trip to nothingness.
But above all - I feel I'm still on my long trip to nothingness.

-
- Bosman
- Posty: 2074
- Rejestracja: wtorek, 7 grudnia 2004, 07:23
- Numer GG: 6094143
- Lokalizacja: Roanapur
- Kontakt:
Re: [FullMetal Alchemist] Zasada równoważnej wymiany
To jak już się dogadujemy kto jest kim - moja postać nazywa się Vasilij Vladimirovitch Ulianow i jest alchemikiem ze specjalizacją w metalurgii i kowalstwie. A najważniejsze osoby już znają mój plan
Ba, WW powiedziała nawet, że to jest jak najbardziej wykonalne
Nie będę jeszcze psuł resztek niespodzianki, ale zgłoszę propozycję - skoro FMA nie pasuje do bohaterów nazwijmy to Steampunk 1920


Nie będę jeszcze psuł resztek niespodzianki, ale zgłoszę propozycję - skoro FMA nie pasuje do bohaterów nazwijmy to Steampunk 1920

Spłodził największe potwory - wielkiego wilka Fenrira, węża Midgardsorma i boginię umarłych Hel.
Nordycka Zielona Lewica

Nordycka Zielona Lewica


-
- Mat
- Posty: 494
- Rejestracja: sobota, 13 stycznia 2007, 12:49
- Lokalizacja: Z Pustki
Re: [FullMetal Alchemist] Zasada równoważnej wymiany
Gor Hung, chirurg, alchemik ze specjalizacja w renjutsu (budowa ciala znana jest temu panu az za dobrze) i metalu. Z tego co widze przy tak zbalansowanej ekipie zszywaca wymiezy sa duze szanse ze bedziemy w stanie sie nawzajem poskladac, no moze czasem bedzie sie trzeba wymienic reka czy noga (doslownie), ale przynajmniej WW moze nam zawsze niezly wycisk zaserwowac bez wiekszych faktycznych uszczerbkow na zdrowiu fizycznym 
Ktos kojarzy jak dzialaja igorowie u Pratchetta? Tutaj jest to mozliwe

Ktos kojarzy jak dzialaja igorowie u Pratchetta? Tutaj jest to mozliwe

K.M.N.
Don't make me dance on your grave...
Don't make me dance on your grave...

-
- Bosman
- Posty: 2074
- Rejestracja: wtorek, 7 grudnia 2004, 07:23
- Numer GG: 6094143
- Lokalizacja: Roanapur
- Kontakt:
Re: [FullMetal Alchemist] Zasada równoważnej wymiany
Płomiennołuski - jak sobie pościelesz tak się wyśpisz
Czyżbyś miał zamiar od czasu do czasu podać pomocną dłoń? Palce chirurga to pewnie u twojej postaci rodzinne - miał je już pradziadek a później przekazywał, tak?
Zresztą po co bawić się w Igorów skoro z takim składem można bez większych trudności zbudować czołg? Zwłaszcza, że pochwalę się nieskromnie, stop stworzony przez moją postać jest używany przez armię do tworzenia pancerzy. Do tego 2 mechaników i rusznikarka - potrzeba nam czegoś więcej by odeprzeć każdy atak nie-alchemicznej piechoty?

Zresztą po co bawić się w Igorów skoro z takim składem można bez większych trudności zbudować czołg? Zwłaszcza, że pochwalę się nieskromnie, stop stworzony przez moją postać jest używany przez armię do tworzenia pancerzy. Do tego 2 mechaników i rusznikarka - potrzeba nam czegoś więcej by odeprzeć każdy atak nie-alchemicznej piechoty?
Spłodził największe potwory - wielkiego wilka Fenrira, węża Midgardsorma i boginię umarłych Hel.
Nordycka Zielona Lewica

Nordycka Zielona Lewica


-
- Mat
- Posty: 494
- Rejestracja: sobota, 13 stycznia 2007, 12:49
- Lokalizacja: Z Pustki
Re: [FullMetal Alchemist] Zasada równoważnej wymiany
Podac pomocna dlon to poda, ale wszystkie czesci ciala ma produkcji swoich rodzicow
nie odziedziczyl niczego wiecej poza genami. Igorostwo bardziej sie odnosilo do sprzatania po piechocie i wszystkich ostatnich konfliktach. Glownie rozbiega sie o recycling uzywanych konczyn, z ktorych byli wlasciciele nie mieli juz za wiele pozytku a obecni sa bardzo zadowoleni. Przy okazji rozwjazuje sie problem pusjacych sie automaili
potrzebne sa niestety tylko zapasowe czesci, czyli najczescie pobojowiska, lub inne nieszczescia bedace szczesciem innych.
Hmm czy ja wiem czego nam potrzeba? Kucharza mamy... mnie, tylko czy odwazycie sie jesc moje posilki


Hmm czy ja wiem czego nam potrzeba? Kucharza mamy... mnie, tylko czy odwazycie sie jesc moje posilki

K.M.N.
Don't make me dance on your grave...
Don't make me dance on your grave...

-
- Bombardier
- Posty: 890
- Rejestracja: piątek, 22 września 2006, 10:04
- Numer GG: 10332376
- Skype: p.kot.l.
- Lokalizacja: W-wa
- Kontakt:
Re: [FullMetal Alchemist] Zasada równoważnej wymiany
A jak dorzucisz paru alchemików to już tylko z chimerami nie dacie rady, coPerzyn pisze:Do tego 2 mechaników i rusznikarka - potrzeba nam czegoś więcej by odeprzeć każdy atak nie-alchemicznej piechoty?



Czerwona Orientalna Prawica

-
- Bombardier
- Posty: 827
- Rejestracja: piątek, 13 kwietnia 2007, 17:04
- Numer GG: 1074973
- Lokalizacja: Sandland
Re: [FullMetal Alchemist] Zasada równoważnej wymiany
Nie wiem co myśleć o tej zmianie Perzyn.
Z jednej strony chyba nie będę się mylić jeśli uznam że gracze zebrali się tutaj właśnie z tego powodu (a mianowicie FMA, a nie Stempunku), jednak z drugiej strony jeśli dobrze policzyłam to jest tutaj trzech alchemików, z tego chyba żaden początkujący, jak uprzedzała nas WW. Tylko starzy wyjadacze który skończyli z alchemią lata temu.
Rozmyślam także, czy aby zmiana postaci na młodą alchemiczkę, bądź alchemika nie byłaby zanadto kłopotliwa dla necrona oraz w szczególności WW, która z naszego powodu ma nadmiar pracy.
Oczywiście życzymy powodzenia na maturze WW, trzymamy kciuki
Jestem w kropce, stworzyłam postać która w obecnej sytuacji traci swój urok, a ci którzy zemną grali wiedzą że przeciętne postaci nie są w moim stylu. Normalnie wrzuciłabym coś w stylu: hm… dobra, odrąbię jej obie dłonie, albo nie, całe ramiona, niech będzie poparzona, albo urodziła się bez kończyn… dobry pomysł, to może niech pochodzi ze wschodu, coś z azjatycką nutką, nie wiem czemu wyobrażam sobie dziewczynę z automail uzbrojoną w katanę, może z dwoma katanami? Nieeee… za dużo bajeru, a co jeśli.. a może.. co by było gdybym… spróbujmy inaczej. Po MAKSYMALNIE godzince, powstaje: <<super przeciętnie wyglądająca dziewczyna z okularami na nosie, książką pod pachą i drapiącym podkoszulku, wyróżniająca się w sesji dla kalek, faktem posiadania wszystkich kończyn>>
Ta-da!
Tylko czy chcielibyście grać z dziwolągiem (pomysł Perzyna jest super i szkoda że na niego nie wpadłam, oddaje honory :3).
Z jednej strony chyba nie będę się mylić jeśli uznam że gracze zebrali się tutaj właśnie z tego powodu (a mianowicie FMA, a nie Stempunku), jednak z drugiej strony jeśli dobrze policzyłam to jest tutaj trzech alchemików, z tego chyba żaden początkujący, jak uprzedzała nas WW. Tylko starzy wyjadacze który skończyli z alchemią lata temu.
Rozmyślam także, czy aby zmiana postaci na młodą alchemiczkę, bądź alchemika nie byłaby zanadto kłopotliwa dla necrona oraz w szczególności WW, która z naszego powodu ma nadmiar pracy.
Oczywiście życzymy powodzenia na maturze WW, trzymamy kciuki

Jestem w kropce, stworzyłam postać która w obecnej sytuacji traci swój urok, a ci którzy zemną grali wiedzą że przeciętne postaci nie są w moim stylu. Normalnie wrzuciłabym coś w stylu: hm… dobra, odrąbię jej obie dłonie, albo nie, całe ramiona, niech będzie poparzona, albo urodziła się bez kończyn… dobry pomysł, to może niech pochodzi ze wschodu, coś z azjatycką nutką, nie wiem czemu wyobrażam sobie dziewczynę z automail uzbrojoną w katanę, może z dwoma katanami? Nieeee… za dużo bajeru, a co jeśli.. a może.. co by było gdybym… spróbujmy inaczej. Po MAKSYMALNIE godzince, powstaje: <<super przeciętnie wyglądająca dziewczyna z okularami na nosie, książką pod pachą i drapiącym podkoszulku, wyróżniająca się w sesji dla kalek, faktem posiadania wszystkich kończyn>>
Ta-da!
Tylko czy chcielibyście grać z dziwolągiem (pomysł Perzyna jest super i szkoda że na niego nie wpadłam, oddaje honory :3).

-
- Bosman
- Posty: 2074
- Rejestracja: wtorek, 7 grudnia 2004, 07:23
- Numer GG: 6094143
- Lokalizacja: Roanapur
- Kontakt:
Re: [FullMetal Alchemist] Zasada równoważnej wymiany
Kaw - twoja postać wcale nie jest przeciętna. Co prawda nie jest wynaturzona ani przesadzona ale na pewno nie jest przeciętna. Mało z tobą grałem, ale uważam, że masz wielkie pole do popisu z odegraniem tej postaci.
Aha - Vasilij nie porzucił alchemii, tyle, że para się nią na własną rękę. No i jakby byli sami alchemicy to też byłoby nudno. Sądzę, że taki balans jest jak najbardziej okej.
Aha - Vasilij nie porzucił alchemii, tyle, że para się nią na własną rękę. No i jakby byli sami alchemicy to też byłoby nudno. Sądzę, że taki balans jest jak najbardziej okej.
Spłodził największe potwory - wielkiego wilka Fenrira, węża Midgardsorma i boginię umarłych Hel.
Nordycka Zielona Lewica

Nordycka Zielona Lewica


-
- Tawerniana Wilczyca
- Posty: 2370
- Rejestracja: czwartek, 22 czerwca 2006, 16:47
- Lokalizacja: ze 113-tej warstwy Otchłani
- Kontakt:
Re: [FullMetal Alchemist] Zasada równoważnej wymiany
Kaw, nie odmładzaj mnie
Ja dwa lata temu miałam maturę i jestem z niej na tyle zadowolona, że z powodzeniem studiuję Informację Naukową... Maturzystą w ty roku jest BK, który z tego powodu miał fory czasowe przy tworzeniu karty. Ja niebawem będę się zmagać z sesją egzaminacyjną X_x Wtedy życzcie mi szczęścia... Przyda się T_T
Co do wiedzy Waszych alchemików itp. - chodziło mi głównie o dopasowanie wieku postaci do zasobu jego wiedzy. Nie pozwoliłabym bowiem na drugiego Edwarda Elrica. Żadnych 12-sto letnich Państwowych Alchemików. Jeden starcza
A w obecnej sytuacji mamy bandę starych pryków i naturalnym jest, że coś tam o świecie wiedzą.
Co do karty BK - obejdzie się bez poprawek, chociaż kiedyś przerobię Cię na filety za pisanie kart na smutno <WW szczerzy zęby ostrzegawczo>
Mam nadzieję, że po jutrzejszym kolokwium ze Źródeł Informacji udałoby mi się już zacząć, ale nie gwarantuję, bo to koło jest ciężkie X_x

Co do wiedzy Waszych alchemików itp. - chodziło mi głównie o dopasowanie wieku postaci do zasobu jego wiedzy. Nie pozwoliłabym bowiem na drugiego Edwarda Elrica. Żadnych 12-sto letnich Państwowych Alchemików. Jeden starcza

Co do karty BK - obejdzie się bez poprawek, chociaż kiedyś przerobię Cię na filety za pisanie kart na smutno <WW szczerzy zęby ostrzegawczo>
Mam nadzieję, że po jutrzejszym kolokwium ze Źródeł Informacji udałoby mi się już zacząć, ale nie gwarantuję, bo to koło jest ciężkie X_x

-
- Bosman
- Posty: 2482
- Rejestracja: środa, 26 lipca 2006, 22:20
- Numer GG: 1223257
- Lokalizacja: Free City Vratislavia/Sigil
- Kontakt:
Re: [FullMetal Alchemist] Zasada równoważnej wymiany
No i po co ich uświadamiać było, o kogo chodzi?
Już nie będę mógł udawać studenta
Ale przyznam, tak, to ja maturę w tym roku pisałem. Z tak kolosalnej ilości przedmiotów, że byście się zdziwili
I jeszcze jedna przede mną, żeby zabawniej było... Ustny polski 29 maja. Mam najdłuższą sesję maturalną jaką można mieć, od pierwszego dnia do ostatniego 
A karta na smutno jest bo ostatnich sześć (poza starym Kozakiem, ale on istniał in spe już dawno) było na wesoło, ileż można?




A karta na smutno jest bo ostatnich sześć (poza starym Kozakiem, ale on istniał in spe już dawno) było na wesoło, ileż można?

What doesn't kill you, just makes you... Stranger.
But above all - I feel I'm still on my long trip to nothingness.
But above all - I feel I'm still on my long trip to nothingness.

-
- Bombardier
- Posty: 827
- Rejestracja: piątek, 13 kwietnia 2007, 17:04
- Numer GG: 1074973
- Lokalizacja: Sandland
Re: [FullMetal Alchemist] Zasada równoważnej wymiany
Wybacz WW i BK pogmatwało mnie się
tera to już naprawdę czuje się jak stara dupa przy was.
Miejmy nadzieje że sesja kiedyś ruszy, a no właśnie chcę oświadczyć jako iż większość graczy niechętnie podchodzi do ingerencji MG w zmiany postaci graczy, w moim przypadku cieszyłabym się gdybyś nie obawiała się wprowadzać mojej postaci, w sytuacje zmierzające do straty jakiejś kończyny, szacunku w oczach bliskich, czy godności osobistej, ostatnio czytam dość dobrą książkę o zachowaniach ludzkich by Dale Carnegie, ktoś mógł słyszeć, w każdym razie chciałabym przetestować zebrany materiał, stawiając czoła jakimś przeciwnością losu.
Skromna prośba o kłopoty :3
Bądź okrutna

Miejmy nadzieje że sesja kiedyś ruszy, a no właśnie chcę oświadczyć jako iż większość graczy niechętnie podchodzi do ingerencji MG w zmiany postaci graczy, w moim przypadku cieszyłabym się gdybyś nie obawiała się wprowadzać mojej postaci, w sytuacje zmierzające do straty jakiejś kończyny, szacunku w oczach bliskich, czy godności osobistej, ostatnio czytam dość dobrą książkę o zachowaniach ludzkich by Dale Carnegie, ktoś mógł słyszeć, w każdym razie chciałabym przetestować zebrany materiał, stawiając czoła jakimś przeciwnością losu.
Skromna prośba o kłopoty :3
Bądź okrutna

Ostatnio zmieniony wtorek, 27 maja 2008, 18:23 przez Kawairashii, łącznie zmieniany 1 raz.

-
- Mat
- Posty: 494
- Rejestracja: sobota, 13 stycznia 2007, 12:49
- Lokalizacja: Z Pustki
Re: [FullMetal Alchemist] Zasada równoważnej wymiany
Wybacz Kawi, ale obawiam sie ze w tej ekipie, utrata konczyn jesli tylko uda sie zebrac odpowiednia ilosc resztek nie bedzie stanowic az takiego problemu, co do innych rzeczy to wiesz, wybor nalezy do Ciebie 
Jesli chodzi o kategorie wiekowe, to jesli miescisz sie w cwiercwieczu to nie jestes az taka stara
No chyba ze pod wzgledem umyslowym to faktycznie, bo ciezko jest tu byc mlodszym ode mnie jako mentalnego szesciolatka.

Jesli chodzi o kategorie wiekowe, to jesli miescisz sie w cwiercwieczu to nie jestes az taka stara

K.M.N.
Don't make me dance on your grave...
Don't make me dance on your grave...

-
- Tawerniana Wilczyca
- Posty: 2370
- Rejestracja: czwartek, 22 czerwca 2006, 16:47
- Lokalizacja: ze 113-tej warstwy Otchłani
- Kontakt:
Re: [FullMetal Alchemist] Zasada równoważnej wymiany
Jesteś z nas najstarszy, Dziadku Płomyku
A wiadomo, że na starość może człowieka dopaść demencja 
Co do Ciebie Kaw, to jeśli dane znajdujące się w Twoim profilu są aktualne, to za pi razy drzwi tydzień będę od Ciebie starsza
Oł je!!! Gracze chcą bym popuściła wodze mojej chorej fantazji
Alleluja
Moja ostatnia postać została niemal pozbawiona prawego ramienia i połowy żeber po prawej stronie, a inna jakiś czas temu chciała przehandlować swoje oko
Nieźle, nieźle
<uśmiecha się paskudnie>


Co do Ciebie Kaw, to jeśli dane znajdujące się w Twoim profilu są aktualne, to za pi razy drzwi tydzień będę od Ciebie starsza

Oł je!!! Gracze chcą bym popuściła wodze mojej chorej fantazji





-
- Bosman
- Posty: 2482
- Rejestracja: środa, 26 lipca 2006, 22:20
- Numer GG: 1223257
- Lokalizacja: Free City Vratislavia/Sigil
- Kontakt:
Re: [FullMetal Alchemist] Zasada równoważnej wymiany
Mając w drużynie Przyjemnokluskiego (long live Ouzie!) to jestem skłonny w imię dobrej zabawy oddać dowolną część ciała, i to nawet więcej niż raz
Także nie musisz ograniczać się do Kaw ;]
Hm, ale, zaraz. Nagle za to ja poczułem się młody... Dobra, trudno. Z czasem ponoć o to coraz trudniej
A co do utraty ramienia i połowy żeber - zapachniało mi to Falloutem 2 i efektami użycia Bozara XD Zaś oko... No cóż. To już nie pachnie, ale wręcz śmierdzi Bezimiennym i knajpą Pod Płonącym Człekiem, prawda?

Hm, ale, zaraz. Nagle za to ja poczułem się młody... Dobra, trudno. Z czasem ponoć o to coraz trudniej

A co do utraty ramienia i połowy żeber - zapachniało mi to Falloutem 2 i efektami użycia Bozara XD Zaś oko... No cóż. To już nie pachnie, ale wręcz śmierdzi Bezimiennym i knajpą Pod Płonącym Człekiem, prawda?

What doesn't kill you, just makes you... Stranger.
But above all - I feel I'm still on my long trip to nothingness.
But above all - I feel I'm still on my long trip to nothingness.

-
- Tawerniana Wilczyca
- Posty: 2370
- Rejestracja: czwartek, 22 czerwca 2006, 16:47
- Lokalizacja: ze 113-tej warstwy Otchłani
- Kontakt:
Re: [FullMetal Alchemist] Zasada równoważnej wymiany
Nie... Co do oka to jedna elfka chciała je oddać swojej przyjaciółce, która utratę swojego bardzo przeżyła
Chodziło o to, że szukali dawcy
Elfka zgłosiła się natychmiast. Niestety elfie oczy nie pasują do ludzi... (damn!)
A co do ramienia i żeber - owszem, efekt podobny


A co do ramienia i żeber - owszem, efekt podobny

