[DnD:FR] Kuźnia Gniewu - ZAMKNIĘTA; KOMENTARZE -

[MarcusdeBlack]

Heh. On jest barbem z wyboru. Ale nie kierujmy się stereotypami. A okrzyk bojowy dobra rzecz, lepiej go mieć niż nie. Dobra, whatever, bo wyjdę na gbura.

***

Miłej gry życzę.

[Ouzaru]

To ja też się przywitam Zapowiada się naprawdę ciekawa drużyna, już się nie mogę doczekać, aż sesja ruszy. Jednak... no wiecie, pogoda taka ładna, że aż żal z małym w domu siedzieć i jakoś mniej czasu przy kompie siedzimy ^^

[Sirion]

Chyba mi też wypadałoby się przywitać Powiem szczerze, że kiedy wczoraj wziąłem się za pisanie karty to nie dawałem sobie większych szans ze względu na ilość chętnych graczy, ale dzięki "motywacji z zewnątrz" i poczuciu, że jednak się zgłosiłem i przydałoby się wywiązać z tego, jakoś się udało
Więc witam wszystkich

A okrzyk bojowy dobra rzecz, lepiej go mieć niż nie

I tu się zgodzę Ale co łotrzyk wie o zabijaniu...

[Sciass]

Ja Ci dam.... Motywacja z zewnątrz.... Jak nie będziesz chciał grać to dostaniesz w łeb i będziesz miał swoją motywacje....

[Serge]

No proszę, jeszcze nam przygoda nie ruszyła, a już rozmowy wewnątrzsesyjne się toczą

Okej, na początek garść zasad i 'wymagań' wobec Was:
- Piszemy 2 razy w tygodniu (na oko), moje posty będą się pojawiać pewnie co 3-4 dni - osoba, która bez uzasadnienia i zgłoszenia swojej nieobecności nie zapostuje 2x z rzędu odpada z sesji.
- Piszemy w 3 osobie czasu przeszłego, bez wyjątków.
- Posty nie muszą być długie, lecz chciałbym byście wlewali życie do swoich postaci (czyt. post a'la 'Xyz siedział przy stole i obserwował resztę.' nie jest dobrym postem )
- Avatar przed pierwszym postem i opis postaci w pierwszym poście tak jak je widzą inni przy stole/obok
- Przestrzegamy wszelkich zasad ortografii, gramatyki i poprawnej polszczyzny.
- Zanim wkleimy posta, musimy się upewnić, że wolny jest od wszelkich błędów. Zalecam sprawdzanie pisowni w programie Word, lub po prostu w Firefoxie.
- Wszelkie dialogi wyróżnione są kursywą, przed każdym postem piszemy pogrubione imię naszej postaci.
- Dialogi przeprowadzane na GG/Aqq etc. mile widziane .

Co do stylu mojego prowadzenia, to myślę że skoro zapisaliście się do sesji, wiecie też jakim jestem MG. Jeśli przygoda Wam się spodoba, będzie można pociągnąć ją dalej w formie mini-kampanii, ale o tym zadecydujemy na końcu (jeśli dożyjecie ew. dobrniemy do finału ). Moje sesje są zwykle sesjami akcji, więc dzieje się dużo i szybko... Są oczywiście momenty spokojniejsze, gdzie pozwalam na odgrywanie postaci, interakcję z otoczeniem itd., więc chyba nie ma obaw. Jeśli już przy interakcji z otoczeniem jesteśmy – pozwalam na zabijanie pojedynczych przeciwników, kreowanie mało istotnego otoczenia, w myśl zasady: gracz przesadzi, świat mu odda z nawiązką. Jeszcze jedna rzecz: mamy w drużynie paladyna, więc nie chciałbym żeby jego modlitwa (jeśli dojdzie do takiej sytuacji) była czymś w stylu 'rzucam nakładanie rąk' etc. tylko czymś głębszym, odgrywanym tak, jak powinno się to robić.

W razie jakichś pytań, walcie śmiało na PW albo GG. Pierwszy post pojawi się za chwilę. Miłej zabawy!

[Ouzaru]

Michaś, litości... Jak dialog będzie długi, to ja nie chcę spędzać pół godziny na zmienianiu czcionki ^^ Więc myślę, że w takim wypadku można odstąpić od reguły, plawda?

[Serge]

Jeśli dialog będzie długi, to ofc nie trzeba zmieniać czcionki, Kochanie . To tak na przyszłość, gdyby pozostali gracze też mieli co do tego wątpliwości .

[Sirion]

Jeszcze jedna rzecz: mamy w drużynie paladyna, więc nie chciałbym żeby jego modlitwa (jeśli dojdzie do takiej sytuacji) była czymś w stylu 'rzucam nakładanie rąk' etc. tylko czymś głębszym, odgrywanym tak, jak powinno się to robić.

Rozumiem że gorzkie żale nie przejdą?

[Mekow]

Coz moge rzec. Nie chce niczego wstrzymywac. Rozumiem sytuacje i decyzje MG.

Zycze wszystkim milej gry

[Sciass]

Błagam, tylko nie śpiewaj Czesiowego "Alleluja".... zaliczyłbym zgon normalnie.....

Szkoda, Mekow. Spróbujemy innym razem .

[MarcusdeBlack]

Hej, nie pierwsza sesja, nie ostatnia dla ciebie
Later.

***

Jeszcze jedna rzecz: mamy w drużynie paladyna, więc nie chciałbym żeby jego modlitwa (jeśli dojdzie do takiej sytuacji) była czymś w stylu 'rzucam nakładanie rąk' etc. tylko czymś głębszym, odgrywanym tak, jak powinno się to robić.

Gorzkie żale, hmmm :]

A szał to nie jest coś głębszego. (szczególnie jak efektem jest topór w miednicy ^ ^, to dopiero "głębokie")

EDIT: Wiecie ja tu barbarzyńcą gram, ale po trzech dniach podróży powinniśmy chociaż znać swe miana? No chyba że ktoś wolał w czasie podróży milczeć. Taka uwaga od topora.

[Sciass]

Ja osobiście zignorowałbym tą nieścisłość. Eren nie spytał się Kurai o imię. Zna je ;D. Inni tobią co uważają, ale nie wiem czy jest sens w zmienianiu tego. Chyba że powiedzą że nie zapamiętali dokładnie imienia przy pierwszej prezentacji.

[MarcusdeBlack]

Nie chcę by coś zmieniać, tak tylko przytoczyłem fakt.
Btw @Sciass, czuję że Eren może zarobić plaskacza od elfki rano. ;D
Chyba że ma tak gładki język, jak ogon .
Lew się nie wtrąca.

[Sciass]

Ty czekaj spokojnie na ranek. Zobaczysz jak potoczą się sprawy ;D. Może wyjdzie z tego obronną ręką, chociaż praktycznie się nie da.

[MarcusdeBlack]

A myślałem że dopiero, pułapki nam złodzieja ubiją. Co za los.

[Sciass]

Mówię, czekaj do rana. Poza tym podejrzewam że to paladyn z rycerzem prędzej na spółkę zrobią to co mówisz z biednym pozasferowcem ;P.

[Sirion]

Ja tam bym zrobił z diabelstwem to co robią z piratami (według mojego byłego już informatyka) w krajach dalekiego wschodu. Czyli na pal i 50 razów bambusem na gołe plecy Do wyboru pozostaje również standardowy stos