Bleh, co za upał

Eskel poległ, ale ja chyba też trochę odpocznę i obiad zrobię, nim wezmę się za posta. Zapewne pod wieczór pojawi się jakiś wspólny dialog - czyli znów będzie długo

Oczywiście postaramy się nie pisać na pięć stron i w razie czego będziemy jakieś dłuższe wypowiedzi rozbijać na osobne posty (tak jak pierwsze dwa).
Fajnie się gra cycatą

Przydałaby się zaliczka od maga, bo przecież musi się przygotować do drogi i zakupić coś mocniejszego, na wypadek gdyby tam utknęli na dłużej
Marcus, miło, że się odniosłeś do naszego dialogu

Może jakiś wspólny post na dniach? Moglibyśmy w trójkę walnąć

Bohaterowie fajnie się dobrali pod względem charakteru, będzie z nich ciekawa kompania xD Jeszcze tylko nie wiem, jak z postacią Mekowa, ale zwykle gra miłymi osobami, więc nie powinno być problemu z "polepszaniem stosunków w drużynie"
