[Star Wars V8] O tym jak skończył się świat

-
- Tawerniana Wilczyca
- Posty: 2370
- Rejestracja: czwartek, 22 czerwca 2006, 16:47
- Lokalizacja: ze 113-tej warstwy Otchłani
- Kontakt:
Re: [Star Wars V8] O tym jak skończył się świat
Przy specjalizacji w walce wręcz mieczami świetlnymi do każdego stylu walki specjalizację w walce tym samym mieczem kupuje się osobno czy nie?

-
- Bosman
- Posty: 2482
- Rejestracja: środa, 26 lipca 2006, 22:20
- Numer GG: 1223257
- Lokalizacja: Free City Vratislavia/Sigil
- Kontakt:
Re: [Star Wars V8] O tym jak skończył się świat
Kupuje się je osobno. Ma to na celu wymuszenie na Jedi większe skoncentrowanie się na mniejszej ilości stylów.
What doesn't kill you, just makes you... Stranger.
But above all - I feel I'm still on my long trip to nothingness.
But above all - I feel I'm still on my long trip to nothingness.

-
- Marynarz
- Posty: 229
- Rejestracja: poniedziałek, 8 września 2008, 12:37
- Numer GG: 8299547
- Lokalizacja: Warszawa
Re: [Star Wars V8] O tym jak skończył się świat
A nie mógłbyś zwiększyć ilości graczy do pięciu na przykład? :] Smutno tak tylko w czwórkę chodzić, o ile w ogóle bym się dostał bo na jedno miejsce startuje z 6 osób 

O o
/¯_____________________________________
| IMMA FIRIN' MAH LAZOR!!! BLAAAAAAAH!!!
\_¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯
/¯_____________________________________
| IMMA FIRIN' MAH LAZOR!!! BLAAAAAAAH!!!
\_¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯

-
- Bosman
- Posty: 2482
- Rejestracja: środa, 26 lipca 2006, 22:20
- Numer GG: 1223257
- Lokalizacja: Free City Vratislavia/Sigil
- Kontakt:
Re: [Star Wars V8] O tym jak skończył się świat
Póki co mam na to jedno wolne miejsce aż... 1 kartę (Płomiennołuskiego zresztą), a poza nią tylko karty od WW, Z i P. Także jeśli masz ochotę, to pisz, nie marudź. A czterech jest dlatego że tylu potrzeba mi do fabuły, więc nie będzie ani więcej, ani mniej.
What doesn't kill you, just makes you... Stranger.
But above all - I feel I'm still on my long trip to nothingness.
But above all - I feel I'm still on my long trip to nothingness.

-
- Bosman
- Posty: 2482
- Rejestracja: środa, 26 lipca 2006, 22:20
- Numer GG: 1223257
- Lokalizacja: Free City Vratislavia/Sigil
- Kontakt:
Re: [Star Wars V8] O tym jak skończył się świat
No, jakby nie patrzeć, dostał się Płomiennołuski. Zdaje się że nie mam jeszcze mechaniki od Ciebie, WW? Od pozostałych dostałem. Nie przejmujcie się zbytnio swoim położeniem - daję wam jednego posta na opisanie się sobie wzajemnie, może jakieś zagajenie, a w upku akcja zacznie się kręcić.
Ach, jeszcze jedno. Jeśli pierwsza litera posta jest pogrubiona, to znaczy że kryje się pod nią link do tła muzycznego, nie będzie to jednak reguła.
Ach, jeszcze jedno. Jeśli pierwsza litera posta jest pogrubiona, to znaczy że kryje się pod nią link do tła muzycznego, nie będzie to jednak reguła.
What doesn't kill you, just makes you... Stranger.
But above all - I feel I'm still on my long trip to nothingness.
But above all - I feel I'm still on my long trip to nothingness.

-
- Tawerniana Wilczyca
- Posty: 2370
- Rejestracja: czwartek, 22 czerwca 2006, 16:47
- Lokalizacja: ze 113-tej warstwy Otchłani
- Kontakt:
Re: [Star Wars V8] O tym jak skończył się świat
Jak tylko przepisze to z kartki papieru, sprawdzę i utwierdzę się w przekonaniu, że wsio ok to Ci podeślę. Czyli najprawdopodobniej dzisiaj.
EDIT: Wysłane. Zrezygnowałam z zalet. Została więc tylko jedna wada XD I tak zaletą mojej małej jest lightsaber combat XD Biorę się za klecenie odpa XD Bo nie wszyscy jeszcze chyba wiedzą, ale... Sesja RUSZYŁA!
EDIT: Wysłane. Zrezygnowałam z zalet. Została więc tylko jedna wada XD I tak zaletą mojej małej jest lightsaber combat XD Biorę się za klecenie odpa XD Bo nie wszyscy jeszcze chyba wiedzą, ale... Sesja RUSZYŁA!

-
- Bosman
- Posty: 2482
- Rejestracja: środa, 26 lipca 2006, 22:20
- Numer GG: 1223257
- Lokalizacja: Free City Vratislavia/Sigil
- Kontakt:
Re: [Star Wars V8] O tym jak skończył się świat
Hm, hm. O światostatkach na razie nic nie wiecie, żeby nie było stosów pytań na PW 

What doesn't kill you, just makes you... Stranger.
But above all - I feel I'm still on my long trip to nothingness.
But above all - I feel I'm still on my long trip to nothingness.
