[Naruto] Nefrytowe Łzy - Komentarze

Stare i nieaktywne wątki z Rekrutacji.
Nekonushi
Bombardier
Bombardier
Posty: 890
Rejestracja: piątek, 22 września 2006, 10:04
Numer GG: 10332376
Skype: p.kot.l.
Lokalizacja: W-wa
Kontakt:

Re: [Naruto] Nefrytowe Łzy

Post autor: Nekonushi »

Nie wiem, Kaiten nie jest aż tak potężne... Ale zgoda, wola MG jest święta - przesuwam Kaiten do "Uczy się"

Byakugan jest techniką typu Bloodline.

A Jyuken też jest w pewnym sensie techniką, choć rzeczywiście bardziej stylem. Jednak coby się Byakugan nie poczuł samotny zostawię go :)

Czekam na wyniki rekrutacji.
Obrazek
Obrazek
Czerwona Orientalna Prawica
Azrael
Bosman
Bosman
Posty: 2006
Rejestracja: niedziela, 17 grudnia 2006, 11:38
Numer GG: 0
Lokalizacja: Nie chcesz wiedzieć... naprawdę nie chcesz wiedzieć...

Re: [Naruto] Nefrytowe Łzy

Post autor: Azrael »

Kurde, widzicie jak święto zmarłych może człowieka opóźnić?
Wróciłem i chodź konkurencja duża (i dobra) jeszcze dzisiaj dam KP!

Miano: Shitai Ubisu
Płeć: Chłopak
Wiek: 13
Wygląd: Obrazek - wysoki.
Charakter: Bunt (opisany niżej) nastąpił 7 lat temu, więc gdy mój bochater miał 6 lat i bardzo mocno przeżył tamte wydarzenia. Gdy jedna część rodzinny walczyła z drugą, a potem rodzina z siłami wioski. Nie wiedział po której stronie stanąć, za czyimi plecami się schować... w jego psychice miało to poważne skutki. Choć jest pewny siebie
i radosny boji się podejmowania decyzji oraz ma negatywny stosunek do wszystkiego rodzaju ograniczeń.
Jego domeną jest jakże znane "Żyj wolno, umieraj dobrze - bądź wcale" zawsze lubi być dobrze przygotowany, choć nieraz popełnia głupie błędy, niedoceniając przeciwnika co często kończy się dziurą w brzuchu. Wolne chwile spędza na treningu, z jastrzębiami (których uczy różnych sztuczek), w restauracji matki (uwielbia sushi) lub zatapia się w bestselerowych powieściach... najlepiej thlilerach. Najczęściej podczas treningu próbuje lepiej kontrolować swoją chakrę gdyż jego ulubione techniki mogły by zdziałać 10 razy więcej, gdyby tylko mógł wyrzucić dwa razy więcej chakry.


W ciemnym pokoju siedziała dwójka ludzi. Jeden stary... bardzo, według młodziaka naprzeciwko niego pamiętał początek świata. Starzec był zmęczony ślepy i niemal głuchy, a jego wnuk cały w 0 Rh - powoli ociekającego na podłogę.
- Znasz podstawy... już po miesiącu poznawania własnego limitu krwi stwożyłeś własną technikę, a... już po pietnastu minutach wiedziałeś, że mogliśmy osią...gnąć khem,khem więcej niż Uchicha. Jesteś podobny do mnie... - nauczyciel kaszląc po raz kolejny przejechał dłonią po twarzy 10 latka. - Masz te same kości policzkowe i ten sam... wyraz twarzy. Wyraz twarzy przywódcy. - Shitai'a wcale nie zmieniło to czego dowiedział się kilka minut po tej rozmowie. Nie wiedział czemu się uczy tych technik on po prostu obojętnym wzrokiem się przyglądał.
- Wiem, ale nie chce być przywódcą. Chcę... spokoju.
- Ale, aby był spokój musi być bezpieczeństwo. A aby nasz klan znów był bezpieczny ty musisz nauczyć się tego, czego twój wuj się wyrzekł.


Jedynymi osobami z którymi Shitai chce i zachowuje bliższy kontakt jest jego rodzina.
Wuj od stronny matki, matka, pradziad oraz młodsza siostra.

Klan: Tajemniczy klan który całą swoją siłę zawdzięczał trzem techniką według Kage naruszając tym prawa jutsu został pozbawiony swojego głównego atutu co spowodowało głęboką bulwersję. Trzy techniki Ubisu stanowiły podstawę walki tego klanu, a pozbawieni ich albo łamali prawo, albo gineli na polu bitwy... krótko.
Gdyż już po miesiącu mściwi i wścielki śmierci swoich bliskich zaplanowali atak na Czwartego który prawie się udał... prawie. W wiosce została tylko trójka* przedstawicieli tego klanu, gdyż reszta została: zabita/wypędzona bądź wyruszyła by stać się wędrownymi ninja.

* Trójka która nie walczyła, oraz nie uciekła, a została za co jest troszkę gnębiona.

Mentor: Wujek - Eirei Ubisu, wyjątkowo pokojowo nastawiony ( jak na członka klanu Ubisu) po buncie Ikodomari jedyny który uchylił głowę przed decyzją Hokage. Jest chuninem i zajmuje się jastrząbami, oraz misjami "pocztowymi". Uczy Shitai'a Taijutsu oraz podstawowych genjutsu.
Dziadek - Shinigao Ubisu uczy Shitai'a zakazanych i zapomnianych technik. Nistety ponieważ muszą to robić w ukryciu nawet przed resztą rodziny skutki są znikome.
Ekwipunek: Do walki: 10 kunai, 15 shurikenów, 6 wybuchowych notatek i 3 wybuchowe kartki/pułapki, żyłka
oraz jedna pigułka żywnościowa.
Techniki: Zna: Kai justsu, chodzenie po wodzi i ścianie, Anoyo Shitai jutsu (Działanie na dole, jest ograniczone limitem krwi, choć wymyślił ją w dużej mierze sam. Niestety choć działa przez długi okres czasu, może jej użyć tylko raz w ciągu doby.)
Uczy się: Podam na PW
Styl: W większości walk za pomocą Anoyo Shitai jutsu Shitai przestaje odczówać ból, a jego zdolności samoregeneracji wzrastają wielokrotnie, (w zależności od użytej chakry) co wykorzystuje głównie do walki w zwarciu.

Proszę nie zwracajcie uwagi na błędy, narazie nie mam worda.

Podkreśliłem nowe linijki w charakterze. - to koniec zmian w mojej postaci.
Ostatnio zmieniony niedziela, 4 listopada 2007, 10:41 przez Azrael, łącznie zmieniany 7 razy.
Grupa Nieszanowania Praw Ludzkich oraz Wspierania Bratniej Nienawiści na Tawernie

Azrael (Śmierć Wszechświatów) jest ich władcą. Wszystkie inne Śmierci są zależne od niego.
Alucard
Bosman
Bosman
Posty: 2349
Rejestracja: czwartek, 22 marca 2007, 18:09
Numer GG: 9149904
Lokalizacja: Wrzosowiska...

Re: [Naruto] Nefrytowe Łzy

Post autor: Alucard »

Ech. Nie będę kłamal, jeśli powiem ze zalezy mi na tej sesyjce :D W ramach niezdrowej rywalizacji (Perzyn i jego kampania wyborcza :D ) powiem, że prawie każda sesja która pada jest zakończona moim postem. Zawsze prubuję reaminimacji, więc tu masz pewnosć co do ilości postów. Co do jakości to znasz mnie przecież z ODSIECZY.

Może Garlick Ci nie przypadł do gustu, ale wydaje mi się, że posty treściowo i dlugościowo były satysfakcjonujące :D

W WYBORACH WYBIERZ MNIE ! JEDYNA SŁUZNA DROGA TO NASZA DROGA! PARTIA PONAD WSZYSTKO!
Mroczna partia zjadaczy sierściuchów
Czerwona Orientalna Prawica
Nekonushi
Bombardier
Bombardier
Posty: 890
Rejestracja: piątek, 22 września 2006, 10:04
Numer GG: 10332376
Skype: p.kot.l.
Lokalizacja: W-wa
Kontakt:

Re: [Naruto] Nefrytowe Łzy

Post autor: Nekonushi »

Też skłamałbym mówiąc, że jestem skromny. I też "skromnie" stwierdzę, że chyba się nadaję do takiej sesji - zawsze staram się grać dla klimatu, na świecie Naruto znam się całkiem nieźle.

Jako że ostatnio miałem kilka porażek, to zależy mi na tym.
Obrazek
Obrazek
Czerwona Orientalna Prawica
Perzyn
Bosman
Bosman
Posty: 2074
Rejestracja: wtorek, 7 grudnia 2004, 07:23
Numer GG: 6094143
Lokalizacja: Roanapur
Kontakt:

Re: [Naruto] Nefrytowe Łzy

Post autor: Perzyn »

Cóż, ja powiem tylko jedno. Niech zwycięży lepszy.

A gdybym to ja miał wybierać (wykluczając siebie rzecz jasna, w końcu nawet chamska autoreklama ma swoje granice) to wskazałbym postaci od BK, Hosego i Ala. Oczywiście sam wciąż uważam siebie za najlepszego kandydata, ale poza mną samym typowałbym tą 3.
Hose15
Bombardier
Bombardier
Posty: 899
Rejestracja: sobota, 20 maja 2006, 10:14
Lokalizacja: Lublin

Re: [Naruto] Nefrytowe Łzy

Post autor: Hose15 »

Hehe, dzięki Perzyn :D Nie wiedziałem, że moja postać może być jedną z lepszych. Choć z drugiej strony granie na forum przeznaczonym tylko Naruto ma swoje dobre strony :)
Czerwona Orientalna Prawica
Azrael
Bosman
Bosman
Posty: 2006
Rejestracja: niedziela, 17 grudnia 2006, 11:38
Numer GG: 0
Lokalizacja: Nie chcesz wiedzieć... naprawdę nie chcesz wiedzieć...

Re: [Naruto] Nefrytowe Łzy

Post autor: Azrael »

Mi zależy na tej sesji... tak BARDZO, że zapewniam cię - będę pomagał w jej podtrzymaniu gdyby coś (lub ktoś) poszło nie tak.

Hm... czemu ja, a nie ci u góry? Karty ocenić co prawda nie mogę, ale świat znam doskonale.
(Może to kiepski argument, ale to ja pierwszy napisałem, że pragnę tej sesji :D)
Grupa Nieszanowania Praw Ludzkich oraz Wspierania Bratniej Nienawiści na Tawernie

Azrael (Śmierć Wszechświatów) jest ich władcą. Wszystkie inne Śmierci są zależne od niego.
Alucard
Bosman
Bosman
Posty: 2349
Rejestracja: czwartek, 22 marca 2007, 18:09
Numer GG: 9149904
Lokalizacja: Wrzosowiska...

Re: [Naruto] Nefrytowe Łzy

Post autor: Alucard »

Ech... Dzięki Perzyn za rekomendacje :D
Ale się walka wywiązala. jeszcze czegos takiego nie widziałem. Niech wygra najlepszy
Mroczna partia zjadaczy sierściuchów
Czerwona Orientalna Prawica
Ant
Kok
Kok
Posty: 1228
Rejestracja: poniedziałek, 28 sierpnia 2006, 21:54
Numer GG: 8228852
Lokalizacja: Dziki kraj pod Rosją

Re: [Naruto] Nefrytowe Łzy

Post autor: Ant »

Wtrącę też coś od siebie. Dopiero skończyła się jedna bitwa o dostanie się gdzieś (do rządu). Reklam chyba już wystarczy. To w końcu Tawerna a nie billboard przy ulicy
Perzyn
Bosman
Bosman
Posty: 2074
Rejestracja: wtorek, 7 grudnia 2004, 07:23
Numer GG: 6094143
Lokalizacja: Roanapur
Kontakt:

Re: [Naruto] Nefrytowe Łzy

Post autor: Perzyn »

Ant, dopóki mamy do czynienia z kampanią pozytywną nie jest źle. Przynajmniej nie ma tekstów w stylu "A Perzyn to wstętny liberał i przyszły wykształciuch! Jak go weźmiesz do sejsi to bedzie drugi 13 grudnia 81!"
Alucard
Bosman
Bosman
Posty: 2349
Rejestracja: czwartek, 22 marca 2007, 18:09
Numer GG: 9149904
Lokalizacja: Wrzosowiska...

Re: [Naruto] Nefrytowe Łzy

Post autor: Alucard »

Ano. Nikt nikomu krzywdy nie robi.
A Perzyn to cherubin i tyle :D Tego ministranta Ci do końca życia nie daruję heh :p
Mroczna partia zjadaczy sierściuchów
Czerwona Orientalna Prawica
Nekonushi
Bombardier
Bombardier
Posty: 890
Rejestracja: piątek, 22 września 2006, 10:04
Numer GG: 10332376
Skype: p.kot.l.
Lokalizacja: W-wa
Kontakt:

Re: [Naruto] Nefrytowe Łzy

Post autor: Nekonushi »

... że niby on był, czy powiedział że ty byłeś? :P

A tak w ogóle - miło se tak offtopować :P
Obrazek
Obrazek
Czerwona Orientalna Prawica
Perzyn
Bosman
Bosman
Posty: 2074
Rejestracja: wtorek, 7 grudnia 2004, 07:23
Numer GG: 6094143
Lokalizacja: Roanapur
Kontakt:

Re: [Naruto] Nefrytowe Łzy

Post autor: Perzyn »

Al - już nie wyglądam jak cherubin, raczej jak wilkołak, bo zarosłem na twarzy niemiłosiernie. A widziałeś ty kiedy brodatego cherubina mój ty ministrancie?
Ant
Kok
Kok
Posty: 1228
Rejestracja: poniedziałek, 28 sierpnia 2006, 21:54
Numer GG: 8228852
Lokalizacja: Dziki kraj pod Rosją

Re: [Naruto] Nefrytowe Łzy

Post autor: Ant »

Offtop
Co strasznego w ministrancie? Zawsze można coś zarobić w okresie kolędniczym.
/Offtop

Delfie, Defie powiedz nam przecie, o której dobra wieść pójdzie po świecie.
Kto szczęśliwy i się dostał, a kto przegranym został...
Azrael
Bosman
Bosman
Posty: 2006
Rejestracja: niedziela, 17 grudnia 2006, 11:38
Numer GG: 0
Lokalizacja: Nie chcesz wiedzieć... naprawdę nie chcesz wiedzieć...

Re: [Naruto] Nefrytowe Łzy

Post autor: Azrael »

PHI! Szpanuje poezją!....

JA POTRAFIE DOTKNĄĆ JĘZYKIEM NOSA!

(zastanawiam się czy nie wysłać Delf'owi mojego Cv)
Grupa Nieszanowania Praw Ludzkich oraz Wspierania Bratniej Nienawiści na Tawernie

Azrael (Śmierć Wszechświatów) jest ich władcą. Wszystkie inne Śmierci są zależne od niego.
Delf
Marynarz
Marynarz
Posty: 360
Rejestracja: czwartek, 26 kwietnia 2007, 19:38
Numer GG: 0

Re: [Naruto] Nefrytowe Łzy

Post autor: Delf »

Delf wychyla powoli głowę zza żaroodpornej tarczy.
Skończyliście już?

...

*Khem, khem* - rozumiem, że wszystkim na tej sesji zależy i bardzo żałuję, że wszystkim prowadzić nie mogę.
Niektórych z was znam z rozgrywki, o innych słyszę dużo dobrych rzeczy. Jednakże pisałem w pierwszym poście głośno i wyraźnie, że będę brał pod uwagę jakość i oryginalność karty. Owszem, inne aspekty też się liczą, ale będę je brał pod uwagę tylko wtedy, gdy nie będę mógł zdecydować na podstawie wyżej wymienionych argumentów.

Wyniki ogłoszę najwcześniej dziś wieczorem, na razie czekam jeszcze na spóźnialskich. Do czasu ogłoszenia wyników nie będę się wypowiadał na temat "co mi się podoba, a co nie", ponieważ nie zabraniam wam poprawiać swoich kart. A muszę przyznać, że niektórym kartom poprawki by się przydały.

@Azazel666: Przykro mi, ale nie zezwalam na znajomość "Summoningów" na starcie. Jeśli ktoś z klanu podpisał odpowiedni pakt, to nie będzie problemu, żebyś również go podpisał w swoim czasie, w trakcie sesji.

Delf chowa się z powrotem za swoją żaroodporną tarczę i ma nadzieję, że nie zostanie pożarty żywcem przez tłum wygłodniałych graczy...
Azrael
Bosman
Bosman
Posty: 2006
Rejestracja: niedziela, 17 grudnia 2006, 11:38
Numer GG: 0
Lokalizacja: Nie chcesz wiedzieć... naprawdę nie chcesz wiedzieć...

Re: [Naruto] Nefrytowe Łzy

Post autor: Azrael »

No i dobrze, że odchodzi "Technika Przyzwania" bo bałem się, że moja postać będzie za silna.
Lecz zachodzi drugie pytanie... czy moja postać może tworzyć zespół tak jak Kiba i Akamaru?

Zresztą takie pytania to jak już się dostanę (o ile) :/
Grupa Nieszanowania Praw Ludzkich oraz Wspierania Bratniej Nienawiści na Tawernie

Azrael (Śmierć Wszechświatów) jest ich władcą. Wszystkie inne Śmierci są zależne od niego.
Zablokowany