[starcraft] Dziedzictwo Xel-Nagi [sesja zakonczona]

Stare i nieaktywne wątki z Rekrutacji.
Lardas
Szczur Lądowy
Posty: 4
Rejestracja: sobota, 18 listopada 2006, 13:37
Lokalizacja: DeadWood

Post autor: Lardas »

oficerowie
Imie Nazwisko: Lardas Gowurnik
Stopien: Szeregowy
Pojazd: Czołg Bojowy "Puszek"
Historia: Nazywam się Lardas Gowurnik . Nazwisko Rosyjskie , jak słychać zresztą . Byłem w jednostce Parsivala , która rzekomo zgineła . Tak w zasadzie zginęła . Sam myślałem że Parsival zginał . Po powrocie na ziemie , chciałem dać sobie spokój z walką . Ale jak widać ciągnie mnie dalej do tego
scorez
Kok
Kok
Posty: 1183
Rejestracja: poniedziałek, 28 sierpnia 2006, 13:55
Numer GG: 3374868
Lokalizacja: otchłań

Post autor: scorez »

No patrz... Stary Gowurnik! Dawno cię nie widziałem!!! Jestem ciekaw czym odleciałeś z Alpha 11... Jedyny statek który oficjalnie był to "Everlast" Będzie miło walczyć z tobą przy jednym boku. Apropos... wiesz może kto jeszcze przeżył? Bo boję się że wszyscy jednak przeżyli a wtedy będę skazany na rozstrzelanie :P
jak piszę ortografy to nie poprawiaj... po wkurzamy BAZYL'E
Nadir
Kok
Kok
Posty: 1438
Rejestracja: wtorek, 20 grudnia 2005, 11:05
Numer GG: 3327785
Lokalizacja: 3city

Post autor: Nadir »

O zesz:P ta sesja juz sie skonczyla:P zapomnialem zmienic temat;) Ale w toku jest druga sesja stracrafta (jak zwykle sie zolwi, bo gracze zapominaja, ale zaraz temu zaradze poprzez odstrzal jednego zerga...) do ktorej zapraszam
Czasami mam uczucie, że przede mną rozpościera się wielki ocean prawdy, a ja siedzę na plaży i bawię się kamykami. Ale pewnego dnia nauczę się po nim żeglować.

Don't take your organs to heaven... heaven knows we need them here.
Lardas
Szczur Lądowy
Posty: 4
Rejestracja: sobota, 18 listopada 2006, 13:37
Lokalizacja: DeadWood

Post autor: Lardas »

Można się dołaczyć do tej sesji :)?
Nadir
Kok
Kok
Posty: 1438
Rejestracja: wtorek, 20 grudnia 2005, 11:05
Numer GG: 3327785
Lokalizacja: 3city

Post autor: Nadir »

No do tej raczej nie,bo jak mowilem sie skonczyla:P Ale rekrutacja do tej w toku trwa nadal i masz ja pod tym adresem viewtopic.php?t=2095 zapraszam:)
Czasami mam uczucie, że przede mną rozpościera się wielki ocean prawdy, a ja siedzę na plaży i bawię się kamykami. Ale pewnego dnia nauczę się po nim żeglować.

Don't take your organs to heaven... heaven knows we need them here.
Zablokowany