Tawerna RPG

Wielu z was zapewne zna ten system z nowej fali, inni być może nie, więc przedstawię pokrótce mój "problem".

Poszukuję ludzi z całej Polski (no liczmy z 5 osób), którzy czują się na siłach, by pisywać do siebie listy. Oczywiście nie jest to zwykła korespondencja, czytelnicy "De Profundis" zapewne wiedzą o co chodzi, a dla reszty mogę powiedzieć, że założeniem gierki jest pisywanie do siebie listów, w których staramy się oddać całkowicie otaczającej nas paranoi i strachowi. Właściwie chodzi o wczucie się w bohaterów podobnych do postaci Lovercrafta - rzeczywistość, którą znamy, nie istnieje. Tak naprawdę nasze umysły nie potrafią pojąć jej ogromu itepe itede... ble ble... W skrócie: wczuwamy się w paranoików, łowców tajemnic, czy ludzi, którzy znaleźli się w nieodpowiednim miejscu w złym czasie i opisujemy sobie nasze "strachy" (przykładowo opisujemy nauczycielkę z matematyki, która pewnie utrzymuje kontakt z Przedwiecznymi, czy nasze szalone sny, czy dziwne informacje z regionalnych gazet).

Chętnych, którzy są w stanie korespondować przez długi okres czasu, pisząc naprawdę długie listy, a nie widokówki, zapraszam na pw. A tutaj pytajcie o więcej szczegółów

a to ma byc korespondencja internetowa czy tardycyjna by nadac temu jakis klimat - korespondencja seryjna czy do poszczegolnych jednostek
jak czesto trzeba pisywac ?
jakies przyblzienie tego wieksze?
i kto wygrywa? kto rzadzi o co dokłądnei chodzi w rozgrywce(cel):D:d

Oczywiście że pisze sie pocztą tradycyjną - emaile to profanacja. Reszta to rzecz umówienia się. A wygrywam ja, czyli nie ci, którzy graja...

zaraz czyli o ile dobrze zrozumialem przyczyniamy się do wzrostu zarobkow Poczty polskiej a BAZYL juz jest zwycięsca hmmm to niema sensu

Eglarest -> Przecież równie dobrze możesz powiedzieć że granie w rpg nie mają sensu. Przyczyniamy się do wzrostu zarobków firm produkujących podręczniki do systemów a i tak nikt nie wygrywa.

Ad1. To korespondencja tradycyjna
Ad2. Korespondencja poszczególnych jednostek - zreszta juz ja o to zadbam
Ad3. Umówimy się z jaką częstotliwością piszemy.
Ad4. Nie wygrywa nikt. Jeśli kojarzysz gre Zew Cthulhu, lub powieści H.P.Lovercrafta powinieneś wiedzieć, że listy są tam ważnym motywem. Mamy siebie "straszyć" tymi listami, wczuwając się w ludzi, którzy zetknęli się z czymś dziwnym. Załóżmy, że będziemy "Towarzystwem tropiącym niewyjaśnione zjawiska"

ten pomysl mi się podoba :d ale za leniwy ejstem i psimo mam niedoodczytania :D

hehe ale dziekuje za rozwianie watpliwosci

Za pierwszym razem nie wyszło, ale może udałoby się zmobilizować parę osób i oczywiście jakiegoś genialnego koordynatora(przynajmniej na początek)... (na przykład CoB'a? ) I spróbować od nowa?

Może i ja dołączę Suupeer.

Tylko jeden problem - mam okropny charakter pisma... Błędów żadnych nie robię, ani ortów ani interpunkcyjnych (mam małe problemy - łączyć na prawdę do: naprawdę? itp.) ale pismo mam tragiczne Chyba, że się postaram...

Tym razem i ja chętnie bym się przyłączyła - o ile można

CoB, dalej planujesz tę grę przez listy?

Jeżeli pomysł nie upadł, to sam chętnie dołączę.

Pomysł chyba upadł... Lecz mimo wszystko mam nadzieję, że poza mną ktoś ma jeszcze nadzieję
Jak nie CoB, to może ktoś inny ma koncepcję... czy coś?
(Choć wciąż na CoB'a liczę )

Załapię się?

O, tak!
CoB chyba porzucił projekt ale może ktos inny byłby w stanie się tego podjąć?

Ja też bym się chętnie dołączył, ale jednakże nie jako organizator projektu