Tawerna RPG

Pewnego razu pojawiła mi się w głowie chętka na papierową wersję Tawerny. Osobiście przekładam znacznie papier nad monitor i uwielbiam, leżąc w łóżku, sobie czytać. Chętka ta nie mogła być wcześniej w prosty sposób zrealizowana, lecz teraz koleje losu się troszkę odmieniły. Borg odpala pod swoim kierownictwem wydawnictwo pdf'owo-papierowe i chętka, już wzmożona, powróciła. Nie lubię czytać z monitora, z tego powodu na tawernie czytam tylko małą ilość wybranych artykułów, czyli te, które mnie najbardziej interesują. Tak samo robię z każdym innym czasopismem. Jednak na papierze to zupełnie inna kwestia. Do czasopisma papierowego zabieram się jak do ciasta drożdżowego. Wpierw wyjadam rodzynki, czyli czytam najbardziej mnie interesujące artykuły, a następnie pochłaniam resztę. Chciałbym więc zamawiać tawernę w formie papierowej. Dawałoby mi to wiele możliwości. Czytałbym wszystko, przyjemnie i w każdej dowolnej chwili, nieuzależniony od komputera. Gdyby jakiś artykuł wzbudził we mnie chęć wypowiedzenia się na jego temat, mógłbym wejść do internetu i dany artykuł skomentować. Co więcej, czasopismo papierowa łatwiej mi rozpropagować wśród znajomych. Przekłada się to nie tylko na wzrost użytkowników na TRPG, lecz także na propagowanie RPG jako takiego. Czemu? Bo innych pisemek nie kupuję, więc nie mam innej rzeczy do dawania ludziom, do poczytania.

Wszystko pięknie, ale jest jeden warunek. Wersja papierowa musi być jak dla mnie wersją luksusową. Tawerna jest przede wszystkim zinem i takim raczej powinna pozostać. Wersja jaką chciałbym zamówić, powinna być dobrej jakości (chodzi mi nie o teksty, lecz o wykonanie), na papierze kredowym i być może nawet w twardej okładce (choć to chyba głupota, jeszcze się waham). Trzeba także pamiętać, że znalezienie przynajmniej kilku chętnych do subskrybowania tawerny, to zawsze jakiś ruch w wydawnictwie.

Reasumując, są dwie kwestie do omówienia.
- Borg, czy byłbyś w stanie drukować co miesiąc tawernę, wydanie de lux, na papierze kredowym?
- Jaki stosunek macie (Wy, użytkownicy i czytelnicy tawerny) do tego pomysłu. Chcielibyście mieć możliwość zamówienia tawerny, prosto do domu? Jakie wymagania chcielibyście aby wersja papierowa spełniała?

Tak, myślimy już o druku na życzenie Tawerny RPG, ale jest to związane ze znacznym nakładem pracy, na który obecnie nie mamy czasu. Dlatego wcześniejszego niż numeru 95 w druku nie ujrzycie, a i ten nie jest do końca pewny.

Co do papieru kredowego, to powiem tyl;ko tyle, że jesli takie bedzie Twoje życzenie, to chyba da się to zrobić, sęk w tym, że papier kredowy = większy koszt, i nie mówię tu o groszach.

Ja wiem, że wiąże się z tym większy koszt Jednak cała przyjemność jest posiadać wersję luksusową. Zwykłe pisemko się przeczyta i wywala, specjalne się trzyma w bezpiecznym miejscu, żeby się nie zniszczyło i jest się z posiadania takowego dumnym.

To ja mam pytanie w jakim formacie widzicie TRPG - A3, A4, może B5? Ja zawsze mam z tym kłopot...

A4, ewentualnie A5, B5 w ostateczności, jakoś mi nie podchodzi ten format. Mogę jednak zmienić zdanie jak się okaże, że to dobrze pasuje. Większego niż A4 nie ma sensu, bo się np do teczki nie mieści i niezbyt wygodnie sie czyta.

Oczywiście - napisałem A3 miałem na myśli A5, tak to jest jak się po pijaku prowadzi... A wiedziałem, że kradzionym autem daleko nie zajedziemy...

Żem jest tu nowy, ale pozwolę sobie się wypowiedzieć.

Wg mnie format A5 byłby w tym przypadku najabrdziej idealny. Gdyby dodać do tego jakąś wytrzymałą okładkę to pisemko stałoby się nie do sforsowania (a o to chyba m.in. chodzi).

W środku widziałbym tylko artykuły (te najciekawsze wybrane z internetowego wydania), bowiem na rynku jest już dużo czasopism z opowiadaniami (acz jedno lub dwa by nie zaszkodziły).

Jeżeli okładka byłaby dość porządna to papier z jakiego wykonane byłyby pozostałe strony mógłby być wykonane z jakiego średniej klasy papieru. Wbrew pozorom cena zapewne miałaby znaczenie dla wielu czytelników (w tym dla mnie).

Hmm, w sumie co racja to racja. Jednak papier jest dla mnie ważny. Dla formatu A5 i może też B5 preferowałbym twardą okładkę. Tak się zastanawiam nad dwoma rodzajami wydania tawernianego. Pierwsze to tniemy koszty, tani papier etc, drugi wersja de lux zaspokajająca wymagania burżuazji

A to już by byłą chyba raczej powazniejsza inicjatywa... Dużo zaangażowania i pracy by było potrzebne. Kwestią tez pozostaje czy całe przedsięwziecie przyniosłoby oczekiwane efekty.

Wiecie na ilu stronach zmieściła by się Tawerna (ten numer)?

Na 100 stronach A5! Tyle to samego tekstu jest. Z obrazkami myśle, że to koło 128 stroniczek. Nieźle prawda?

A BAZYL mi mówi, że to skromny numer

Bo prawda jest taka, ze z tego numeru wypadły co najmniej dwa spore kąciki... Chcesz borgu liczyc to licz numery styczeń, luty i marzecz 2007

borg pisze:Wiecie na ilu stronach zmieściła by się Tawerna (ten numer)?

Na 100 stronach A5! Tyle to samego tekstu jest. Z obrazkami myśle, że to koło 128 stroniczek. Nieźle prawda?

A BAZYL mi mówi, że to skromny numer

Oż ... ale fajnie To przymusowo chcę twardą okładkę, mus dla tej ilości tekstu. I już sie zgłaszam do wydania de lux