Tawerna RPG

Aż dziwne, że nikt nic o tym systemie nie napisał. Moim skromnym zdaniem, najlepiej wydany (od strony graficznej jak i składniowej) polski system RPG ostatnich lat. Wraz z klimatyczną muzyką na płycie, podręcznikiem w formie cyfrowej za bardzo niską cenę, czego chcieć więcej?
http://roboticarpg.pl/
W mojej okolicy poprowadziłem już kilkanaście sesji właśnie w Roboticę, jak sytuacja wygląda was?

Ja niespecjalnie jestem zainteresowany tą grą, jakoś ten typ sci-fi niespecjalnie do mnie przemawia i pewnie nie miałbym z kim grać w ROBOTICĘ. Co nie oznacza ze nie poczytałem sobie o systemie przy okazji informacji, które autor do nas nadsyłał. Ogólnie - trochę odbiegając od tematu - niespecjalnie mnie przekonuje także sposób jej promocji. No ale jak ktoś w nią gra, to przecież nie można mu zabronić

A co rozumiesz przez sposób promocji?
Ja nie mam nic do zarzucenia autorowi, jego podejście do sprawy jest godne podziwu i miło by było gdyby pozostali wydawcy podręczników wzięli z niego przykład.

Chodzi mi o to, że zanim otrzymaliśmy od Portalu Neuroshimę, wszyscy czekali na Necropunka, zaś promocja tego systemu i "mity" na jego temat krążyły od dawna, w całej Polsce pojawiały się prezentacje na konwentach, w czasopismach publikowano zapowiedzi, informacje itp. Jeszcze przed premierą ludzie wiedzieli co to i czekali na to. Podobnie było z Monastyrem - Pamiętniki, zapowiedzi, tony klimatycznych materiałów i długie oczekiwania na premierę.

Tymczasem jeśli chodzi o ROBOTICĘ to pojawiła się zapowiedź, wydano ją i gra nie osiągnęła chyba zakładanych wyników, co najprawdopodobniej bezpośrednio skutkowało sławnymi, wypowiedzianymi w gniewie, słowami autora, które bynajmniej nie przysporzyły mu wielu przyjaciół. IMHO błąd promocji polegał tutaj na zlekceważeniu konieczności zbudowania atmosfery wyczekiwania na system.

Czy ja wiem, ja czekałem długi czas na system - jedyna wada to bardzo mała reklama i informacje o podręczniku. Z drugiej strony, to nie D&D. Wydała go jedna osoba więc nie wiem czy można oczekiwać wielkiego bumu, kto był zainteresowany ten się dowiedział.

Poczytałem trochę i wydaje sie to ciekawym pomysłem

Ponieważ sam kończę pisanie autorki, wiem jaki to problem. Dlatego tym bardziej autorowi gratuluję.
Trzeba przejść problemy związane z pisaniem, redakcją, edycją, grafiką, szukaniem wydawnictwa, reklamą, promocją.. To zadanie dla sztabu ludzi

Właśnie, tym bardziej, że Robotica jest na prawdę dobrze wydana od strony graficznej jak i technicznej + płyta CD z muzyką, podręcznikiem i materiałami + niska cena. Widać, że podręcznik został wydany nie dla zysku.

Robotica jest tak samo fajna jak jej wydawca. Czyli do dupy. Nie mam najmniejszego zamiaru wspierać trolla fandomowego, który wyzywa własnych fanów, brudzi każdemu i nie płaci własnym współpracownikom. Przez jego zachowanie, Robotica już dawno u mnie odpadła, bo co najwyżej mógłbym ją ukraść a że takich praktyk nie stosuje, to po prostu można o tej grze zapomnieć .

Ostatnio w CDA jest cały system, ale do druku. Żal kasy na drukowanie, bo czytałem.To niemal 360 stron podręcznika, nie do ogarnięcia dla początkujących i nie dla dzieci, bo język jest...trochę, ba nawet bardzo nieodpowiedni (w niektórych miejscach) dla młodzieży + minimum 6 kartek dla każdego gracza. Dodam tylko, że kupując w sklepie tą grę i tak te karty dla graczy trzeba druknąć. Już wolę autorski system, który razem z kolegami napisałem. Jedyny plus to ciekawe klasy, rasy i mroczne uniwersum, w którym toczy się akcja tej quasi-falloutowej gierki. Przykre, że taki fail przydarzył się Polakom.

ba nawet bardzo nieodpowiedni (w niektórych miejscach) dla młodzieży

Dla dzieci, owszem. Od początku było mówione, że Robotica systemem dla dzieci nie jest. Przeznaczona dla dojrzałych emocjonalnie i psychicznie osób.

Robotica jest tak samo fajna jak jej wydawca. Czyli do dupy. Nie mam najmniejszego zamiaru wspierać trolla fandomowego, który wyzywa własnych fanów, brudzi każdemu i nie płaci własnym współpracownikom. Przez jego zachowanie, Robotica już dawno u mnie odpadła, bo co najwyżej mógłbym ją ukraść a że takich praktyk nie stosuje, to po prostu można o tej grze zapomnieć .

Czyli jesteś tym, który nie potrafi czytać umowy. Zresztą mam nadzieję twój post wyląduje w koszu.

Jedyny plus to ciekawe klasy, rasy i mroczne uniwersum, w którym toczy się akcja tej quasi-falloutowej gierki.

Widać nic nie czytałeś. Robotica jest apokaliptyczna, nie post apokaliptyczna z zupełnie inną scenerią.

Heos pisze:

Robotica jest tak samo fajna jak jej wydawca. Czyli do dupy. Nie mam najmniejszego zamiaru wspierać trolla fandomowego, który wyzywa własnych fanów, brudzi każdemu i nie płaci własnym współpracownikom. Przez jego zachowanie, Robotica już dawno u mnie odpadła, bo co najwyżej mógłbym ją ukraść a że takich praktyk nie stosuje, to po prostu można o tej grze zapomnieć .

Czyli jesteś tym, który nie potrafi czytać umowy. Zresztą mam nadzieję twój post wyląduje w koszu.

No cóż, twoje nadzieje są raczej płonne, jako że moderatorzy już nie raz czytali mojego posta i dalej on tutaj jest. Co do tego przytyku o nieczytaniu umów, to nie wiem o czym mówisz, ale zapewne mylisz mnie z inną osobą. Miło wiedzieć że jesteś fanboyem robotici, ale widać z daleka że poziom agresji u ciebie jest podobny do tego co prezentuje sobą rolmops. Na szczęście Fandom sam go się w końcu pozbędzie...

P.S. Wiesz może, czy stać go już na spodnie z bazaru?

Nie mam zamiaru dyskutować w osobami reprezentującymi taki poziom jak twój. Tym bardziej, że nie masz na poparcie żadnych argumentów.
Co do Fandomu, Drone jest zapraszany na większość polskich konwentów, więc masz dosyć błędne informacje.

A skoro drone jest zapraszany na "większość polskich konwentów" to wymień mi chociaż 20 w tym roku na jakie został zaproszony. I czemu niektóre imprezy unikają tego gościa.

Heos pisze:

Jedyny plus to ciekawe klasy, rasy i mroczne uniwersum, w którym toczy się akcja tej quasi-falloutowej gierki.

Widać nic nie czytałeś. Robotica jest apokaliptyczna, nie post apokaliptyczna z zupełnie inną scenerią.

Ach, zapewne pierwszy raz spotkałeś się z wyrazem "quasi". Oznacza ona tyle, co "niby", wskazująca na małe lub nikłe podobieństwo.
Dziękuję.

Może nie jest to najlepszy polski system RPG jaki został wydany w ostatnich latach,ale pod względem graficznym faktycznie nie można mu niczego zarzucić,jest zrobiony bardzo poprawnie,ale z wysokimi ocenami jeszcze bym się wstrzymał.