Marzenia Graczy
![](./styles/WildWest/theme/images/bg-lastrow-2.jpg)
-
- Bombardier
- Posty: 650
- Rejestracja: wtorek, 14 listopada 2006, 20:44
- Numer GG: 0
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Marzenia Graczy
Hmmm
Jadąc dziś rano do pracy zastanawiałem się nad kreacją swojego dziadka do jutrzejszej sesji i tak myśląc i słuchając radia i newsów, przypomniałem sobie ostatni wniosek o odwołanie minister Fotygi. Zaraz komórki w główce zaczęły się zderzać i pierwsze co do głowy mi przyszło to scena bodajże z Gwiezdnych Wojen, gdzie na olbrzymim forum (Senat) babeczka krzyknęła "wnoszę wniosek o wotum nieufności dla kanclerza" czy jakoś tak. Heh, to jedno z moim chyba największych marzeń (w materii fabularnej). Przebywać kiedyś swoją postacią na jakimś cholernie ważnym spotkaniu i w połowie zagorzałej dyskusji rzucić wszystko na szalę i obalić najważniejszą osobę w danym systemie, właśnie np poprzez wotum nieufności. Kurde to by była sesja, kiedy na spotkaniu elektorów w Młotku, BG nagle krzyczy "wnoszę wniosek o wotum nieufności dla imperatora!". Heh, niestety nigdy MG nie dał mi możliwości gry kimś o wystarczającej pozycji społecznej i wystarczających wplywach by te marzenie się spełniło.
Ciekawy jestem czy wy macie jakieś marzenia, co do waszych postaci. Czy są rzeczy które zawsze chcieliście zrobić w RPG a nigdy do tej pory nie mieliście ku temu okazji? A może jakieś długo upragnione marzenia już zrealizowaliście?
Jadąc dziś rano do pracy zastanawiałem się nad kreacją swojego dziadka do jutrzejszej sesji i tak myśląc i słuchając radia i newsów, przypomniałem sobie ostatni wniosek o odwołanie minister Fotygi. Zaraz komórki w główce zaczęły się zderzać i pierwsze co do głowy mi przyszło to scena bodajże z Gwiezdnych Wojen, gdzie na olbrzymim forum (Senat) babeczka krzyknęła "wnoszę wniosek o wotum nieufności dla kanclerza" czy jakoś tak. Heh, to jedno z moim chyba największych marzeń (w materii fabularnej). Przebywać kiedyś swoją postacią na jakimś cholernie ważnym spotkaniu i w połowie zagorzałej dyskusji rzucić wszystko na szalę i obalić najważniejszą osobę w danym systemie, właśnie np poprzez wotum nieufności. Kurde to by była sesja, kiedy na spotkaniu elektorów w Młotku, BG nagle krzyczy "wnoszę wniosek o wotum nieufności dla imperatora!". Heh, niestety nigdy MG nie dał mi możliwości gry kimś o wystarczającej pozycji społecznej i wystarczających wplywach by te marzenie się spełniło.
Ciekawy jestem czy wy macie jakieś marzenia, co do waszych postaci. Czy są rzeczy które zawsze chcieliście zrobić w RPG a nigdy do tej pory nie mieliście ku temu okazji? A może jakieś długo upragnione marzenia już zrealizowaliście?
![](./styles/WildWest/theme/images/bg-lastrow-2.jpg)
-
- Kok
- Posty: 1015
- Rejestracja: sobota, 13 stycznia 2007, 20:32
- Numer GG: 8570942
- Lokalizacja: Shadar Logoth
Re: Marzenia Graczy
Moim marzeniem w RPG jest możliwość kupienia sobie domu, znalezienia żony i niewielkiej grupy wiernych przyjaciół. Lecz niestety nie było mi to nigdy dane.
Drugie marzenie to zostać RPG'owym kowalem, zdobyć kuźnię i wykuwać piękną broń, niekoniecznie skuteczną, dla szlachty itd.
Kiedyś marzyłem by mieć smoka jako zwierzątko, ale było to głuipie ;D
Drugie marzenie to zostać RPG'owym kowalem, zdobyć kuźnię i wykuwać piękną broń, niekoniecznie skuteczną, dla szlachty itd.
Kiedyś marzyłem by mieć smoka jako zwierzątko, ale było to głuipie ;D
![](./styles/WildWest/theme/images/bg-lastrow-2.jpg)
-
- Kok
- Posty: 1007
- Rejestracja: wtorek, 3 stycznia 2006, 17:37
- Numer GG: 8564458
- Lokalizacja: Z TBM
Re: Marzenia Graczy
Mam dwa marzenia. Po jednym dla każdej postaci.
Chciałbym by mój kowal został najbardziej znanym twórcą na świecie, a bronie wykute przez niego były uznawane za legendarne.
Druga postać to kapłan:
Chciałbym by zyskał od swego bóstwa moc, która pozwoliła by mu pomóc każdemu stworzeniu w potrzebie i by nikt już na świecie nie cierpiał.
Chciałbym by mój kowal został najbardziej znanym twórcą na świecie, a bronie wykute przez niego były uznawane za legendarne.
Druga postać to kapłan:
Chciałbym by zyskał od swego bóstwa moc, która pozwoliła by mu pomóc każdemu stworzeniu w potrzebie i by nikt już na świecie nie cierpiał.
OŻESZ TY W PYTĘ WRÓCIŁEM NA FORUM
!
![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
![](./styles/WildWest/theme/images/bg-lastrow-2.jpg)
-
- Mat
- Posty: 526
- Rejestracja: wtorek, 10 kwietnia 2007, 17:37
- Numer GG: 9599112
Re: Marzenia Graczy
Marzenia... Fajny temat...
....Takie marzenia do realizacji zostaly juz spelnione przez mojego MG ... Teraz zostaly juz tylko marzenia o nowych mieczach....
![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
![](./styles/WildWest/theme/images/bg-lastrow-2.jpg)
-
- Bombardier
- Posty: 775
- Rejestracja: środa, 7 czerwca 2006, 15:18
- Numer GG: 6330570
- Lokalizacja: Twoja świadomość
- Kontakt:
Re: Marzenia Graczy
dla mojej postaci w Neuro:
- Większy silnik do Shelby GT500
- Turbosprężarka do Shelby GT500
- Zerwac się spowrotem do Detroit (gdzie jest teraz opisywałem w kwiatkach)
- Zniszczyc molocha
to tyle, oczywiscie ostatnie to znając mojego MG niemożliwe (moja postac nigdy sprawnej maszyny nie widziała)
- Większy silnik do Shelby GT500
- Turbosprężarka do Shelby GT500
- Zerwac się spowrotem do Detroit (gdzie jest teraz opisywałem w kwiatkach)
- Zniszczyc molocha
to tyle, oczywiscie ostatnie to znając mojego MG niemożliwe (moja postac nigdy sprawnej maszyny nie widziała)
Psychodeliczny Łowca Żelaznych Motyli Z Planety Mars
![](./styles/WildWest/theme/images/bg-lastrow-2.jpg)
-
- Tawerniany Leśny Duch
- Posty: 2555
- Rejestracja: poniedziałek, 13 listopada 2006, 19:14
- Numer GG: 1034954
- Lokalizacja: Las Laurelorn/Dąbrowa Górnicza/Warszawa
Re: Marzenia Graczy
Jakby się zastanowić, to pewnie głównym celem mojego elfiego zwiadowcy (w realu) byłoby zarobienie dużej sumy pieniędzy, byle tylko nie musieć się tułać z bandą kretyńskich ludzi i krasnoludów :p A jeśli to by się nie udało, to udanie się do Lasu Laurelorn (bo postać jest z Altdorfu, a wiadomo, że tam od ludzi aż się roi
), założenie rodziny i otoczenie się gromadką długouchych szkrabów
Ale to na starość (elf? Starość? Nie za szybko chyba...
), a póki młody, to głównym celem jest zabijanie różnych poczwar służących Chaosowi. Może jakiś tytuł generała? ![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
![Razz :P](./images/smilies/icon_razz.gif)
![Wink ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
![](./styles/WildWest/theme/images/bg-lastrow-2.jpg)
-
- Bosman
- Posty: 2349
- Rejestracja: czwartek, 22 marca 2007, 18:09
- Numer GG: 9149904
- Lokalizacja: Wrzosowiska...
Re: Marzenia Graczy
Ja mam dosyc głupawe marzenie... nierealne. Po prostu moim gościem w Neuro z MP3 na uszach (słucha Beethovena) powoli wejść w stado mutków i w finezyjny, acz brutalny sposób rozwalac je po kolei moim coltem nie okazując przy tym emocji (a po wszystkim zdmuchując dym z lufy)... No i najważniejsze, budzic tym podziw jedynej panny w drużynie, pięknego chemika do którego nieudolnie sie podwalam (wczucie sie w postać
). Niestety ta woli grzebać w różnych zupach biotycznych ![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
No ale to takie gówniarskie marzenia. Może dane mi będzie jakiegos muta ze snajpery ustrzelić w spektakularny sposób (w biego, skoku, ataku )
![Razz :P](./images/smilies/icon_razz.gif)
![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
No ale to takie gówniarskie marzenia. Może dane mi będzie jakiegos muta ze snajpery ustrzelić w spektakularny sposób (w biego, skoku, ataku )
Mroczna partia zjadaczy sierściuchów
Czerwona Orientalna Prawica
Czerwona Orientalna Prawica
![](./styles/WildWest/theme/images/bg-lastrow-2.jpg)
- BLACKs
- Tawerniany Cygan
- Posty: 3040
- Rejestracja: poniedziałek, 21 listopada 2005, 17:30
Re: Marzenia Graczy
Bede wymienial od najwazniejszego do najmniej waznego.Ciekawy jestem czy wy macie jakieś marzenia, co do waszych postaci. Czy są rzeczy które zawsze chcieliście zrobić w RPG a nigdy do tej pory nie mieliście ku temu okazji? A może jakieś długo upragnione marzenia już zrealizowaliście?
1. Przezyc wiecej niz trzy sesje.
2. Nie zachorowac.
3. Nie dostac rany krytycznej w kolejnej sesji.
4. Nie chodzic z wyplywajacymi flakami.
To sa moje marzenia odn. Neuro. Mam wrednego MG, musze przyznac ; ).
Teraz WFRP:
Odkryc kawal Nowego albo Starego Swiata. Nigdy nie gralem w przygode opierajaca sie o eksploracje nieznanych terenow. Najciekawsze byloby dla mnie cos w rodzaju "Podroz do Wnetrza Ziemi", gdzie gracze po zejsciu do wnetrza Faushlagu odkrywaja calkowicie nowy swiat, powiedzmy Slaanow. Tak, to by byla przygoda moich marzen.
Cyberpunk:
ZNISZCZYC ARASAKE! SABURO MUSI UMRZEC!
![](./styles/WildWest/theme/images/bg-lastrow-2.jpg)
-
- Marynarz
- Posty: 249
- Rejestracja: niedziela, 18 czerwca 2006, 20:16
- Numer GG: 2956891
- Lokalizacja: Celestrin
- Kontakt:
Re: Marzenia Graczy
Moje "marzenie graczki" jest dość nie-heroiczne. Marzę sobie, żeby mieć częste, regularne sesje w mniej więcej stałym gronie. Chociaż raz na dwa tygodnie.
Marzenia postaci? Dla niektórych z nich to zbyt osobiste pytanie. Dla tej z neuroshimy nie - marzy o tym, żeby nie musieć martwić się wiecznie o niełatwo dostępne leki oraz o tym, żeby odnaleźć tajemniczą Dolinę bez Cienia. Pierwsze jest marzeniem smęcącym się od zawsze, drugie - marzeniem świeżutkim i silnym.
Marzenia postaci z poza czasem są liczniejsze i zmienniejsze, bo jest przed dwudziestką. Ale głównie chciałaby być zwykłą dziewczyną (bo jest wybranką i do tego albinoską), żeby faceci spoglądali na nią inaczej niż na dziwactwo, żyć sobie w jednym cichym miejscu z założoną rodziną i pełnić te swoje obowiązki kapłańskie w świętym spokoju do końca swoich dni. Nie jest niestety zbytnio bohaterska...
Marzenia postaci? Dla niektórych z nich to zbyt osobiste pytanie. Dla tej z neuroshimy nie - marzy o tym, żeby nie musieć martwić się wiecznie o niełatwo dostępne leki oraz o tym, żeby odnaleźć tajemniczą Dolinę bez Cienia. Pierwsze jest marzeniem smęcącym się od zawsze, drugie - marzeniem świeżutkim i silnym.
Marzenia postaci z poza czasem są liczniejsze i zmienniejsze, bo jest przed dwudziestką. Ale głównie chciałaby być zwykłą dziewczyną (bo jest wybranką i do tego albinoską), żeby faceci spoglądali na nią inaczej niż na dziwactwo, żyć sobie w jednym cichym miejscu z założoną rodziną i pełnić te swoje obowiązki kapłańskie w świętym spokoju do końca swoich dni. Nie jest niestety zbytnio bohaterska...
telitha i lú...
![](./styles/WildWest/theme/images/bg-lastrow-2.jpg)
-
- Marynarz
- Posty: 196
- Rejestracja: niedziela, 3 grudnia 2006, 12:45
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Marzenia Graczy
Marzenie jako gracza. Mieć postać dziwacznego maga alchemika który choć jest geniuszem to jego eksperymenty zagrażają jego zdrowiu
. To marzenie się wzieło od tego, że ciągle jestem MG a chciałbym sobie zagrać jako gracz w zwyklym świecie fantastycznym a nie w świecie Legendy Pięciu Kręgów.
Marzenie postaci. Marzy tylko o tym żeby MG zostawił ją w spokoju. Mam takiego MG który fakt, że facet gra kobietą uważa za strasznie zabawny i z tego powodu mojej postaci przydarzają się bardzo niesmaczne i irytujące wypadki które MG uważa za zabawne. Na przykład ciągłe usterki w stroju w okolicach pośladków, próba gwałtu w wykonaniu dzika itd. może nie mam poczucia humoru ale to się robi niesmaczne
.
![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
Marzenie postaci. Marzy tylko o tym żeby MG zostawił ją w spokoju. Mam takiego MG który fakt, że facet gra kobietą uważa za strasznie zabawny i z tego powodu mojej postaci przydarzają się bardzo niesmaczne i irytujące wypadki które MG uważa za zabawne. Na przykład ciągłe usterki w stroju w okolicach pośladków, próba gwałtu w wykonaniu dzika itd. może nie mam poczucia humoru ale to się robi niesmaczne
![Confused :?](./images/smilies/icon_confused.gif)
![](./styles/WildWest/theme/images/bg-lastrow-2.jpg)
-
- Kok
- Posty: 1025
- Rejestracja: czwartek, 1 lutego 2007, 14:26
- Numer GG: 0
Re: Marzenia Graczy
Moje marzenie jako gracza? Hmmmm...grać chociaż dwa razy w tygodniu....
A bohatera na sesji:
-zniszczyć jakiegoś super dużego robota![Razz :P](./images/smilies/icon_razz.gif)
-Odkryć każdy zakątek świata gry
-Poznać wszystkie możliwe czary
-Zdobyć parę artekaktów(5,6)
-Mieć jak najlepszą zbroję,ekwipunek i broń
-Zabić szkieleta(no co jeszce takowego nie zabiłem)![Razz :P](./images/smilies/icon_razz.gif)
-Zabić cyklopa,mantikorę(mantykorę) i inne mitologiczne stwory...
-Lecieć latającym dywanem(lub go mieć)
-Zagrać małym zwinnym goblinem magiem.![Razz :P](./images/smilies/icon_razz.gif)
-Grać dwoma postaciami naraz:
kowal+rycerz
alchemik+mag
A bohatera na sesji:
-zniszczyć jakiegoś super dużego robota
![Razz :P](./images/smilies/icon_razz.gif)
-Odkryć każdy zakątek świata gry
-Poznać wszystkie możliwe czary
-Zdobyć parę artekaktów(5,6)
-Mieć jak najlepszą zbroję,ekwipunek i broń
-Zabić szkieleta(no co jeszce takowego nie zabiłem)
![Razz :P](./images/smilies/icon_razz.gif)
-Zabić cyklopa,mantikorę(mantykorę) i inne mitologiczne stwory...
-Lecieć latającym dywanem(lub go mieć)
-Zagrać małym zwinnym goblinem magiem.
![Razz :P](./images/smilies/icon_razz.gif)
-Grać dwoma postaciami naraz:
kowal+rycerz
alchemik+mag
![](./styles/WildWest/theme/images/bg-lastrow-2.jpg)
-
- Mat
- Posty: 416
- Rejestracja: czwartek, 13 lipca 2006, 13:03
- Numer GG: 818926
- Lokalizacja: Katowice
Re: Marzenia Graczy
Marzenia mioch postaci? No coż... do niedawna grałem złym i nikczemnym magiem i on miał pewne marzenie. Oprócz tego, że oczywiście chciał byc potężny jak ja cię nie mogę i spalac ludzi na popiół jednym ruchem ręki, chciał miec władzę. Taki manipulator na dworze np. Imperatora. Pozornie tylko doradca czy ktoś taki, a naprawdę wszystko zależy od niego. Taki pałacowy skrytobójca możnaby powiedziec.
A obecnie gram błędnym rycerzem z Bretonii. On chciałby zdobyc sławę na całym świecie i przy okazji dostąpic zaszczytu napicia się ze Świętego Grala i spotkania samej Pani Jeziora. Potem może poprowadzic jakąś zwycięską kampanie wojenną przeciw Chaosowi...
A no i oczywiście trzeba też zabic jakiegoś smoka!![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
A obecnie gram błędnym rycerzem z Bretonii. On chciałby zdobyc sławę na całym świecie i przy okazji dostąpic zaszczytu napicia się ze Świętego Grala i spotkania samej Pani Jeziora. Potem może poprowadzic jakąś zwycięską kampanie wojenną przeciw Chaosowi...
A no i oczywiście trzeba też zabic jakiegoś smoka!
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Co jest gorsze? Niewiedza, czy obojętnośc?
Nie wiem... nie obchodzi mnie to.
"Najchętniej zaraz oddałbym się diabłu gdybym, do krocset, sam diabłem nie był!"
Nie wiem... nie obchodzi mnie to.
"Najchętniej zaraz oddałbym się diabłu gdybym, do krocset, sam diabłem nie był!"
![](./styles/WildWest/theme/images/bg-lastrow-2.jpg)
-
- Pomywacz
- Posty: 47
- Rejestracja: poniedziałek, 12 czerwca 2006, 20:39
- Numer GG: 910275
Re: Marzenia Graczy
A ja chciałbym w końcu zacząć grywać regularnie... ach te marzenia
Zazwyczaj marzy się o powrocie, powrocie do domu, do szczęścia a nie szlajania się po tych chaotycznych równinach. Chyba założę karczmę albo sklep i się ustatkuję, tak to powinno byc dobre, koniec z bezustannym ratowaniem świata. Chaos umie o siebie zadbac bez mojej pomocy![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Zazwyczaj marzy się o powrocie, powrocie do domu, do szczęścia a nie szlajania się po tych chaotycznych równinach. Chyba założę karczmę albo sklep i się ustatkuję, tak to powinno byc dobre, koniec z bezustannym ratowaniem świata. Chaos umie o siebie zadbac bez mojej pomocy
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Imperare sibi maximum est imperium
![](./styles/WildWest/theme/images/bg-lastrow-2.jpg)
-
- Pomywacz
- Posty: 38
- Rejestracja: środa, 1 sierpnia 2007, 10:30
- Numer GG: 0
Re: Marzenia Graczy
Od dawna marzy mi się w Neuro fakt posiadania czołgu i rozegranie sesji w stylu komiksowego "Tank Girl", nawet kosztem tego, że natura obdarzyłaby mojego herosa w przyjemne dla oka krągłości i skrzywiła preferencje seksualne w stronę współżycia z kangurami. Grunt to maszyna z wielką lufą
Chciałbym także, aby po bardzo długiej kampanii, moja postać okazała się zdrajcą, który od początku miał za zadanie obserwować bądź sabotować działania drużyny, grając oddanego przyjaciela z fikcyjnym życiorysem. W tym celu MG musiałby mi użyczyć nieco swojej wiedzy, ale jakiż piorunujący efekt dałoby zakończenie sagi. Zaznaczam jednak, że owy bohater mógłby w istocie zżyć się z towarzyszami i aż do ostaniej konfrontacji wahałby się stanąć po jednej ze stron.
![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
Chciałbym także, aby po bardzo długiej kampanii, moja postać okazała się zdrajcą, który od początku miał za zadanie obserwować bądź sabotować działania drużyny, grając oddanego przyjaciela z fikcyjnym życiorysem. W tym celu MG musiałby mi użyczyć nieco swojej wiedzy, ale jakiż piorunujący efekt dałoby zakończenie sagi. Zaznaczam jednak, że owy bohater mógłby w istocie zżyć się z towarzyszami i aż do ostaniej konfrontacji wahałby się stanąć po jednej ze stron.
![](./styles/WildWest/theme/images/bg-lastrow-2.jpg)
-
- Kok
- Posty: 1025
- Rejestracja: czwartek, 1 lutego 2007, 14:26
- Numer GG: 0
Re: Marzenia Graczy
To ja jeszcze dorzucę jedno marzenie co do postaci:
Palladyn,ślniąca,płytowa zbroja,miecz dwuręczny..i chce mieć gryfa...hmm...na nastepnej sesji muszę sie postarać o gryfa!![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
Palladyn,ślniąca,płytowa zbroja,miecz dwuręczny..i chce mieć gryfa...hmm...na nastepnej sesji muszę sie postarać o gryfa!
![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
![](./styles/WildWest/theme/images/bg-lastrow-2.jpg)
-
- Bombardier
- Posty: 643
- Rejestracja: niedziela, 12 czerwca 2005, 15:41
- Numer GG: 9025892
- Lokalizacja: Bydgoskie przedmieścia mrokiem zalane...
- Kontakt:
Re: Marzenia Graczy
To może marzenie mojej postaci do NSa. Devis jest żołnierzem, który walczył z maszynami Molocha, wychowanym w Hegemoni. Ma już 34 lata i dość dotychczasowego życia. Podczas jednej z walk, wraz z oddziałem siedział w jakiejś jamie, nad głową latały pociski, przwie wszyscy byli ranni, a jeden "żółtodziób" zaczął opowiadać o swoim dzieciństwie w Texasie. Od tej pory marzeniem mojej postaci jest zostanie farmerem w owym stanie. wiem, ze to raczej płytkie marzenie, ale odgrywanie żołnierza, który ma dość zabijania i marzy o hodowli bydła daje mi ogromną frajdę.
"It is often said that before you die your life passes before your eyes. It is in fact true. It's called living."
-- Terry Pratchett
"Z głupotą się nie walczy, głupotę się omija"
-- Terry Pratchett
"Z głupotą się nie walczy, głupotę się omija"
![](./styles/WildWest/theme/images/bg-lastrow-2.jpg)
-
- Bosman
- Posty: 2482
- Rejestracja: środa, 26 lipca 2006, 22:20
- Numer GG: 1223257
- Lokalizacja: Free City Vratislavia/Sigil
- Kontakt:
Re: Marzenia Graczy
Heh.
Mój druid z D&D którym gram na realu kiedyś marzył o zemście; ale to już załatwił. Potem o postawieniu pomnika swoim rodzicom i swojemu nauczycielowi. Ale to też już zrobił. I teraz jedyne marzenie jakie pozostało, to kupić cały Chult i założyć tam gigantyczny superrezerwat przyrody, a potem zostać Siłą Natury. No cóż, na szesnastym poziomie można mieć marzenia![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Samuraj klanu Smoka, który wciąż jeszcze nie powstał, i z braku MG pewnie jeszcze długo nie powstanie, będzie chciał stanąć samotnie naprzeciw wielkiej armi i umrzeć w tym boju, pociągnąwszy za sobą jak najwięcej wrogów.
A Kociak... No cóż, marzenie Kociaka na razie niech pozostanie tajemnicą ;]
Mój druid z D&D którym gram na realu kiedyś marzył o zemście; ale to już załatwił. Potem o postawieniu pomnika swoim rodzicom i swojemu nauczycielowi. Ale to też już zrobił. I teraz jedyne marzenie jakie pozostało, to kupić cały Chult i założyć tam gigantyczny superrezerwat przyrody, a potem zostać Siłą Natury. No cóż, na szesnastym poziomie można mieć marzenia
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Samuraj klanu Smoka, który wciąż jeszcze nie powstał, i z braku MG pewnie jeszcze długo nie powstanie, będzie chciał stanąć samotnie naprzeciw wielkiej armi i umrzeć w tym boju, pociągnąwszy za sobą jak najwięcej wrogów.
A Kociak... No cóż, marzenie Kociaka na razie niech pozostanie tajemnicą ;]
What doesn't kill you, just makes you... Stranger.
But above all - I feel I'm still on my long trip to nothingness.
But above all - I feel I'm still on my long trip to nothingness.
![](./styles/WildWest/theme/images/bg-lastrow-2.jpg)