Glamdring pisze:Staram się nie używać kości przy błahostkach lub czymś bardzo łatwym, a walkę prowadzić opisowa.
Uważam to za dobry pomysł, małe rzeczy niech zależą od tego, jak gracz o nich powie, jak opisze wykonywanie, ostatecznie od tego jaki humor mają bogowie
![Razz :P](./images/smilies/icon_razz.gif)
itp. Lubię czasem rzucić na poważną rzecz. Na przykład, na to czy striggeruje się jakiś quest albo pojawi jakaś postać dodatkowa, na czyjąś reakcję w krytycznej chwili, na inne zakończenie, które brałam pod uwagę, a postać nie zadecydowała o nim (nie mogła / nie chciała / nie miała wpływu).
Wydaje mi się, że generalnie rzuty rozleniwiają. Nie wiesz czego chcesz, to rzucasz i patrzysz co wyjdzie. Mam nadzieję, że się mylę
Bardzo bym chciała nauczyć się prowadzić walkę opisowo, ponieważ ciągle mam z nią problemy
![Rolling Eyes :roll:](./images/smilies/icon_rolleyes.gif)
Liczenie i międlenie mechaniki w kółko odstrasza mnie dość od prowadzenia.