makk pisze:D&D - sprawa z dugenem jest mało skomplikowana ponieważ jak wiadomo znajdujemy przedmiot i plask mag go identyfikacją i mamy miecz +1 lub amulet naturalnego pancerza.
Łe tam, takie spłycanie....
Żeby rozpoznać przedmot trzeba najpierw mieć tą "identyfikację" To raz. Po drugie: można wykryć niektóre własnosci przedmiotu zawiaczane z jego poziomem upgrade'u, a nie całą nazwę i właściwości . Jezeli brak zaklęcia trzeba się postarać o specjalistę i zapłacić koszta (zwykle 100 sz). Jeżeli kozacki przedmiot to szukanie specjalisty samo staje się questem...
Co do kozackich przedmiotów:
OSTRZE CHAOSUUU! (standard.XD)
Gracze znajdują miecz który zmiena wygląd z dnia na dzień całkowicie losowo. Podczas identyfikacji można wykryć tylko aurę chaosu sprzęzoną z transmutacją. Każdego dnia mistrz gry losuje w 5 tabelkach.
Jedna to kożyści (bonusy) dla gracza (zw. atrubutu, umiejek itd.)
Druga to kary jakie cierpi gracz (choroby, trucizny, mutacje, ob. atrybutu)
Trzecia, zmiana kostek obrażeń miecza (dodatkowych, podstawowych zmiana obrażeń na obrażenia od ognia, itd)
Czwarta (efekt dodatkowy które dostaje udeżone stwożenie, pozytwny lub negatywny)
Pięć - efekty rózne (anihilacja, uwięzienie duszy, wybuch, zabicie jednym ciosem, podróż wymiarowa, miecz znika, miecz zmniejsza się lub powiększa, miecz zmienia sie w drewno, miecz staje się galaretką lub tulipanem...)
Miecz zawiera klątwę po zostawienu do lub sprzedaży zawsze wraca do własciela. Po śmierci właściciela może przyjąć innego pana. Można go zniszczyć jedynie poprzez Słowo Porządku (albo Sowo Prawa? jakoś tak) podczas uderzenia w niego przez jakąś aksjomatyczną broń.
Miecz powraca do stanu wyjsciowego na koniec każdego dnia i zabawa zaczyna sie od poczatku....
Zobaczymy jak moi gracza sobie z tym poradzą