

Borsuk
Wprowadzenie
Gnomy: istoty niezwykłe kochające wynalazki i ceniące wszelkiego rodzaju świecidełka, żyjące w swych małych i przytulnych norkach, które uwielbiają bardziej niż wszystkie inne miejsca. Do tej właśnie imponującej, ciekawej i jakże przyjaznej dla wszystkich istot rasy zaliczał się z pozoru zwykły i niczym się nie wyróżniający syn Roondara i Shamil, gnom Turen. Jak każdy jego rówieśnik wychowywał się w małej dolince Talifax. W dolince, gdzie zawsze panuje spokój i porządek, nie zakłócany przez żadne inne stworzenia. Tam, z pomocą swego ojca tworzył pierwsze eliksiry, stawiał pierwsze kroki i poznawał wiele innych informacji na temat okrutnego świata otaczającego ich małą i jakże piękną dolinkę.
Okrutnego, lecz od początku interesującego małego gnoma, na tyle, że kiedyś postanowił pójść własną drogą i opuścić ,,raj", ponieważ można tak nazwać jego krainę, a następnie wkroczyć do świata pełnego łotrów, bestii, okrucieństwa... lecz także nieskończonych możliwości. Lecz o tym dopiero później. Teraz zacznijmy od początku. Od pierwszych przygód Turena, od jego pierwszych kroków w świcie nieskończonych możliwości, marzeń, piękna i także ZŁA, które zawsze daje o sobie znać, nawet gdy sobie myślimy że wszystko jest już tak jak powinno być, że się ustatkowaliśmy ONO daje o sobie znać....