Tawerna RPG

Biały dym unosi się z komina ku niebu,
Ukradli, zabrali ostatnie tchnienie życia,
Zabrali myśli i tożsamość, zabrali dzieciom rodzica,
Wykradli każde dzieło podbitego narodu,

Biały dym rozpierzchł się wraz z wiatrem,
Taborem skradzionym jadą skradzeni ludzie,
Innym też nie swoim jedzie samochodem,
Wszystko, co świadczyło o narodu trudzie

Biały dym uniósł się z komina nad stolicą,
Palą akta i teczki własnych dowodów zbrodni,
By się nie poślizgnąć po sobie bród ścierają,
Swego odbicia w lustrze metod inwigilacji,

Biały dym uniósł się z komina,
Do nieba chyba,
Z balkonu cos mówi do ludzi Kardynał
habemus papa ?

Wiersz polityczny, rzadkość.
Ale trochę zbyt abstrakcyjny nie sądzisz Elg?
Ciężko w nim znaleźć to, co życzysz sobie by było odnalezione. Po prostu sens gubi się wśród symboli, które są wobec siebie neutralne. Brak konsensusu nie wskazuje na trop, ale go zaciera.
Forma ciekawa. Rymy nieco naciągane i na bakier masz z rytmiką (Elg dlaczego nie dałeś swoich białych wierszy?), ale mimo wszystko przeżyłam lekturę :P.
Zaiste, nawet z Alegorii można zrobić Symbol. Groza, Bezsilność, Zdrada i Nadzieja. I jeden zwiastun. Dym jest jak serce, nieprawdaż Elg? Jeden ból, a tyle przyczyn.
Takie czasy?
"Taborem skradzionym jadą skradzeni ludzie"
Śliczne.
Rozumiem też, że słowo "naród" jest kluczowe, ale mimo wszystko drażni mnie powtarzanie tego samego wyrazu. Rozmawialiśmy dzisiaj o języku polskim, więc jaki on jest uważam za ustalone ;].
(Ach, i nie sądzę, by te błędy ortograficzne wpływały na wielopoziomowość wiersza Elg... :P)

no i racja rytmika zgubiona ale celowo szczegolnie daje temu sygnał na końcu, jesli chodzi o rymy to ja wiem ze czestochowa ale czyz to nie pasuje do Teokracji ?:) a co do interpunkcji no tu celowo opusciłem gdzieniegdzie by stworzyc wielopłaszczyznowość(dzięki ze sie tym razem jej nie czepiłaś i ją zauważyłaś) co zreszta zauważyłaś wiersz pisałem chcac zawzeć nie tylko myśl politycną ale jeszcze trzy inne niektórych się pewnie doszukałaś. Czy myślisz ze abstrakcja wiersza to jego wada mhmm zastanowie się nad tym bo ja uważałem dotej pory inaczej.
I jeszcze do naszej rozmowy o jezyku polskim pamietasz mgłę? czy ona nie jest podobna do Narodu. ?

Koniec mi się właśnie najbardziej podoba.
Interpunkcję doceniłam. Czy mam Cię głaskać w nagrodę za każde dobre posunięcie? No Elg nie bądź śmieszny. Sam wiesz najlepiej, że to co robisz jest dobre ;].

Mgła... tak. Ale naród nie. Masz tyle ładnych określeń: lud, nacja... poszukaj Elg, nie wytaczaj mi tu zirowatych argumentów :P "Nie znam nie istnieje":P.

I nie wyjmuj moich słów kontekstu!
Abstrakcja jest jak rumak - jeśli nie potrafisz nią kierować to tylko ładnie wygląda ;].

ze tak powiem jak podlotek co mu skrzydla ścieli :" tak ale nacja nie rymuje się tak ładnie"- a pozniej zarzuciła byś mi wiersz połbialy jak ten twoj abstrakcyjny rumak. pozatym powtozenia nieraz podkreslają cos... ja wiem ty jestes wyczulona na to

Och i jak tu z Tobą gadać, kiedy zasłaniasz się wciąż jakimś celowym zabiegiem. To nie poezja a matematyka Elg :P.

ale ja jestem matematykiem nie poezją wszytko co robie musi miec sens logiczny neinawidze bezsensu i bezcelowości nawet ten twoj wychwycony brak rytmiki ma cel by np na melodie "Małe pieski dwa" nikt go sobie nie nucił...

Mi się ta melodia podoba ;].
Przecież nikt tego nie robi, Elg, spokojnie :P. To jest przewrażliwienie.


Biały dym uniósł się z komina,
Do nieba chyba,

Tak mi się spodobało.
Wiesz że im dłużej go czytam tym więcej dobrych punktów w nim znajduję. Ale nie będę Ci o tym mówić, bo nie jestem tu po to, by Ci słodzić ;P.

Bardzo ciekawy wiersz. Wedłud mnie twórca tego dzieła opisał odejście Jana Pawła II i wybór nowego papieża, przedstawił konklawe i palenie kartek przez kardynałów, na których głosowali i ich nieczyste sumienia, jakieś układziki. Możliwe też, że jest to niemożność pogodzenia się z tym, że nowy papież może zabrać serce należące do Jana Pawła II. Zinterpretowałam ten wiersz także w inny sposób jako opis trzech totalitaryzmów. W pierwszych dwóch zwrotkach ukazany jest hitleryzm. W drugiej zwrotce zaczyna się opis komunizmu. Stolica może oznaczać, oprócz Watykanu, Warszawę i wpływ słów papieża Polaka na obalenie komunizmu. Pokazana jest też lustracja i zacieranie śladów przez pewne osoby, aby nikt ich nie inwigilował własną metodą. Skojarzył mi się wybór nowego prezydenta z ostatnią częścią utworu.Wiersz równie dobrze może być opisem tylko osoby byłego lub nowo wybranego papieża i ich powiązań z hitleryzmem. Autor napisał pewnie też o sobie, ale to już jego tajemnica. Interpretacji na pewno można doszukać się więcej. Genialne!!!

Ciekawy, ale nie za bardzo. Mi się to nie podoba, że trochę go nie rozumiem, nie rozumiem słów, i całego sęsu wiersza, więc oceniam na 4, cóż tu dużo pisać...

Wiersz ciekawy, podoba mi się ostatnia strofa... a co do braku rytmiki, nie przeszkadza tak bardzo ... Gratuluje... naprawde mi się podoba!

Totalny brak rymów i rytmiki... Pozatym o co ci chodziło z tym białym dymem? Biały dym, to ty masz gdy jarasz, może to wyznania bakacza? Pozatym odrazu widać, że należysz do PO, oskarżenia o palenie teczek i powiązania z duchowieństwem Normalnie się skatowałem tym czymś, 3 razy przeczytałem i coraz mniej rozumiem.

PS. Dla niekumatych: Taka mała zemsta za ocenianie moich wierszy w ten właśnie dziwaczny sposób...

Po za tym, wiersz zły niejest, przesłąnie w sobie posiada, gdybym nie był taki chamski, to bym dał 5 a tak to tylko 4 się należy

PS2. Jak ja lubie to słowo "Po_za_tym"

mylisz się jestem lewicowcem należę nawet do SLD -co dowodzi ze z interpretacją kulejesz.

Widac pod wpływem czego powstaje twoja "poezja" skoro nie znasz symboliki bialego dymu.

O lol, pierwsza część postu byłą przecież żartem

Hm wiersz pełen sarkazmu wobec sytuacji politycznej i religijnej oraz nie wiem czemu ja widze też odniesienia do obozow zaglady.... Czyli dosyc istotne momenty historii jakby się tutaj przeplatają od II wojny po wybor Polaka na Papieza.... Hm... .Historia nie zrobila tego przypadkiem Ty chyba też nie. Generalnie wiersz uznaje za bardzo dobry 6.