Szczęście

-
- Majtek
- Posty: 116
- Rejestracja: środa, 28 grudnia 2005, 17:38
Szczęście
Szczęście!Czym jesteś?
Skąd się bierzesz?
Wszyscy chcą Cię mieć,
Wszyscy chcą-wszyscy mogą...
Nie wszyscy jednak w tym pomagają-
-Kłody pod nogi podkładają
Spokojnie i szczęśliwie żyć nie pozwalają...
Ja się postaram!
Żyć szczęśliwie będę i
uszczęśliwiać innych się postaram!
Skąd się bierzesz?
Wszyscy chcą Cię mieć,
Wszyscy chcą-wszyscy mogą...
Nie wszyscy jednak w tym pomagają-
-Kłody pod nogi podkładają
Spokojnie i szczęśliwie żyć nie pozwalają...
Ja się postaram!
Żyć szczęśliwie będę i
uszczęśliwiać innych się postaram!

-
- Chorąży
- Posty: 3653
- Rejestracja: sobota, 19 listopada 2005, 11:02
- Numer GG: 777575
- Lokalizacja: Poznań/Konin
A juz zaczynało sie tak ładnie, do mometu próby zrymowania. Czy to nie aby na siłe ? Troche burzy to budowe wiersza i sposob jego odbioru
Cyt:
"Nie wszyscy jednak w tym pomagają-
-Kłody pod nogi podkładają
Spokojnie i szczęśliwie żyć nie pozwalają... "
wydaje mi się że to jest troszkę jak z tym syzyfem co toczył głaz i toczył i sił swoich nieszczędził, a pocił sie przytym i pocił by na koncu u szczytu znów wszystko *** strzelił
co potwierdza i koniec
cyt" Żyć szczęśliwie będę i
uszczęśliwiać innych się postaram!"
mhmm, co za ironia nie sądzisz?
Cyt:
"Nie wszyscy jednak w tym pomagają-
-Kłody pod nogi podkładają
Spokojnie i szczęśliwie żyć nie pozwalają... "
wydaje mi się że to jest troszkę jak z tym syzyfem co toczył głaz i toczył i sił swoich nieszczędził, a pocił sie przytym i pocił by na koncu u szczytu znów wszystko *** strzelił
co potwierdza i koniec
cyt" Żyć szczęśliwie będę i
uszczęśliwiać innych się postaram!"
mhmm, co za ironia nie sądzisz?

-
- Marynarz
- Posty: 298
- Rejestracja: niedziela, 18 grudnia 2005, 19:02
- Lokalizacja: Szczecin
Jestem zdania, że nie powinniśmy podsuwać teorii autorce. Tutaj o żadnej ironii nie może być mowy, efekt niezamierzony (aczkolwiek słusznie zauważyłeś - Syzyf chciał dobrze dla wszystkich a pokutuje sam).
Nie chce mi się już nawet zauważać szczegółów typu jałowe myśli i język; każdemu może się znudzić powtarzanie w kółko tego samego. Tobie nie?
Może spróbujesz pisać całkiem białe wiersze?
W liryce niewymagana jest interpunkcja; nie musisz jej używać.
Nie chce mi się już nawet zauważać szczegółów typu jałowe myśli i język; każdemu może się znudzić powtarzanie w kółko tego samego. Tobie nie?
Może spróbujesz pisać całkiem białe wiersze?
W liryce niewymagana jest interpunkcja; nie musisz jej używać.
If the ocean was vodka
And I were a duck
I would swim to the bottom
And never come up
But since it ain't vodka
And I'm not a duck
Pass me the bottle
And shut the fuck up
And I were a duck
I would swim to the bottom
And never come up
But since it ain't vodka
And I'm not a duck
Pass me the bottle
And shut the fuck up

-
- Mat
- Posty: 452
- Rejestracja: piątek, 23 grudnia 2005, 17:08
- Lokalizacja: Żywiec
- Kontakt:

-
- Majtek
- Posty: 116
- Rejestracja: środa, 28 grudnia 2005, 17:38
Dzięki Ci Rodic 

http://s10.bitefight.pl/c.php?uid=22423
http://www.zirael.fora.pl
A BAZYLe wcale nie są złe
[Tylko bardzo złe - dop. BAZYL]
http://www.zirael.fora.pl
A BAZYLe wcale nie są złe

[Tylko bardzo złe - dop. BAZYL]

-
- Mat
- Posty: 452
- Rejestracja: piątek, 23 grudnia 2005, 17:08
- Lokalizacja: Żywiec
- Kontakt:

-
- Majtek
- Posty: 116
- Rejestracja: środa, 28 grudnia 2005, 17:38
Ciesze się ze to piszesz,ale nie radze pisać tego na tym Forum bo Wilczyca i Elg cię rozszarpią za najbliższym robiem 

http://s10.bitefight.pl/c.php?uid=22423
http://www.zirael.fora.pl
A BAZYLe wcale nie są złe
[Tylko bardzo złe - dop. BAZYL]
http://www.zirael.fora.pl
A BAZYLe wcale nie są złe

[Tylko bardzo złe - dop. BAZYL]

-
- Marynarz
- Posty: 298
- Rejestracja: niedziela, 18 grudnia 2005, 19:02
- Lokalizacja: Szczecin
A niby to czemu? Ma prawo do własnego zdania, jak to mówią "jeden woli cytrynę, drugi lewatywę" czyli o gustach się nie dyskutuje. Więc nie zamierzam się z tym kłócić.
Inna rzecz, że o sposobie i wartości wiersza rozprawiać już można. I tak poświęciliśmy z Elgiem dużo czasu w stosunku do poziomu tego, co raczyłaś nam pokazać...
Inna rzecz, że o sposobie i wartości wiersza rozprawiać już można. I tak poświęciliśmy z Elgiem dużo czasu w stosunku do poziomu tego, co raczyłaś nam pokazać...
If the ocean was vodka
And I were a duck
I would swim to the bottom
And never come up
But since it ain't vodka
And I'm not a duck
Pass me the bottle
And shut the fuck up
And I were a duck
I would swim to the bottom
And never come up
But since it ain't vodka
And I'm not a duck
Pass me the bottle
And shut the fuck up

-
- Mat
- Posty: 452
- Rejestracja: piątek, 23 grudnia 2005, 17:08
- Lokalizacja: Żywiec
- Kontakt:


-
- Mat
- Posty: 452
- Rejestracja: piątek, 23 grudnia 2005, 17:08
- Lokalizacja: Żywiec
- Kontakt:


Dla mnie ten zapis słów był przyjemny. W tych czasach, gdzie nikomu nie jest dobrze, taka nutka optymizmu działa jak balsam na serce. Ja osobiście jestem za to wdzięczna autorce. A czy forma się komus podoba... ludzie, tutaj każdy pisze co chce i jak chce. Ważne, żeby się dobrze przy tym bawić. Jeśli macie zamiar psy wieszać zarówno na twórczości jak i poziomie Zirael to Wasza sprawa i Waszych nerwów. Elg, poczytaj swoje wypowiedzi i posty na sesjach...

-
- Chorąży
- Posty: 3653
- Rejestracja: sobota, 19 listopada 2005, 11:02
- Numer GG: 777575
- Lokalizacja: Poznań/Konin
co do wieszania psow to juz keidys otym dyskusje odbylismy.
zapis w poscie jako wypowiedz w dyskusji to odmienna sprawa niz publikacja "Poezji" opowiadań czy innej tworczosci. Posty niepodlegają krytyce bo niemają na celu przekazac nic procz konkretnej informacji w poscie nie rozpisujemy sie na temat formy czy glebi przekazu czytamy rozumiemy go lub nie i odpowiadamy bądz zostawiamy go w spokoju.
tworczość artystyczna i pseudoartystyczna podlega juz niestety krytyce i ocenie, posty zaś tylko kontroli administracji.
Owszem zgadzam sie ze w postach w wypowiedziach winna byc zachowana interpunkcja i zasady języka polskiego. Niestety jednak jedno niema nic wspolnego z drógim procz formy przekazu za pomocom publikacji w poscie.
zapis w poscie jako wypowiedz w dyskusji to odmienna sprawa niz publikacja "Poezji" opowiadań czy innej tworczosci. Posty niepodlegają krytyce bo niemają na celu przekazac nic procz konkretnej informacji w poscie nie rozpisujemy sie na temat formy czy glebi przekazu czytamy rozumiemy go lub nie i odpowiadamy bądz zostawiamy go w spokoju.
tworczość artystyczna i pseudoartystyczna podlega juz niestety krytyce i ocenie, posty zaś tylko kontroli administracji.
Owszem zgadzam sie ze w postach w wypowiedziach winna byc zachowana interpunkcja i zasady języka polskiego. Niestety jednak jedno niema nic wspolnego z drógim procz formy przekazu za pomocom publikacji w poscie.

Każdy może krytykować, lecz nie każdy jest Krytykiem. Pomyśl nad tym Egl...
A co do twórczości w/w Autorki, to dokonała ona czegoś, z czym się jeszcze nie spotkałam tutaj. W tym kąciku poezji zwanym Polaną Lorien. W jej wierszach, nawet tych najprostszych, ubranych w (Waszym zdaniem) dziecinne słowa, jest coś co dotyka mnie samej. Zapis słów, kolejnych przemyśleń... jest dla mnie jakby wejrzeniem wgłąb samej siebie. I to jest coś, czego nie dokonał tutaj jeszcze żaden autor. Wiem, to pod wpływem chwili, sytuacji, nastroju. Tego co się aktualnie dzieje. "Zagubione sny" bardzo mi pomogły zrozumiec samą siebie, a wiersz znajdujący się w tym temacie stał się dla mnie takim małym promyczkiem nadziei.
Zirael, dziękuję. I wybacz tę nieco chaotyczną wypowiedź.
A co do twórczości w/w Autorki, to dokonała ona czegoś, z czym się jeszcze nie spotkałam tutaj. W tym kąciku poezji zwanym Polaną Lorien. W jej wierszach, nawet tych najprostszych, ubranych w (Waszym zdaniem) dziecinne słowa, jest coś co dotyka mnie samej. Zapis słów, kolejnych przemyśleń... jest dla mnie jakby wejrzeniem wgłąb samej siebie. I to jest coś, czego nie dokonał tutaj jeszcze żaden autor. Wiem, to pod wpływem chwili, sytuacji, nastroju. Tego co się aktualnie dzieje. "Zagubione sny" bardzo mi pomogły zrozumiec samą siebie, a wiersz znajdujący się w tym temacie stał się dla mnie takim małym promyczkiem nadziei.
Zirael, dziękuję. I wybacz tę nieco chaotyczną wypowiedź.

-
- Mat
- Posty: 452
- Rejestracja: piątek, 23 grudnia 2005, 17:08
- Lokalizacja: Żywiec
- Kontakt:

Zmieszać coś z błotem żadna sztuka. Odnaleźć nawet w najgorszych bzdetach ziarno piękna i logiki, tego czegoś co Ci się podoba - to jest dopiero prawdziwa sztuka! A bronić swych przekonań, godna pochwały odwaga. Każdy może napisać, że mu się nie podoba wiersz... Stwierdzić że jest inaczej i jeszcze uzasadnić dlaczego, wymaga myślenia.
Widzę Zirael, iz w tej chwili masz dwóch obrońców swej Twórczości. Jest ona jeszcze młoda jak Ty, ale czuję, że wkrótce rozkwitnie razem z Tobą. I cieszy mnie, że mogę stać u Twego boku, wspierać Cię i razem z Rodic'iem odbijac ataki wymierzone w Ciebie. Trzymaj się i nie poddawaj. Pisz dla nas...[/url]
Widzę Zirael, iz w tej chwili masz dwóch obrońców swej Twórczości. Jest ona jeszcze młoda jak Ty, ale czuję, że wkrótce rozkwitnie razem z Tobą. I cieszy mnie, że mogę stać u Twego boku, wspierać Cię i razem z Rodic'iem odbijac ataki wymierzone w Ciebie. Trzymaj się i nie poddawaj. Pisz dla nas...[/url]
