Jesteś częścią mnie
: środa, 24 lutego 2010, 20:03
Na mej koszuli zachował się Twój zapach.
Gdyby możliwym było uzyskać choć jego krople,
pachnidło z jej powstałe zawładnęło by światem.
Lecz na co komu świat, gdy Ty jesteś jego pięknem.
W czarno-białej monotonni kolorów, promieniem
barw mnie karmisz. Ocean zazdrosny o błękit
Twych oczu, w których nie jeden zatonął bez pamięci.
Jestem narkomanem, zaś Ty moim uzależnieniem,
gdy nie otrzymam odpowiedniej dawki Ciebie, cierpię.
Jesteś jak powietrze, którym pragnę oddychać,
bez którego nie mogę istnieć. Jesteś książką, którą
zachłannie czytam, nie pomijając żadnego wersu,
z każdym rozdziałem ciekawszy, pragnący więcej,
nie spiesząc się jednak, w obawie dojścia do jej końca.
Nie dziele snów na złe i dobre, dziele je na koszmary
i te związane z Twoją osobą. Zawsze będę przy Tobie,
myśl o mnie, spotkamy się w wyobraźni.
Gdyby możliwym było uzyskać choć jego krople,
pachnidło z jej powstałe zawładnęło by światem.
Lecz na co komu świat, gdy Ty jesteś jego pięknem.
W czarno-białej monotonni kolorów, promieniem
barw mnie karmisz. Ocean zazdrosny o błękit
Twych oczu, w których nie jeden zatonął bez pamięci.
Jestem narkomanem, zaś Ty moim uzależnieniem,
gdy nie otrzymam odpowiedniej dawki Ciebie, cierpię.
Jesteś jak powietrze, którym pragnę oddychać,
bez którego nie mogę istnieć. Jesteś książką, którą
zachłannie czytam, nie pomijając żadnego wersu,
z każdym rozdziałem ciekawszy, pragnący więcej,
nie spiesząc się jednak, w obawie dojścia do jej końca.
Nie dziele snów na złe i dobre, dziele je na koszmary
i te związane z Twoją osobą. Zawsze będę przy Tobie,
myśl o mnie, spotkamy się w wyobraźni.