Strona 1 z 2

"Forteca"

: sobota, 5 września 2009, 13:47
autor: Dorre
Jestem pełen - wdzięczności i dumy,
Jestem pewien - Forteca się śniła,
Jestem pełen współczucia - rwę struny,
Jestem pewien - Forteca to siła.

To wiersz o Potędze Tytanów,
To wiersz o życiu Klanów,
Wiersz o wspaniałej Sile,
Wiersz o Fortecy miłej.
To wiersz o życiu zwykłych ludzi,
Wiersz o niezwykłych przygodach - z nami się nie nudzisz.

Ostatnich pięć wersów zaczynam,
Forteca już naszym domem,
Prosta jest tego przyczyna,
Niech za mnie odpowie, przysłowie:
"Tam dom Twój, gdzie serce Twoje"

Re: "Forteca"

: niedziela, 6 września 2009, 01:16
autor: Alucard
Oj, nie polubisz ie za to, nie polubisz.

Jako, że to tawerna RPG pewne jest , iz pojawia się tutaj będą teksty o tematyce fantastycznej. Pełne patosu i górnolotnych zwrotów. Czy te wiersze musza byc słabe? Niekoniecznie.

Nie chce jużsię wypowiadac na temat tego, że poezja się zmienia i pewne formy oraz tematy nie są mile widziane w sztuce. Tak jak muzyka czy malarstwo, poezja rządzi się prawem czasu - W dwudziestym wieku nie pisało sie jak w wieku osiemnastym a w osiemnastym tak jak w szesnastym.

Chyba, że bawimy się w stylizację, a to co innego. Większosc tekstów pisanych tutaj (pomijam Nepa, Asie, Aurorkę i ze dwóch maksymalnie autorów jeszcze) wlasnie tym zan\biegiem sięposuguje. Ale stylizowac trzeba potrafic.

Dobra. Karnawał czas zacząc, czyli tniemy:

Jestem pełen - wdzięczności i dumy,
Jestem pewien - Forteca się śniła,
Jestem pełen współczucia - rwę struny,
Jestem pewien - Forteca to siła.


Bez łądu i składu. Zarzucałes Asi niejasny sens w jej tekscie. Tutaj sensu nie ma. Co ma wdzięcznośc i duma do wspóczucia? Czemu podmiot liryczny rwie jej struny mówiąc o śnie tyczącym się fortecy? Może i brzmi to patetycznie, ale jeśli ktos choc raz się zastanowi 'o co chodzi' to się srogo zdziwi.

To wiersz o Potędze Tytanów,
To wiersz o życiu Klanów,
Wiersz o wspaniałej Sile,
Wiersz o Fortecy miłej.
To wiersz o życiu zwykłych ludzi,
Wiersz o niezwykłych przygodach - z nami się nie nudzisz.


Nie zauważyłem w dalszej częsci nic, co wskazywałoby na to, iz wiersz jest o potędze, sile itp. Wiersz jest zupełnie o niczym. Nic nie przekazuje oprócz truizmu zawartego w ostatniej strofie.
Poza tym słowa zaznaczone na zielono słowa... Ja wiem, że niekiedy trzeba porymowac na siłę, ale czemu aż tak rażąco...

Ostatnich pięć wersów zaczynam,
Forteca już naszym domem,
Prosta jest tego przyczyna,
Niech za mnie odpowie, przysłowie:
"Tam dom Twój, gdzie serce Twoje"


Krótko - ostatnia strofa ni chuchu nie łączy się z resztą tekstu. Czemu domem? Wczesniej nie była? ALe czyim zresztą?

Pozdrowienia - Kacper Alucard A.

Re: "Forteca"

: poniedziałek, 7 września 2009, 20:57
autor: AsiaWZieleni
Gdyby ktokolwiek wiedział, czym jest przytoczona "forteca", i gdyby można się było domyśleć, czym jest podmiot liryczny, miałoby to ręce i nogi. A tak - kadłubek. Daleko ten utwór nie zajdzie. Przynajmniej nie bez wózka.

Re: "Forteca"

: czwartek, 10 września 2009, 16:26
autor: Dorre
Alucard.. grasz na Fortecy więc nie mów mi takich głupot, że nie wiesz o co chodzi w wierszu..

Re: "Forteca"

: czwartek, 10 września 2009, 18:31
autor: Alucard
ALucard to postac z popularnego anime - Hellsing. W dodatku od tyłu oznacza DRACULA więc nawet nie oglądając anime można było pokusic się o taki Nick.

Toteż wielu ludzi takowy może nosic.
Przykro mi, ale dalej nie wiem czym owa forteca jest (znaczy już wiem o co w wierszu chodziło. To chyba jakieś MMO, prawda?). I raczej tam mnie nie było.

Do następnego :)

Re: "Forteca"

: czwartek, 10 września 2009, 20:30
autor: Dorre
Diablo to było Drogi kolego i prywatny serw [to nie spam - jesśl za taki zostal uznany prosze o pw] Forteca właśnie.
Był konkurs Na wiersz o reklamę ów serwera. O dziwo Alucard'cie zajął drugie miejsce. Linka nie podam bo to już mogło by być uznane za spam.

Re: "Forteca"

: piątek, 11 września 2009, 13:51
autor: Neprijatel
Widzisz, Alucard, ignorancie Ty? Drugie miejsce zajął. Kapitalny jest.

Re: "Forteca"

: sobota, 12 września 2009, 12:31
autor: Alucard
Ech...
Dobrze, zwracam honory. Przepraszam, że nie zauważyłem tak wielkiego potencjału kryjącego się w tym tekście. Uznaję twoją wyższośc, gdyż nigdy mój, ani Nepa, ani Aurory, ani AWZ wiersz nie zajął drugioego wiersza na serwerze Diablo.

Teraz już poważnie. Zarżnjcie mnie. Oficjalnie przestaje wierzyc w to, że z tej planety cos jeszcze będzie.

Nie chce mi się polemizowac z autorem, więc oficjalnie i bezczelnie płaczliwym tonem zapytam, patrząc na tekst i komentarze jego autora do tegoż tworu: CO TO KURWA JEST?!

Re: "Forteca"

: sobota, 12 września 2009, 12:45
autor: CoB
Alucard pisze: Nie chce mi się polemizowac z autorem, więc oficjalnie i bezczelnie płaczliwym tonem zapytam, patrząc na tekst i komentarze jego autora do tegoż tworu: CO TO k**wa JEST?!
Alucard pisze: Nie chce jużsię wypowiadac na temat tego, że poezja się zmienia i pewne formy oraz tematy nie są mile widziane w sztuce. Tak jak muzyka czy malarstwo, poezja rządzi się prawem czasu - W dwudziestym wieku nie pisało sie jak w wieku osiemnastym a w osiemnastym tak jak w szesnastym.
Jakby to grzecznie ująć... :P Sam sobie odpowiedziałeś - w XXI wieku nie pisze się tak jak w XX, jak widać autor jest dzieckiem swoich czasów ;)
Inspirujące...

Re: "Forteca"

: sobota, 12 września 2009, 16:35
autor: Dorre
Panowie. Przede wszystkim nie umieściłem tu tego wiersza by się czymkolwiek chwalić. Jeśli tak to zostało odebrane przepraszam.

Ładnie powiedziane CoB "dziecko swoich czasów" staram się ćwiczyć ten nowy styl ale wciąż nie mogę oderwać się od pewnych stereotypów.

Czekam na dalszą krytykę w "Carpe Diem"

Re: "Forteca"

: niedziela, 13 września 2009, 00:29
autor: Phoven
Wy tu sobie jaja robicie a autor nadal leci w kulki. :P

Re: "Forteca"

: niedziela, 13 września 2009, 08:54
autor: Dorre
czemu to niby lecę w kulki? Oświec mnie proszę

Re: "Forteca"

: niedziela, 13 września 2009, 16:17
autor: Alucard
Dajcie mi broń... błagam, dajcie mi broń.

Jaki nowy styl Dorre? Waśnie w tym problem? Zero tu nowości, zero świezości. W czasach, w ktrych niektórzy Piotrowi Czerskiemu zarzucaja tradycjonalizm, ty jestes jakąś skamieliną, jakimś reliktem, czymś, co maszyną czasu przywędrowało tutaj z XIX wieku... nie, w XIX wieku był Baudelaire - bardziej 'nowy' niż ty.

Gdzie tego uczą!? Że MUSI się rymowac, że MUSI byc sylabotoniczne, że MUSI konsekwentne. Dziś się tak nie pisze! A jak ktoś już się decyduje na taką formę, to powinien robic to DOBRZE, UMIEC rymowac, podporządkowywac formę tresci, nie odwrotnie. ZNAC SIĘ NA LITEATURZE!

Ponawiam postulat. Dajcie mi broń... błagam, dajcie mi broń...

Re: "Forteca"

: niedziela, 13 września 2009, 18:32
autor: Sihamaah
Jakby to grzecznie ująć... :P Sam sobie odpowiedziałeś - w XXI wieku nie pisze się tak jak w XX, jak widać autor jest dzieckiem swoich czasów ;)
Inspirujące...
Chciałbym zobaczyć jakiś wiersz będący wyznacznikim nowych czasów. Przecież tyle nowych rzeczy wokół, aż proszących, żeby je poezją wyrazić :P Nie trzeba w końcu pisać uniwersalnie. Z drugiej strony, przecież tyle tych "nowości" dzisiejszych czasów okazuje się być czymś uniwersalnym, czego nie zauważaliśmy wcześniej.
Ponawiam postulat. Dajcie mi broń... błagam, dajcie mi broń...
Jak już ochłoniesz polecam studiowanie np. tekstów Hemp Gru albo www.sweetbrokaic.pl ; podobno tam można znaleźć nawet i "poezję". 10sek dnia pierwszego, 20sek dnia drugiego. Potem się może uodpornisz nawet na takie cuda jak wyżej :P

Re: "Forteca"

: poniedziałek, 14 września 2009, 07:39
autor: Dorre
Powiedzcie mi jeszcze jedno. Nie szukam broń Boże dla siebie jakiejś wymówki odnośnie mojego "skamieniałego" stylu (bądź jego braku) ale czy wpływ na to może mieć właśnie hip hop? Jestem jego fanem, pisze kawałki, coś tam nagrałem. Z 10lat już będzie od kąd się w nim zakochałem.. powiedzcie.

Alucard'zie zamiast wieszać po mnie psy daj mi jasna wskazówkę. Przytocz np część moich wypocin, przekształc i pokaz jak to powinno wyglądać żeby miało ręce i nogi

Re: "Forteca"

: poniedziałek, 14 września 2009, 09:12
autor: Alucard
Dorre pisze:Powiedzcie mi jeszcze jedno. Nie szukam broń Boże dla siebie jakiejś wymówki odnośnie mojego "skamieniałego" stylu (bądź jego braku) ale czy wpływ na to może mieć właśnie hip hop? Jestem jego fanem, pisze kawałki, coś tam nagrałem. Z 10lat już będzie od kąd się w nim zakochałem.. powiedzcie.
Nie mam pojęcia. Jeśli oprócz tego nie czytasz to tak :/ W każdym po tym powyżej nie zgadłbym, że słuchasz HH, wiec nie wydaje mi się, żeby miał bezpośredni wpływ. Też mi się zdarza puścic Raha, Pakto, K44 i inne i nie zauważyłem, żeby jakos wpływalo to na moje teksty.
Dorre pisze:Alucard'zie zamiast wieszać po mnie psy daj mi jasna wskazówkę.
Czytac poezję współczesną, jeśli chce się ją pisac. Jedyna wskazówka.
Dorre pisze:Przytocz np część moich wypocin, przekształc i pokaz jak to powinno wyglądać żeby miało ręce i nogi
Nie. I po co? NIe będe nic przekształcał bo nie od tego jestem. Ty pokazujesz - ja oceniam.
Przytocz - przytoczyłem...
przekształc- Matko, na co? Ta tematyka jest mi zupełnie obca? Bo traktuje O NICZYM. Skoro tyczy się serwisu Diablo, to co ma wspólnego ze mną, archaicznym czytelnikiem, ktryrego MMO obchodzi tyle co zeszoroczny śnieg...

Pokaż [...] nogi - Jeśli interesuje Cię kultura HH, to może urzec Cię swoisty luz spotykany u Świetlickiego. Nie wszystko jego mi się podoba, natomiast ten tekst Ci polecę. Tak to powino wyglądac aby miao ręce i nogi:

FREEDOM
Marcin Świetlicki

Nie bądź gnidą, poczuj freedom, maleńka
Ty nie bądź gnidą, poczuj freedom, maleńka

Zabierz mnie do jądra natury
włożę swój garnitur z tektury, maleńka
nie zapomnij włożyć swojej różowej skóry z cekinami, maleńka

Ty nie bądź gnidą, poczuj freedom maleńka
maleńka

Zabierz mnie na swoim lśniącym skuterze
tej nocy zrobię ci tatuaże wszędzie, maleńka
ja już nie mogę mieć tatuaży
ja mam wszędzie blizny
cały zbudowany jestem z blizny, maleńka

Nie bądź gnidą, poczuj freedom, maleńka

Zabierz mnie na plażę, na wzgórze
tej nocy wyrosną mi włosy płowo-ryże wszędzie, maleńka

Ty nie bądź gnidą, ty poczuj freedom, maleńka
Nie bądź gnidą, poczuj freedom

Maleńka zabierz mnie w kosmos,
będę cię obserwował, będę cię absorbował, maleńka
Widzę cię, patrzę na ciebie
jesteśmy stworzeni dla siebie, maleńka
dobry bóg nas tak stworzył, maleńka
widzę cię, widzę cię, patrzę na ciebie

Ty nie bądź gnidą, poczuj freedom, maleńka
poczuj freedom maleńka, nie bądź gnidą

patrzę na ciebie, widzę cię, widzę cię, maleńka

maleńka, maleńka

Re: "Forteca"

: wtorek, 15 września 2009, 10:49
autor: AsiaWZieleni
Był konkurs Na wiersz o reklamę ów serwera. O dziwo Alucard'cie zajął drugie miejsce. Linka nie podam bo to już mogło by być uznane za spam.
Właśnie tak. Konkurs był na REKLAMĘ SERWERA, a nie na tworzenie poezji. W tekściku jako takim nie ma nic złego, wprost przeciwnie, dla ludzi zainteresowanych tematem niesie przekaz. Banał i swoista tautologia biją po oczach, ale cóż, jakie przeznaczenie, taka forma.
W przeciwieństwie do Al'a i Nep'a nie jestem przekonana, czy niezbędna jest świetna znajomość literatury, aby tworzyć dobrą literaturę. Nie ma na to jednoznacznych dowodów. Jestem za to przekonana, a tenże przypadek mnie w przekonaniu utwierdza, że trzeba czytać, by wiedzieć, jak się nie powtarzać, i przede wszystkim by móc odróżnić literaturę od nieliteratury.
Pozdrawiam autora i życzę sukcesów w branży. Podkreślam nadto, że powyższy tekst nie ma nic wspólnego z literaturą.