Nieczęsto tutaj bywam, ale wiersze przeglądam często. I ten również obejrzałem od. A potem raz jeszcze, a potem jeszcze raz.
Ogólnie kojarze większoś piszących tutaj i każdy nick z czymś mi się konotuje. Aurora, Nep, Ardel et cetera. Lepiej albo gorzej. Nieczęsto oceniam sam tekst, raczej biore pod uwagę caokształt i to, jak ten jeden wiersz odnosi się do reszty. Twoje wiersze traktowałem raczej jako twory średnie - nie kalekie ale i ne wspaniale jak młodzi bogowie.
W tym kontekście na ten tekst nie mam oceny bo musiałbym wyjśc poza skalę. Więc ocenię tak, jakbym cię nie znał. Cholernie mocne cztery i pół. Pięc tylko dlatego, żebys miał motywację.
Jest to jeden z najciekawszych tekstów w czasach tawernianej posuchy. Ale do rzeczy, czyli za co a za co nie:
1) Za umiejętnośc operowania słowem duży plus. Podoba mi sie forma. Niewiele sów, wiele znaczeń. Do tego gra słowem rdząca mnogośc interpretacji. 'We znaki krzyża', 'rozłożą się niedługo'... to wszystko można rozpatrywac w różnych aspektach.
2)Za ciekawe frazy duży plus. Po prostu wionie od tego akas świezosc. 'naczynniki krwi moje się rozłożą', 'zaczłowieczony się czuję'. Niby juz podobnie pisano, ale tutaj pasuje i dobrze się komponuje, a to wazne. Jestem estetą, nielubię kiedy zgrzyta, chyba że zgrzyta zamierzenie.
3)Minus za: 'prostotą skomplikowanej złożoności'. To juz było i to było nieraz. Taka konstrukcja moze i brzmi cieka... no własnie, nawet ciekawie nie brzmi, bo mnie juz się wytarła. Było, za często było, lubią ja młodzi poeci , lubią ją początkujący i yntelektualni twórcy. Oklepana konstrukcja. Paradoksom mówimy tak, takim paradoksom - nie.
4) Otwarcie czytelnikowi wielu futek i nie narzucanie mu jednej słusznej mysli - cieszę się. Plusik
5)Osobiscie pokusiłbym się na mocniejszą pointę. Mimo to ta jest niezła.
Gratuluje Aer.
Napisales dobry tekst.
Pozdrowienia od Kacpra Alucarda A.
