Tawerna RPG

W poezji miłość, na ulicach miłość, gadam ze znajomymi, a oni paplą o miłości. Pora na odzew. W razie co przepraszam, że wiersz na świeżo, nieprzeglądany, bez retuszu, ale muszę.

--------------------------------------------

Wiosenny wieczór taki romantyczny
niebo chmurkami przyprósza księżyc
i motyle w brzuchu trzepoczą
o zapomnianej kolacji

co by tu pożreć? mętny rosół
na chudej wołowinie resztki
makaronu z jękiem spływają
w gardle drapie pieprz bez lubczyku
mętny ten rosół marna kolacja

miłość się zaczyna zanim zgasną światła
później już tylko pomieszanie z poplątaniem
i makaron we włosach

masz swój romantyzm przy świetle księżyca
i mój wciąż pusty żołądek

W sumie całkiem ciekawe odejście od stereotypu miłosnej poezji.
Mam tylko jedno pytanie. Brak interpunkcji jest celowy? Bo tak dość dziwnie się to czyta

Czy to miało być celowe to niby pseudo zszokowanie? Bardzo dużo banałów ale pisząc o miłości trudno nie ugrzęznąć w truizmie. Jednak tekst jest tragiczny i nie dlatego że ktoś zapomniał o kolacji, a zdecydowanie dlatego że jest jak ten rosół z niedogotowanym makaronem i źle doprawionym wywarem.

jeśli chodzi o interpunkcję akurat tu uważam, że autor zawsze ma dowolność ale to moje skromne zdanie.

O jakim zszokowaniu do mnie rozmawiasz? A tekst jest o głodnym zniechęceniu, nie o miłości. Najwyraźniej każdy musi dorobić sobie własną historię. Whatever.

jeśli nie jest o miłości to jest to tragiczniejsze niż myślałem, skoro ten głód jest taki wyrazisty to naprawdę zniechęca.

ps. sam tytuł zniechęca.

Wiesz co sobie wyobraziłam czytając to? Reklamę rosołu wniary albo knorr.. taki rosołek z wijącym się makaronikiem i serduszkiem z pietruszki, parą od ciepełka i ...


Tak. Masz wyraziste przesłanie .

ooo to jest właśnie to reklama Winiary w sumie tytuł na tekst byłby o wiele stosowniejszy np:" pomysł na..."

a tak w ogóle czym że jest to głodne zniechęcenie? czy zniechęcenie w ogóle może być głodne ? twoje przesłanie zakrawa na jakiś żart albo absurd.

Zapraszam na kolację!
Do McDonald's
Oferta ważna w restauracjach McDondald's w całej Polsce, ale tylko do końca kwietnia!

@Eglarest: Znalazł się odkrywca. Od początku nie było to tajemnicą.

A winiary, knorr i mcdonald są jak ten wiersz. I chyba wiadomo, o co tym razem chodzi.

I dobrze!

A ja mam dziś urodzinyyy !