Ostatnim, który próbował
leczyć i rozumieć
był Mengele.
Ostatnim, który próbował
nadać sens pragnieniom
był Freud.
Później Nietzsche ogłosił
śmierć Boga, panowanie człowieka
kończąc dekadę wyższych idei.
Na końcu Fromm,
wrzucił czwartą trumnę do ziemi,
pytając - mieć czy być?
"Oni"
-
- Mat
- Posty: 503
- Rejestracja: poniedziałek, 20 listopada 2006, 15:43
- Numer GG: 1668791
- Lokalizacja: Ziemia Niczyja
- Kontakt:
"Oni"
Mój świecie rozpal duszę moją, aż do końca! Mój świecie zamień duszę w cząsteczkę słońca! Niech świeci w mroku, niech rozjaśnia dni parszywe! Chcę mięc gorączkę! (...) Ogrzej mnie, miłości, której nie znam jeszcze(...)ogrzej mnie!
-
- Marynarz
- Posty: 324
- Rejestracja: wtorek, 3 maja 2005, 14:17
- Numer GG: 0
- Lokalizacja: z miejsca
Re: "Oni"
Z krótkich opowieści o filozofii wolę "Świat Zofii". Jako wiersz o umieraniu mało makabryczny. Jako wiersz o melancholijnym traceniu samego siebie - czemu nie? Ale to trudny temat i sama nie wiem, czy dobrze się z nim rozprawiłaś. Mimo to utwór mi się podoba, ale prostota nie jest jego mocną stroną.
Nie ma tego złego, co do domu poszedł
-
- Bosman
- Posty: 2349
- Rejestracja: czwartek, 22 marca 2007, 18:09
- Numer GG: 9149904
- Lokalizacja: Wrzosowiska...
Re: "Oni"
Ogólnie jestem częściowo na ta, częściowo na nie. Ale po kolei...
Po pierwsze nie lubie tekstów wyliczeń. Jak już widze "po pierwsze..." to wiem, że po czwarte będzie identyczne jak po siódme tylko z kilkoma słwoami zmienionymi.
I tu niby tak jest... a nie jest. Bo jak sie przyglądam tekstowi (ledwo co wstałem i nawet kilkukrotna lektura nie pozwoliła mi uchwycic sensu) to widzę to coś. Nie, nie jest to ocena literata i znawcy. Po prostu dreszczyk. Nie łamiący kręgosłup co prawda, ale lekki prąd. Szczególnie za pierwszą strofę.
Mocne 4.
Miło, ze sie nie poddaas i piszesz ;p
Po pierwsze nie lubie tekstów wyliczeń. Jak już widze "po pierwsze..." to wiem, że po czwarte będzie identyczne jak po siódme tylko z kilkoma słwoami zmienionymi.
I tu niby tak jest... a nie jest. Bo jak sie przyglądam tekstowi (ledwo co wstałem i nawet kilkukrotna lektura nie pozwoliła mi uchwycic sensu) to widzę to coś. Nie, nie jest to ocena literata i znawcy. Po prostu dreszczyk. Nie łamiący kręgosłup co prawda, ale lekki prąd. Szczególnie za pierwszą strofę.
Mocne 4.
Miło, ze sie nie poddaas i piszesz ;p
Mroczna partia zjadaczy sierściuchów
Czerwona Orientalna Prawica
Czerwona Orientalna Prawica
-
- Bosman
- Posty: 1719
- Rejestracja: sobota, 4 sierpnia 2007, 12:16
- Numer GG: 11803348
- Lokalizacja: Łóżko -> Lodówka -> Kibel -> Komputer (zapętlić)
Re: "Oni"
Z tym Mengele to przegięcie takie, ale jeśli chodziło o zaszokowanie, to brawo. To o Freudzie boskie, zawsze się go demonizuje a tutaj ukazałaś go jako człowieka, który "chciał nadać sens ludzkim pragnieniom", których to temat zawsze był chyba zaniedbywany na rzecz różnych ideałów. Miodzio. Z Nietzschem też baaardzo pięknie.
Generalnie napisałbym więcej, ale po prostu: podoba mi się, oj tak. Piątkę dam od siebie.
Generalnie napisałbym więcej, ale po prostu: podoba mi się, oj tak. Piątkę dam od siebie.
-
- Bombardier
- Posty: 627
- Rejestracja: wtorek, 22 listopada 2005, 18:30
- Lokalizacja: ze wszond
- Kontakt:
-
- Marynarz
- Posty: 324
- Rejestracja: wtorek, 3 maja 2005, 14:17
- Numer GG: 0
- Lokalizacja: z miejsca
Re: "Oni"
Może jestem skrzywiona przez los, ale widzę tu więcej ironii niż treści. Tak w opozycji do Siha.
Nie ma tego złego, co do domu poszedł