Strona 1 z 1

Bez tytułu1

: niedziela, 14 grudnia 2008, 10:29
autor: Deep
Umieszczę teraz dwa moje wiersze powstałe pod wpływem chwili po spotkaniu z panem Andrzejem Szubą. Wiersze nie mają tytułów, są krótkie i podejrzewam, że nie za bardzo połapiecie się o co w nich chodzi. Może kiedyś wytłumaczę aczkolwiek uważam, ze nie powinienem. No to jazda. Jeden wiersz tutaj, drugi tutaj: viewtopic.php?f=21&t=5785 .


***
co czuje
gdy pisze
gdy czyta

co czuję
gdy piszę
gdy czytam

co czujesz
gdy piszesz
gdy czytasz



wróć...

Re: Bez tytułu1

: czwartek, 18 grudnia 2008, 14:15
autor: Eglarest
o wow takie proste a takie piękne ! no jestem naprawde pod wrazeniem coś co mnie urzekło jednak znów teoria wiersza ponizej 10 wersów sie sprawdza

Podoba mi się nawet bardzo a szczególnie sprytne wróć mimo że jak się wraca wiersz nie zmienia znaczenia to ejdnak nie traci sensu a to już coś

no nie wiem daje 5 :) bo na prawde mi się podoba i skłoniło mnie do myślenia bo co czuję gdy czytam gdy piszę co czujesz.... fajne:)

Re: Bez tytułu1

: piątek, 26 grudnia 2008, 00:54
autor: Aurora
hmmm...

proste, ale...
ma sens :D

:) podoba mi sie
takie nowatorskie
ale jakby juz bylo

Re: Bez tytułu1

: piątek, 26 grudnia 2008, 04:19
autor: Kamun
No ja nie mogę, głębie to ty masz, taką hasłową, ale, no ja pierdykam, masz głębię. I głębia wciąga, no ja pierdykam, zasyssa. No i te rymy, no ja ... mnie rażą głębią, dają ... No ... , ale poezja to tak w ogóle poraża, bo tam rym jest, czasami, znaczy (dawniej).
Że co, że wracać, no ja chromochlę, to po co tu lazłem ...

Re: Bez tytułu1

: piątek, 26 grudnia 2008, 18:34
autor: AsiaWZieleni
Yyyy... Jestem zimna i niewrażliwa, a tak w ogóle to mówię tylko po kurdyjsku i jakoś ten tekst do mnie nie trafia. Jest jak przemyślenia na przystanku, gdy uciekł ostatni autobus i czeka cię rozkoszna perspektywa posiadówy na ławce z żulem. Rozkosznie.