Strona 1 z 1

Czilałt IV

: niedziela, 18 maja 2008, 21:43
autor: Neprijatel
Czilałt IV

Re: Czilałt IV

: niedziela, 18 maja 2008, 22:02
autor: Qler
Czytając ten tekst na lekkiej bańce nie za bardzo zajarzyłem od razu "o so tu chosi" :mrgreen:, ale po 3. już przeczytaniu zrozumiałem, że gdybym dziś poszedł na całość, wyglądałoby to podobnie :twisted: . Opisujesz naprawdę ekstremalny "Czilałt"

5 za poczucie bycia Polakiem! :P

Re: Czilałt IV

: niedziela, 18 maja 2008, 22:44
autor: Alucard
Hmmm.. dzisiaj wygrałeś. ;)
Czilałt IV jest moim zdaniem najlepszym w całym tym cyklu. Nie wiem wlaściwie co powinienem napisać? Naprawdę podoba mi się
5 i to mocne. Kawał dobrej roboty

Muszę szybko wrócic do formy, bo dzisiaj powaliołeś mnie na kolana :twisted:

Re: Czilałt IV

: niedziela, 18 maja 2008, 22:54
autor: Neprijatel
Qler, dotknąłeś tekst z jednej strony, jednak jak go pisałem, myślałem o jeszcze dwóch ;) Sam - żeby nie było - jestem stuprocentowym abstynentem (ja się potrafię totalnie nawalić bez żadnych wspomagaczy)i po czilałtach wszelakiego rodzaju zazwyczaj odnoszę towarzystwo do domów :P

Wierszyk jest inspirowany rzeczywistym zdarzeniem - na jednej imprezie przysiadłem się do jednego dziewczęcia, niezwykle, nawiasem mówiąc, czarującego, i rozpocząłem pogawędkę. Tak sobie paplamy i paplamy, wtem dziewczę stwierdza, że rzeczy nieważne ją nie obchodzą. Usłyszawszy takie dictum, położyłem jej widelec na ramieniu, a ona natychmiast go zdjęła i popatrzyła na mnie jak na wariata ;) Ech, pomyślałem, znowu nie wyszło. I poszedłem sobie bez słowa, uśmiechnąwszy się tylko :P

Aluś, mogę uznać Twoje winy za odkupione, niewiele mi trzeba :P Cyklu jeszcze nie zamknąłem, ale jak go skończę, ten Czilałt dostanie najprawdopodobniej ostatni numer. Chcę zaś kończyć pewną fazę w moim pisaniu wraz z końcem wakacji, wtedy zamiaruję poskładać książkę i gdzieś ją powysyłać, w tym na konkurs Ha!artu.