Strona 1 z 1

Po fakcie

: niedziela, 2 marca 2008, 12:28
autor: Neprijatel
Po fakcie

Re: Po fakcie

: środa, 5 marca 2008, 16:47
autor: Aurora
Odwieczny dylemat poety. Pisać o pisaniu czy to już oznacza, że się wypaliłem? A moim zdaniem pisać. Bo to takie dziwne uczucie, które nas ogarnia kiedy chcemy. Kiedy chcemy, a nie możemy. Kiedy możemy, a nie chcemy i tak dalej. To jest niesamowite.

Bo poetą się bywa, a nie jest.. ;P

Re: Po fakcie

: środa, 5 marca 2008, 16:55
autor: Alucard
Nep- jedno ale... przerzutnie... Ja naprawde jestem chyba idiotą (teraz szczerze, niemal płacząc z bezsilności przed monitorem pisze) ale ni pierona nie rozumiem, jaki jest cel tego ciągłego przerzucania.

Co do treści to dobra... Nie powala, ale jest bardzo bardzo... kurde, nie wiem jak to ująć? No w każdym razie to takie Malboro ;) Może i Luckystrike'i salepsze,ale niewiele brakuje do tego ulubionego smaku...


A ja i tak lubie wielokropki. MindStream :P

Re: Po fakcie

: środa, 5 marca 2008, 18:31
autor: Neprijatel
Ech. Cel ciągłego przerzucania - rozbicie lub zaakcentowanie wątku, utworzenie nowych ścieżek interpretacyjnych poprzez powiązanie - również wizualne - słowa z innymi słowami, zbicie lub rozbicie wewnętrznego rytmu. Dokładnie, jak ja sobie to kminię, pisał nie będę, bo każdy może inaczej :P

Aurorko: dla mnie ten tekst jest nie tylko o pisaniu. Traktuję pisanie jako pretekst, asumpt. Dla Ciebie jednak może być inaczej, oczywiście, i jest mi z tego powodu niezmiernie miło :)

Pozdrawiam Was serdecznie - wystarczy prztyknąć po nosach, a się ruszacie ;>

Re: Po fakcie

: środa, 5 marca 2008, 21:48
autor: Sihamaah
Żadne wypalenie. Bardzo mi przypadł do gustu... Może i nauczę się go na pamięć... To możliwe. Świetna sprawa, zaskoczyłeś mnie Nepritajel. Idzie wiosna i się przebudzasz do naprawdę dobrego pisania, lub raczej ja do myślenia :P Pięć. Świetne. Mhm... :)

Jutro dopiszę więcej, bo teraz czas się polenić... :P Lub napisać o tym wiersz :P :) :P

Re: Po fakcie

: czwartek, 6 marca 2008, 14:30
autor: Neprijatel
Ach. Po raz pierwszy proszę o niepublikowanie tekstu w PL ;)

Re: Po fakcie

: piątek, 7 marca 2008, 14:09
autor: AsiaWZieleni
Może to i marlboro, ale superlighty, niestety. Czytam raz, drugi, trzeci... i za trzecim już nie skończyłam, bo miałam dosyć, mimo że wciąż czuję niedosyt. To już było, nie wiem gdzie i kiedy, ale widziałam.
Dziś bez konstruktywnej krytyki, bo ileż można, sam znasz się na tym równie dobrze, a najprawdopodobniej lepiej.

Re: Po fakcie

: sobota, 8 marca 2008, 12:06
autor: Carchmage
Nie kolą tutaj przerzutnie (jak dla mnie), wręcz wkonstruowałbym jeszcze jedną. Tam gdzie jest "nagle wiem, że" zakończyłym wiersz na "nagle" - "wiem" w następnym wersie (może zorbić z niego oddzielną strofę?) miałoby bardziej konkludujący charakter. Ale to zrobiłbym ja, tak tylko sobie gadam. ;P

Treść ma w sobie pewną niebanalność - tkwi w tym jakaś cuchnąca swieżość. Podoba mi się po prostu.

Cóż to Nep, również nie publikujesz w Tawernie wiersza? ;> Czyżby jakiś tomik w perspektywie?
Uniwersytet Rzeszowski wydał almanach, jeden wiersz jest mój - "Czytanie z umierania", z czego jestem średnio zadowolony, ale skromniutki kroczek w przód jest! ;)

Re: Po fakcie

: sobota, 8 marca 2008, 13:07
autor: Neprijatel
Tomik swoją drogą, ale to w połowie roku. Ten tekst przeznaczam na lokalny konkurs jednego wiersza - lokalny, więc liczę na wygraną ;)

Re: Po fakcie

: sobota, 8 marca 2008, 13:18
autor: Alucard
Gratuluje panom :D Szczególnie tobie Carch za jakis tam, ale zawsze kroczek. I tobie Nep- oby sie udalo zadebiutowanie.
Ja mam w planie publikację zbiorową z naszą grupą studyjno-poetycką (końcem tego roku) nazwaną "8.6-8"

Czy się uda? Czas pokaże. :P

Re: Po fakcie

: sobota, 8 marca 2008, 13:39
autor: Neprijatel
Znaczy, tomik razem z grupą - po pięć, sześć wierszy od każdego ;) Do tego rozpocząłem wysyłanie tekstów do czasopism literackich i ciekawe, co z tego wyniknie :P