Utwór jest żartem poetyckim i tak powinien być traktowany

Zmrok chmurą humorzasty
-chmurorzasty- rzec mógłby poeta
przebił słońce- czerwienią
i już obleka
człowieka
W górach lesiście zielonych
bluszcz winiasty dziko się pleni
w sensie że taki bordowy i że
sie mieni
-w czerwieni-
A ja spokojny rycerz
ratuje wszechłkający krajobraz
sennym dymem zagłuszam tę krwawość
naiwni!-ile potężnej siły
(nie wiecie)
jest w pecie