Rozdroża

-
- Bombardier
- Posty: 627
- Rejestracja: wtorek, 22 listopada 2005, 18:30
- Lokalizacja: ze wszond
- Kontakt:
Rozdroża
Rozdroża
Ostatnio zmieniony czwartek, 19 czerwca 2008, 00:54 przez Neprijatel, łącznie zmieniany 1 raz.
leżę, patrzę w podłogę i nie chcę.

- Katarzyna
- Majtek
- Posty: 109
- Rejestracja: sobota, 20 maja 2006, 19:34
- Numer GG: 0
- Lokalizacja: Słupsk
Re: Rozdroża
Ehh nie trafia do mnie niestety, jednak :
" czeka,
aż dojdzie. Śpiew,
czarna kawa. "
kojarzy mi się z seksem (a swoją drogą prawie wszystko mi się kojarzy z seksem, więc mogę się mylić ^^)
czeka aż On/Ona dojdzie, śpiew (o tak xD) i kawa, która jest jak symboliczny papieros po udanym seksie
Pewnie to tylko moje wynurzenia, ale nic nie poradzę, że tak to właśnie widzę.
" czeka,
aż dojdzie. Śpiew,
czarna kawa. "
kojarzy mi się z seksem (a swoją drogą prawie wszystko mi się kojarzy z seksem, więc mogę się mylić ^^)
czeka aż On/Ona dojdzie, śpiew (o tak xD) i kawa, która jest jak symboliczny papieros po udanym seksie

Pewnie to tylko moje wynurzenia, ale nic nie poradzę, że tak to właśnie widzę.

-
- Bosman
- Posty: 2349
- Rejestracja: czwartek, 22 marca 2007, 18:09
- Numer GG: 9149904
- Lokalizacja: Wrzosowiska...
Re: Rozdroża
Nie nie nie
NIE NIE NIE NEP...
Nie wolno
Nie, błagam Cie
Tylko nie dadaizm dwa... wiersz, z którego czytelnik mimo wytężenia całego mózgu nie wyczyta nic a nic jest ZUY
Ale dobra... można pójść za wojaczkie więc... Wiersz z którego za cholere pierona nic nie wyczytasz i w dodatku nie ma on potężnego ładunku emocji jest ZUY
w ogóle nie działa. I nie trafi do mnie argument, że nie zrozumiałem, ze jestem niewrażliwy/głupi, że przekaz jest taki a taki.
Po prostu nie
To właśnie co mi przyszło na mysl pierwsze- dadaizm, wycinki z gazet.
Chioćby nie wiem jak nowoczesny byl to wiersz (bo wiem, że idziesz twardo w stronę nowoczesności... ale to temat na inną rozmowę) to NIE IDŹ W STRONĘ ŚWIATŁA
NIE TAAM NEP, NIE TAM
Dobra. Czuje sie jak Jezus trochę...
Nie oceniam
NIE NIE NIE NEP...
Nie wolno
Nie, błagam Cie

Ale dobra... można pójść za wojaczkie więc... Wiersz z którego za cholere pierona nic nie wyczytasz i w dodatku nie ma on potężnego ładunku emocji jest ZUY
w ogóle nie działa. I nie trafi do mnie argument, że nie zrozumiałem, ze jestem niewrażliwy/głupi, że przekaz jest taki a taki.
Po prostu nie

To właśnie co mi przyszło na mysl pierwsze- dadaizm, wycinki z gazet.
Chioćby nie wiem jak nowoczesny byl to wiersz (bo wiem, że idziesz twardo w stronę nowoczesności... ale to temat na inną rozmowę) to NIE IDŹ W STRONĘ ŚWIATŁA
NIE TAAM NEP, NIE TAM

Dobra. Czuje sie jak Jezus trochę...
Nie oceniam
Mroczna partia zjadaczy sierściuchów
Czerwona Orientalna Prawica
Czerwona Orientalna Prawica

-
- Bombardier
- Posty: 627
- Rejestracja: wtorek, 22 listopada 2005, 18:30
- Lokalizacja: ze wszond
- Kontakt:
Re: Rozdroża
Racja. Przegiąłem pałę
Ale myślę, że jak za kilka godzin wrzucę cały tryptyk, całość stanie się jaśniejsza 


leżę, patrzę w podłogę i nie chcę.
