:: Mara
: czwartek, 20 grudnia 2007, 17:31
:: Mara
W cienistolesie
sam cieniem będąc
błądzę
na mary nocnej rozwidleniach
drogę wskazują leśni ścieżkarze
__zielonoliści
__cali pokryci
__brakiem imienia
Trzy palce
-święte triduum kościste
a każdy w ciemność wycelowany
wschód północ zachód
równie bezsłonecznie
__zamyka światłem
__szorstkim matowym
__odwagi bramy
I stoję
lata wieki millenia
korą korzeniem lęku obleczony
w pozornej pozie
hołdu bezciała
__i florystyką
__zimnego palca
__północ wskazuję
__we śnie więziony
W cienistolesie
sam cieniem będąc
błądzę
na mary nocnej rozwidleniach
drogę wskazują leśni ścieżkarze
__zielonoliści
__cali pokryci
__brakiem imienia
Trzy palce
-święte triduum kościste
a każdy w ciemność wycelowany
wschód północ zachód
równie bezsłonecznie
__zamyka światłem
__szorstkim matowym
__odwagi bramy
I stoję
lata wieki millenia
korą korzeniem lęku obleczony
w pozornej pozie
hołdu bezciała
__i florystyką
__zimnego palca
__północ wskazuję
__we śnie więziony