Miłość w wielkim mieście
: niedziela, 16 grudnia 2007, 21:42
Miłość w wielkim mieście
kiedy byłam mała chodziłam nad strumyk
i końcem paluszka
budowałam małe wodospady
(nie zawsze miałam
czyste paznokcie)
kryłam się w lesie
i o rosę moczyłam nowe buciki
zawsze odnajdując słodkie poziomki
(kiedy byłam mała
chciałam dorosnąć)
teraz w zasłonie pyłu nuklearnego
przechodzę przez jałową ziemię
pokrytą lodowcem szklistych wieżowców
i patrzę na detektor anomalii magnetycznych
który (nie znając kodu)
rozsypuje moje dokumenty
pokochałam smak kawy
wszystkie te
tworzywa made in China
ze śliniącymi się sprzedawcami
ze swoim pięknym trendy technopolis
pożerają ostatnią zmodyfikowaną truskawkę
a ja
wypisując cyframi idealne miasto
zupełnie jak Leo da Vinci
choruję na ostatnią stokrotkę w Central Parku
ze łzą pod sztuczną rzęsą
wspominam
nie chcę
magnetycznie przywiązywać się
do cybernetyki i złączy kabli
w kołysce
tęsknię do lasu
dziecięcego strumyka
i kocham
kocham poziomki
kiedy byłam mała chodziłam nad strumyk
i końcem paluszka
budowałam małe wodospady
(nie zawsze miałam
czyste paznokcie)
kryłam się w lesie
i o rosę moczyłam nowe buciki
zawsze odnajdując słodkie poziomki
(kiedy byłam mała
chciałam dorosnąć)
teraz w zasłonie pyłu nuklearnego
przechodzę przez jałową ziemię
pokrytą lodowcem szklistych wieżowców
i patrzę na detektor anomalii magnetycznych
który (nie znając kodu)
rozsypuje moje dokumenty
pokochałam smak kawy
wszystkie te
tworzywa made in China
ze śliniącymi się sprzedawcami
ze swoim pięknym trendy technopolis
pożerają ostatnią zmodyfikowaną truskawkę
a ja
wypisując cyframi idealne miasto
zupełnie jak Leo da Vinci
choruję na ostatnią stokrotkę w Central Parku
ze łzą pod sztuczną rzęsą
wspominam
nie chcę
magnetycznie przywiązywać się
do cybernetyki i złączy kabli
w kołysce
tęsknię do lasu
dziecięcego strumyka
i kocham
kocham poziomki