Ptaki

[Archer]

Jeden by przeskoczyć czerń
Z obnażonym mieczem ruszyć w szare tło
Gnany przez ciekawość, niczym w oku cierń
Gniewa zwierza, budzi zło

Jeden krok, by skoczyć nad niebo
Srebrnozłotym wieńcem namalować świt
Coś ci pęta nogi, piękna biała mewo
Czarne macki z duszy dna, nie oprze im się nikt

Gnany własnym zewem, znów potykasz się
Na wybojach kamienistych, tam gdzie czyha chmurny gniew
Przez rozmyty szary zmierzch, słyszysz płacze innych mew
Że złudzeniem szczęście jest, jak uśmiechnięty cień

Lecz ty odziany w srebrnozłoty wieniec
Chcesz namalować nowy lepszy świt
Spętany zmierzchem, jak wolności jeniec
Krzyczysz pośród gwiazd, nie słyszy cię nikt

Rozbłyskiem słońca gwiazdy wokół gasną
Widzisz jak świat ten rozpada się w pył
Lecz nim wszystkie płacze zasną
Wiesz żeś szczęśliwym, nadzieją wieczną żył

Bo kto się wspina, by nie stracił głowy
Widzieć powinien, jak spada wrona w czerń
Wtedy gdy wejdziesz w zmierzch swój purpurowy
Zobaczysz z góry żeś dobrze spędził dzień

Proszę o konstruktywne opinie.

[Elfin]

Noo... Fajne... Ladnie dobrane rymy, wszystko tworzy calosc, a jedyne czego mozna sie przyczepic to rytmikaaaaa!! Wiele ciezko mi powiedziec a wiec na razie nie ocenie....

[Alucard]

Ogólnie powiem tak. Nie podobało mi sie, moim skromnym zdaniem przekombinowane, za dużo jakiegoś patetyzmu, zamotanie w treści (moze jestem tępy, ale Bóg mi swiadkiem, że próbowałem zrozumieć co do jasnej ciasnej ma autor na mysli) i za dużo mistycznego mhrocku (własnie... nie starego porządnego mroku, jeno sam mhrock )
Ogólnie żeby sie nie pastwic, wystawiam 2+ ale podkreślam, ze jest to tylko moje subiektywne odczucie. Ja po prostu lubie poezję a to nie jest równe temu, że jestem ekspertem jeżeli chodzi o oceny wierszy mlodych pisarzy.

Gniewa zwierza, budzi zło.

No ale to mnie rozwaliło (sam nie wiem czemu) i sprawiło że dziko wyłem turlając sie po podlodze

[Aurora]

Alucard ja chyba wiem dlaczego



O buahahaha
hohohohoh
Czesio chce sie smiac !

[Archer]

Rozumiem, każdy ma prawa do swoich subiektywnych odczuć. Mi się wydaje że dosyć jasno zaznaczyłem o czym pisałem, najwyraźniej, nie każdy jest w stanie to zrozumieć(chyba mamy bardzo różny sposób patrzenia na świat i tok myślenia). Nie widziałem w tym wierszu, ani mroku, ani kombinacji, tylko to, co chciałem przekazać. Co do patetyzmu - nie każdemu może się to podobać( to moje prywatne zdanie), ale uważam iż małe słowa nie mogą wyrażać dużych emocji. Dodatkowo patrze w romantyczny sposób na świat, więc i nawiązuje do tego w poezji. Oprócz tego, MMORPG'i wykształciły u mnie nawyk pisania staropolszyzną, co może wyglądać śmiesznie, ale trudno jest się tego pozbyć.
A co do tego zdania - mi też to nie pasowało, ale ciężko było mi to czymś zastąpić Także rozumiem rozbawienie.
Pastwienie mi nie przeszkadza, pokazywałem moje wiersze w paru miejscach i się podobały. Choć konstruktywne ani motywujace raczej to nie było
Pozdrawiam

[Alucard]

Możecie mnie uwazac za chama... bo teraz widze, że zaczałem batalię

Mi się wydaje że dosyć jasno zaznaczyłem o czym pisałem, najwyraźniej, nie każdy jest w stanie to zrozumieć(chyba mamy bardzo różny sposób patrzenia na świat i tok myślenia).

Trafiłes w sedno sprawy. Najwidoczniej ja jestrem tym "niekażdym" gdyz totalnie nie mam pojęcia o co Ci chodziło. Wybacz My Master.

Co do patetyzmu - nie każdemu może się to podobać( to moje prywatne zdanie), ale uważam iż małe słowa nie mogą wyrażać dużych emocji.

Wybacz-brednie pleciesz. Primo co znacza te "małe słowa"... potoczne, zwykłe i typowe, słyszane na co dzień? Sprecyzuj. Jezeli jednak załozymy, że rozumiem o co ci chodzi, to powiem, ze często owe małe i zwyczajne słowa wypowiedziane cicho potrafia o wiele bardziej poruszyc niz patetyczne slogany pełne wykrzyknien wywrzeszczane donośnym głosem... ("To moje prywatne zdanie" że pozwole zacytowac przedmówcę)

Oprócz tego, MMORPG'i wykształciły u mnie nawyk pisania staropolszyzną, co może wyglądać śmiesznie, ale trudno jest się tego pozbyć.

Znów będzie, że wredny Al sie czepia bez powodu, no ale niech strace.
ŻE CO !? MMORPG wyrobiły u ciebie nawyk pisania staropolszczyzną. I że to moze się wydawac śmieszne. Nie wiem czy zdajesz sobie sprawę ale trafiłes na TRPG gdzie prawie każdy ma do czynienia z literatura fantastyczną bądź historyczną, lub po prostu podręcznikami. Poza tym większosc gra w RPG na co dzień i wyobraź sobie wiedza co znaczy "jeno" czy "waćpan", więc:
Moje wybrzydzanie co do języka i patetyzmu wcale nie wynika ze "staropolszczyzny" z którą (mniej lub bardziej, ale zawsze jak każdy tutaj) mam kontakt

Pastwienie mi nie przeszkadza, pokazywałem moje wiersze w paru miejscach i się podobały.

Czy ja się pastwię?? Ciesze się, ze sie podobały. Szacun. Mi się niestety ten nie podoba. Muszisz sie pogodzić.

Choć konstruktywne ani motywujace raczej to nie było

JEDEN-motywujące? Nie rozumiem o co Ci chodzi. Motywujace do czego. Ja Cie nie miałem zmotywować do niczego jeno ocenic wiersz
DWA-Konstruktywne... ech... no dobra, aczkolwiek wydawalo mi sie, że w miare uzasadniłem o co mo chodzi. Ale jedziemy od początku...

-Kilka zgrzytów (owo GNIEWA ZWIERZA)
-Zdecyduj sie jakie rymy chcesz dac i gdzie, bo raz jest ABAB, innym razem ABBA i bynajmniej nie widze tu jakiejs logiki. Nieco zaburza to porządek który móglby byc sugerowany budowa wiersza z czterowersowych strof
-Jak mówiłem-ogólny zamot, brak jakiejs konkretnej wymowy. To jest oczywiście moje zdanie. Moze ktoś mądrzejszy dojrzy tu głęboki przekaz
-Niekiedy (powtarzam NIEKIEDY, bo część jest dobra) tandetne rymy (tło-zło... nieco na siłę zdaje mi się...)
-Wyraźnie zaburzona rytmika w niektorych miejscach
-Niesamowity chaos

To były minusy
Teraz plusy

-Dosc troche udanych metafor
-plusik za sformuowanie "wolności jeniec" które mi przypadło do gustu
-Pomimo kilku tandetnych rymów reszta calkiem zgrabna.

Tedy wystawiam 2+


Żeby nie było, ze się czepiam dla samego czepiania. Jest to moja subietywna ocena i tak jak teraz odbieralem ten wiersz od początku.

Pozdrowienia

Miło mi i nawzajem
Kacper Alucard A.