Strona 1 z 1

Meus

: sobota, 25 sierpnia 2007, 13:09
autor: Carchmage
Meus

Srebrzystym strumykiem szmerzącym modlitwą
Przepływa w łódeczce z rąk moich sam Bóg.
Pomija milczeniem zaciekła gonitwę:
Gdy biegnę wciąż za Nim, by paśc Mu do nóg.

On nie wie, że stoi na mych mokrych dłoniach,
Nie mówcie Mu także, że mniejszy niż kot
Nie może sam wskoczyć na białego konia -
- Zbawienia wykrzyczeć świetliście w sam mrok.

Więc drepta wciąż w kółko, pociąga wciąż nosem,
Nierzadko też szarpnie za swój boski wąs...
I smutno mi słuchać, gdy zlęknionym głosem
Obwieszcza Bóg ciszy swój za wstrząsem wstrząs...

Już chciałem troskliwie Go schować w mą kieszeń,
Lecz nagle odwraca się mówiąc mi: "Stój,
Posłuchaj słów, które z ciemności wiatr niesie" -
- Pojąłem, że Bóg ten - tak drobny - jest mój.

25 sierpnia 2007
nocą

***

Come back? Traktujcie to jak pierwsze kroki na starym gruncie... Trochę banalne, jak dla mnie.
Zestroje akcentowe trochę kuleją... ;P

Prosże o niepublikowanie tego wiersza w Tawernie.

Re: Meus

: sobota, 25 sierpnia 2007, 15:56
autor: Alucard
AAAAAAAAAAAAAAAaa !!!!
Objawienie.

Carchmage. Z łezka w oku witam Cię ponownie w mym sercu. To nie było banalne. To było proste, ale nie banalne. Wszak najwięcej treści można znaleźć w rzeczach prostych i na pozur nie ważnych.

Niesamowite.

Czytam drugi raz i znowu ten zachwyt.
Poczekaj chwilkę.

Czytam po raz trzeci.
Dla mnie to objaw geniuszu...
To... to było świetne.

Nigdy tego nie robiłem.
Twoja ocena= 7
Najlepszy wiersz historii tawerny.

Niech wystarczy Ci to, że nauczę się go na pamięć :D

Re: Meus

: niedziela, 26 sierpnia 2007, 10:45
autor: Elfin
Stary, dobry rymowany, nawiazujacy do wyzszych wartosci wiersz Carchmage'a.... I znowu niespodzianka... 6 bez zastanowienia..

Więc drepta wciąż w kółko, pociąga wciąż nosem,
Nierzadko też szarpnie za swój boski wąs...
I smutno mi słuchać, gdy zlęknionym głosem
Obwieszcza Bóg ciszy swój za wstrząsem wstrząs...

Już chciałem troskliwie Go schować w mą kieszeń,
Lecz nagle odwraca się mówiąc mi: "Stój,
Posłuchaj słów, które z ciemności wiatr niesie" -
- Pojąłem, że Bóg ten - tak drobny - jest mój.



Te dwie strofy sa poprostu genialne i moglbym je czytac chyba bez konca... Powtorze sie.. Jestes PRAWDZIWYM Poeta przez duze P...

Re: Meus

: niedziela, 26 sierpnia 2007, 21:05
autor: Jelcyn
Pięknie ujęte, łatwe w odczycie, tak ładnie zgrane, że aż się leciutki pełen podziwu uśmieszek maluje na mej twarzy. Ostatnia strofa jest... i tutaj braknie mi epitetu. to chyba wystarczająca ocena. Ze spokojnym sumieniem, wiedząc, że to nie czcze pochlebstwo stawiam najwyższą notę.

P.S. Jakby to powiedział Osioł: "Ja chce jeszcze raz!". Proszę, pisz takich wierszy!

Re: Meus

: niedziela, 16 grudnia 2007, 13:54
autor: Neprijatel
Carch, dlaczego nie chcesz tego tekstu w Tawernie?

Re: Meus

: wtorek, 25 grudnia 2007, 01:00
autor: Eglarest
Carchmage istotnie znów można się zachwycić i zaczytać, ale zcy ja mam paranoje czy cos ci tam z rymami zgrzyta ;)
oczywiscie 5 bez zastanowienia :)