JA PO PROSTU...

ODPOWIEDZ

?

1
0
Brak głosów
2
0
Brak głosów
3
1
33%
4
1
33%
5
0
Brak głosów
6
1
33%
 
Liczba głosów: 3
Alucard
Bosman
Bosman
Posty: 2349
Rejestracja: czwartek, 22 marca 2007, 18:09
Numer GG: 9149904
Lokalizacja: Wrzosowiska...

JA PO PROSTU...

Post autor: Alucard »

::Ja po prostu

Ja po prostu szukam
waląc głową o żyletkę ściany
...........-o ostry biały beton
...........łaknący
...........mojej nadziei
............że to już dzisiaj

I wróżę
grzebię w fusach
skrzepłej zawiesiny
krew
I czarownica
na czterech nogach z drewna
i chatka
pełna spalonych
żywcem dzieci
moich dzieci
ja po prostu personifikuję noc

I mrok- bękart zmierzchu
i czarnego nasienia chorych myśli

Rodzi się w głowie
wylewa na zewnątrz

I słońce wschodzi
...............zachodzi

I ciągle ciemno
..............ciasno

I tylko tak rozkosznie
tak rozkosznie
rozkosznie...
Mroczna partia zjadaczy sierściuchów
Czerwona Orientalna Prawica
Elfin
Mat
Mat
Posty: 526
Rejestracja: wtorek, 10 kwietnia 2007, 17:37
Numer GG: 9599112

Re: JA PO PROSTU...

Post autor: Elfin »

Zaczne od tego co zaznaczam juz od jakiegos czasu.. Podoba mi sie ten chaos w twoich utworach... Ale to jest najlepsze ze ten chaos jest kontrolowany.... Dam 6.... Trafia w sedno... Ja moze dalbym inny tytul.... Ale jaki tego nie zdradze :wink: Najbardziej podoba mi sie kocowka drugiej strofy.....



PS> Najwyzsza pora abym ja cos wywalil na TRPG zeby mi nikt nie zarzucil ze tylko tak cwaniacze, krytykuje a sam sie nie pochwale... Na pewno nie w najblizszym czasie ({choc kto wie..}) bo jestem poza domem...:lol:
Ravandil
Tawerniany Leśny Duch
Tawerniany Leśny Duch
Posty: 2555
Rejestracja: poniedziałek, 13 listopada 2006, 19:14
Numer GG: 1034954
Lokalizacja: Las Laurelorn/Dąbrowa Górnicza/Warszawa

Re: JA PO PROSTU...

Post autor: Ravandil »

Też się dopiszę w ramach "wpadam do kącika poezji i czytam pierwsze z brzegu" :P Zresztą dawno już nie czytałem żadnego wiersza. Powiem tyle - wiersz intrygujący, całkiem sugestywny, a co najważniejsze, że czytałem go z rosnącą ciekawością, a wtedy zorientowałem się, że się skończył. To chyba wystarczająca rekomendacja. Dam pięć, bo nie chcę przeginać a dobra ocena się należy ;)
Nordycka Zielona Lewica


Obrazek
http://www.lastfm.pl/user/Ravandil/

Obrazek
Carchmage
Trocheiczny Tawerniak
Trocheiczny Tawerniak
Posty: 668
Rejestracja: środa, 27 października 2004, 18:54
Numer GG: 3654146
Lokalizacja: Inonia.

Re: JA PO PROSTU...

Post autor: Carchmage »

Alucard, wybacz, ze z moich o-dwa-lata-młodszych ust popłyną te słowa, ale znów to samo. ;P Tak poważniej, to znów mam podobne odczucie. Wiersz dobry, ok, ale kłuje mnie w oczy to, o czym pisałem ostatnim razem. Czuję, że z metaforami idziesz na łatwiznę - łączysz to i to w absurdalnie piękne wyrażenie i wyciskasz z tego poezję, całkiem słusznie zresztą, ale... Jakby za często. Przykłady:
- "żyletka ściany"
- "czarne nasienie chorych myśli" - ale to już słabszy przykład

I wiele innych w Twoich innych wierszach.
Moja rada: próbuj innej metaforyki. Ale nie musisz się mną przejmować - może mam takie wrażenie, że zraziłem się do tego czas temu i teraz wyszukuję... Ale tak myślę, tyle.

4+
Śnieżysta równina, biały krąg księżyca,
Całunem przykryta nasza okolica,
I zawodzą w lasach brzozy w bieli całe.
Kto zginął tu? Umarł? Nie ja sam skonałem?


(Sergiusz Jesienin, 1925)
Alucard
Bosman
Bosman
Posty: 2349
Rejestracja: czwartek, 22 marca 2007, 18:09
Numer GG: 9149904
Lokalizacja: Wrzosowiska...

Re: JA PO PROSTU...

Post autor: Alucard »

Carchmage pisze:Czuję, że z metaforami idziesz na łatwiznę - łączysz to i to w absurdalnie piękne wyrażenie i wyciskasz z tego poezję, całkiem słusznie zresztą, ale... Jakby za często. Przykłady:
- "żyletka ściany"
- "czarne nasienie chorych myśli" - ale to już słabszy przykład
No w sumie masz rację. Tylko czy ja wiem czy to z chęci pójścia na łatwiznę wynika? Czy pisanie w ogóle pójściem na łatwizne nazwać? Pisze tak bo takie cos mi się w skołatanym łbie kotłuje i formuje. No ale racje Ci przyznac musze. Aby nie popaść w monotonie musze chyba zaczać inaczej na świat patrzeć :D
Carchmage pisze:Moja rada: próbuj innej metaforyki. Ale nie musisz się mną przejmować - może mam takie wrażenie, że zraziłem się do tego czas temu i teraz wyszukuję... Ale tak myślę, tyle.
Wiem że przejować się nie muszę i się nie rpzejmuję. Raczej sobie żył nie podetnę z tego powodu :D Przejmowac się? Nieee... Wziąć do serca? A i owszem.
Co do rady to słuszna, tylko teraz pytanie. Jak to zrobić?

Ale spokojnie. Już od 3 dni tworzę wiersz o polskich żołnierzach w Iraku, wiec będzie to swoista odmiana.

Obiecuję-nie będzie tam żadnej introspekcji :D
Mroczna partia zjadaczy sierściuchów
Czerwona Orientalna Prawica
ODPOWIEDZ