Strona 1 z 1

"Przekleństwa Niewinności"

: niedziela, 17 czerwca 2007, 22:47
autor: Aurora
Prozaiczna cisza
Uśpionego świtem Miasta
Więszkosć z nas
Miarowo oddycha snem

Delikatny wiatr
Roznosi złe wieści
Głaszcząc nasze twarze
Iluzorycznym spokojem

On
Zły i brudny
Nie pozwoli Jej spać
Zniszczy fortecę Niewnności

Brudnymi rękoma
Rozedrze na dwoje
Całą Jej dumę
Na zawsze niszcząc Stary Świat

Inny Ktoś
Przytuli Dziewczynkę
Pocałuje jej czoło
Włoży w rączki wytartego misia


Statystyki nie kłamią. Jak podają Towarzysta opieki Nad Dziećmi, policja i inne organy zajmujące się wykorzystywaniem seksualnym dzieci, jest to nasza brudna szara codzienność.
Powinnam teraz podać suche fakty liczbowe by uzyskać zamierzony efekt. Zrobię to kiedy tylko je znajdę.

Nie płacz Maleńka
Nigdy o Tobie nie zapomnę
Opiszę tę historię -
Przekleństwa Niewinności...











Dziewczynka nazywana jest Dziewczynką, a miasto - Miastem, by utożsamić się mogły z wierszem wszystkie poszkodowane osoby.

Re: "Przekleństwa Niewinności"

: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 07:18
autor: Alucard
Taaa... wiesz, trzeba było mi tłumaczyć, że wiersz jest uniwersalny, szczególnie, że Dziewczynka i Miasto zapisane są z wielkich liter ;/
No ale przejdźmy di wiersza. I mi sie podoba, i nie, raczej z odchylami w stronę tego pierwszego.Prostota jest jego dużym atutem, niezwykle ciekawe jest połączenie prozy z liryką, poza tym metafory... na mnie działaja. A teraz co mi sie nie podoba. Powtórzenie "niszczyć", chwilowe zaburzenia rytmiki (nieznaczne, ale zawsze suię tego czepiam, chyba tylko Carchmage ze swoimi stopami metrycznymi mi spasował, wi8ec tym się nie przejmuj :D ) ... i tyle. Ogólnie mocne 5

Ave