Tawerna RPG

Ja tchórzem byłem.
One nie słuchały.
Pomoc wołałem.
Bardzo nieśmiały.
Wkoło róże.
W piekle siedząc.
Ufam - tak wierzę.
Upadając, lecąc.

idąc wg starej zasady tekst poniżej 10 wersów nie może być zły...

dla mnie zbyt jałowe ale nie jest źle.

Ech, wybacz ale nie moge zrozumiec przesłania Może zbyt mało jeszcze rozumiem, ale probuje i probuję, ale nie potrafię. Tzn. sytuacje liryczną pojmuję, kreacje podmiotu też, ale nie moge tego w kupe zebrać (nie jest to nic złeo. Po prostu do niektórych tekst trafia, do innych nie)

Teraz cos o środkach. Wiersz zwięzły, treściwy, ale nieco pozbawiony liryzmu. Mimo to symbolika mi się podoba (szczególnie zestawienie rózy z piekłem). Rymy gramatyczne, ale cóż...

Szczerze to nie jestem przekonany. Na moje oko 3, moze 3+
Nie jest to gniot albo wycie EMO, cos to niesie za sobą, ale tez nie sa to sonety krymskie...

Alucard pisze:ale tez nie sa to sonety krymskie...

Całe szczęście, bo bym się obraził

Swoją drogą zagłosuj w ankiecie, chyba że to Eglarest wstawił 1

AC pisze:

Alucard pisze:ale tez nie sa to sonety krymskie...

Całe szczęście, bo bym się obraził

kWESTIA GUSTU

AC pisze:Swoją drogą zagłosuj w ankiecie, chyba że to Eglarest wstawił 1

O co ty mnie posądzasz już... prosze bardzo. Tak jak mówiłem 3. Nie wiem kto wystawił 1, ale czasem tak jest, że w postach pisze, że genialne a w ocenach wychodzi średnia 1.7. Dlatego nie patrze na oceny i sam rzadko oceniam.

Dla mnie jest to sztuka dla sztuki na 2.

1 rezerwuje dla gniotow i emo ;]

Nie podoba mi się... Poza tym nie lubię takich krótkich "wierszy"? Szortów? Nie wiem jak to nazwać... No mniejsza z tym. Sam też czasami takie coś napiszę ale nie wystawiam tego tutaj.
Podobnie jak Aurora 1 zostawiam dla totalnych gniotów i emo a pozxa tym nie lubię jedynek wystawiać.

o nie nie wstawiłem 1 po prostu wstrzymałem sie z oceną.

był bym skłonny dać nawet 3 ale jako ze w gruncie rzeczy niedużo jest tu do oceny wstrzymuję się dalej.
srednia ocen jest niewymierna ważne jest kto jak ocenia bo każdy ma inna skale.

A mi właśnie takie wiersze się podobają - im mnie łacińskich znaczków tym bardziej zrozumiały wiersz. Nie chce mi się czytać dłuższych wierszowanych utworów, bo człowiek zaczyna zatracać poczucie sensu w tym wszystkim (np gdyby Pan Tadeusz był napisany jak Lalka to dużo lepiej by się go czytało, ale czego wymagać od podpisywaczy rosyjskich papierów i do tego zapewne ćpających opium...).

Taki krotki, malo mowiacy... Gdyby byl dluzszy byloby 5 ale dam 4+.. Rymy tez takie nie z najwyzszej polki....