Tawerna RPG

:: Panorama

Poranna mgiełka
otula delikatnie
człowieka na puchowej pierzynie gazety
Jęczący chór pijanych prostytutek
wraca gęsiego z nocnej zmiany
zarabiają na buty dla dzieci
których nie ma
i których nie będzie
Bezręki żebrak sprawnymi dłońmi
kradnie z tylnej kieszeni plik czyichś marzeń
Banda pijaczków wychodzi tłumnie z knajpy
śpiewając sprośne hymny
na cześć nieistniejącej miłości
Chłopcy z zapłakanymi żyłami
zakładają się o tubkę kleju
kto pierwszy kopnie starca
bezradnie tulącego się do asfaltu

Miasto me które kocham
całym moim sczerniałym sercem

podoba mi się, ale czytałam dziś co.. było jednak stokroć lepsze... i w sumie też Twoje

Hmm a to tutaj zripostuje chyba ;P

Swietny...Poprostu mi sie podoba... 6- ....Najbardziej spodobala mi sie ta linijka... Chlopcy z zaplakanymi zylami/ .... Genialne.... I ogolnie opisuje typowe zycie miasta.. Zle ale prawdziwe....

Aurora pisze:podoba mi się, ale czytałam dziś co.. było jednak stokroć lepsze... i w sumie też Twoje

Chodziło Ci o Niebieskiego ptaka (Juz jest na forum). Stokroć lepszy... hmmm...na pewno inny

Aurora pisze:Hmm a to tutaj zripostuje chyba ;P

Czekamy z niecierpliwością

Nie mam pojęcia o co w tym chodzi - chyba na siłę próbujesz popsuć panoramę. No nic. Wiersz taki sobie - ode mnie 3

AC pisze:Nie mam pojęcia o co w tym chodzi

Wiesz, że coraz rzadziej mnie to dziwi. Wiersz jest banalny w przekazie...

AC pisze:chyba na siłę próbujesz popsuć panoramę.

Mógłbys mi to przetłumaczyc na polski? Co to znaczy popsuć panoramę? Ja pisze jak widzę, nie chodze z młotkiem i niczego nie rozwalam...

AC pisze:No nic. Wiersz taki sobie - ode mnie 3

Pewnie wyjdzie, że nie przyjmuje słowa krytyki, ale ocena bez żadnego LOGICZNEGO uzasadnienia raczej mnie nie rusza. Pokaż mi co jest źle (bo na pewno cos jest) to sie i na jedynke zgodzę...

Popsuć panoramę = to tak jakby ktoś przejechał nożem przez piękny obraz. Czy obraz jest szpetny przez tą rysę? Tak samo ty - wymieniasz tylko negatywne rzeczy. A przecież miasta są piękne.

Logicznie czemu 3? Bo mi się nie podoba, nie ma rymów i ogółem mroczny. A świat jest jasny.

Banalny w swoim mroku i obrzydliwości, gdyby panorama tak wyglądała jak ją przedstawiłeś to można tylko by się dziwić czemu nikt nie zrzucił jeszcze bomby atomowej na to. Ten fragment twojej twórczości przypomina o obozach koncentracyjnych i o tym, że powinniśmy się bardzo cieszyć, że pewnego dnia umrzemy i odejdziemy z tego padołu łez. Że miłość, wiara i nadzieja są gówno warte bo wszystko tutaj jest bezsensu. Nie masz myśli samobójczych skoro piszesz takie rzeczy?

Wiersz jest po prostu okropny i obrzydliwy. Jak się bliżej przyjrzeć to powinienem postawić 1.

AC .... ja mam taką wizję.. Z uwagi na fakt, iż wiersz jest odsłoną duszy autora mógłbyś to traktować bardziej hm.. obiektywnie i z należytym szacunkiem? Chociażby przez wzgląd na to, iż w jakiś sposób dostajesz do rąk część czyjejś duszy.. ?

Twoje wypowiedzi są prymitywne i jedyne co Ci wychodzi to ukazywanie swojej depresji intelektualnej. Ale nie martw się.. Dno to też poziom.

Nie rozumiesz, ale się wcinasz. Może dlatego tak Ci się to nie pooba, bo nie potrafisz tego zrozumieć, hę? Poza tym jeżeli nie masz pojęcia o co w czymś chodzi to jak możesz się na ten temat w ogóle wypowiadać? To takie z lekka nielogiczne... Jak na kogoś o takim mniemaniu o sobie jak Twoje...

Co do pesymistycznego obrazu świata. Nikt nie każe od razu brać tego dosłownie i rzucać się w przepaść. To świat jakim go widzimy pod wpływem tego, co każe nam pisać... a Ty musisz umieć nabrać do tego dystansu, ot wszystko...

Something else?

Skorzystam z okazji i przedstawie swoje racje. Nie traktuj togo jako atak na twą szacowna osobę.

AC pisze:Popsuć panoramę = to tak jakby ktoś przejechał nożem przez piękny obraz. Czy obraz jest szpetny przez tą rysę? Tak samo ty - wymieniasz tylko negatywne rzeczy. A przecież miasta są piękne.

Owszem, ze są. Sam kocham Kraków, Wrocław itp. Mimo wszystko w tym wierszu chciałem ukazać miasto z innej strony.

AC pisze:Logicznie czemu 3? Bo mi się nie podoba, nie ma rymów i ogółem mroczny. A świat jest jasny.

Słowacki jest fatalny-Bo mi sie nie podoba
Bursa jest do dupy-bo nie ma rymów
Wojaczej to grafoman...-taki mroczny, a zycie jest piekne...

AC pisze:Że miłość, wiara i nadzieja są gówno warte bo wszystko tutaj jest bezsensu. Nie masz myśli samobójczych skoro piszesz takie rzeczy?

Zdziwie Cie geniuszu, ale nie ;D Ogólnie życiem sie ciesze (patrz-rozdział o tym co łączy a co dzilei Podmiot Liryczny i autora)

AC pisze:Wiersz jest po prostu okropny i obrzydliwy. Jak się bliżej przyjrzeć to powinienem postawić 1.

Trzeba było tak zrobić Zaskakujaco szybko zmienia sie twoja ocena. Mimo wszystko ciagle nie przemawiaja do mnie twe argumenty,. Za bardzo zapatrzony w siebie jestem widocznie

Aurora pisze:AC .... ja mam taką wizję.. Z uwagi na fakt, iż wiersz jest odsłoną duszy autora mógłbyś to traktować bardziej hm.. obiektywnie i z należytym szacunkiem? Chociażby przez wzgląd na to, iż w jakiś sposób dostajesz do rąk część czyjejś duszy.. ?
[...]
Something else?

Pozwolisz, ze skomentuje - AC rzeczywiście ma kłopoty ze zrozumieniem poezji. Dla niego (wybacz AC, że rozmiawamy o twej osobie ) jest to po prostu ładny, rymujący się opis. Treść zaś powinna być jak najbardziej widoczna i prostoliniowa. Jednakże ma całkowite prawo do wypowiedzi subiektywnej. Bo tylko taka istnieje. Nie istnieje obiektywizm przy ocenie utworu. Poezja bowiem oddziałowywuje odmiennie na każdego z nas. I nie waH*ajmy sie czegoś zgnoić... jeśli tylko potrafimy to "Zgnojenie" umotywować. A Ty AC, niestety często posługujesz się retoryką i krytyką typowo niekonstruktywną.

Co do samego wiersza - przyznam - również do mnie nie trafia. Wynika to zapewne z tego iż nie przepadam za takimi zalatującymi emo dziełami. Przesłanie również jest jakieś takie średnio udane. Jeden z Twoich słabszych wierszy, moim zdaniem Alucard - powiedzmy, że pomiędzy mocną trójką a słabiutką czwórką.

W tym przypadku temat degeneracji raczej Ci sie nie udał.

*Dzięki AC - sam nie wiem dlaczego tak napisałem _-_"

AC... ech ręce opadają... Wiersza nie ocenia się przez pryzmat tego, czy dobrze opisuje świat, czy nie. Boże, skąd Ci do głowy to przyszło? Wiersz, to jest jakby świat sam w sobie. Poza tym to, że świat jest jasny - jest tylko twoim zdaniem, a nie zdaniem ludzkości, choć nawet gdyby cała populacja popierała Twój pogląd, i tak nie miało by to najmniejszego znaczenia w ocenia wiersza. Fakt, łatwo popaść w mroczny banał - ale jeżeli tak uważasz to podaj argumenty dotyczące wiersza, a nie świata.

Mhhh to tak jakbyś zarzucił Mickiewiczowi, że "sonety krymskie są do dupy, bo naprawdę przyroda jest miła piękna i przyjazna", albo "ballady do kitu, bo na świecie nie ma duchów". Wiersz przedstawia jakąś wizję, jakiś pogląd i nie przywykłem do tego, żeby go konfrontować, zwłaszcza z tak lakonicznym i prostolinijny wypowiedzeniem: bo świat jest jasny.

A należy konfrontować z rzeczywistością, bo jeżeli wiersz który ma być w założeniu "obrazem duszy" (chociaż to przez oczy a nie przez słowa widać) jak najbardziej ma wiele do świata. Aurora jeżeli twoje wiersze to też jest z twojej duszy to chyba ktoś inny tu ma depresję, napewno nie ja

Wcinam się? Nie, ja sobie komentuję. Nie lubię wierszy, niektóre mi się podobają, więc sobie czytam. A jak sobie czytam tak masowo to również masowo komentuję.

Aurora - co każe wam pisać?

Dystans jak najbardziej mam do waszych wierszy tak samo jak i do wszelkich wypowiedzi na każdym forum. Wy mnie nie znacie, ja was - naprawdę myślicie że czuję do tego jakiekolwiek emocję? To tylko komentarze, zazwyczaj staram się być miły dlatego zazwyczaj są krótkie.

Aurora - jeśli uważasz, że moje wypowiedzi są prymitywne bo jesteś ponad to to naciśnij na mój profil i dodaj mnie do wrogów. Nie będziesz już widziała tych wypowiedzi.

Phoven - no rzeczywiście, nie oceniam obiektywnie. Obiektywnie np mogę ocenić, że ktoś jest homo i lubi po prostu swoją płeć więc nie zastanawiam się czemu woli kogośtam zamiast kogośtam - nie wiem i wiedzieć nie będę. Natomiast twórczość jakąkolwiek oceniam subiektywnie - oceniam tak jak ją widzę. I nie gnoję - po prostu Alucard się dopytawał to napisałem coś więcej. Dalej nie rozumie to trudno.

I choć w pierwszym zdaniu napisałem co innego to jednak ostatecznie zgodzę się z Narmo. Ale i tak nadal będę co jakiś czas komentował kilka pierwszych z brzegu wierszy moimi lakonicznymi i "prymitywnymi" wyjaśnieniami oceny.

ps. Alucard: czy szybko zmieniam zdanie? Zależy jak zdefiniujesz szybko.

AC pisze:A należy konfrontować z rzeczywistością, bo jeżeli wiersz który ma być w założeniu "obrazem duszy" (chociaż to przez oczy a nie przez słowa widać) jak najbardziej ma wiele do świata. Aurora jeżeli twoje wiersze to też jest z twojej duszy to chyba ktoś inny tu ma depresję, napewno nie ja

Znam Aurorę. Wesoła inteligentna dziewczyna nie mająca depresji. Przynajmniej nie teraz.

AC pisze:naprawdę myślicie że czuję do tego jakiekolwiek emocję? To tylko komentarze, zazwyczaj staram się być miły dlatego zazwyczaj są krótkie.

Nie, nie myślę. To twoje podejście i masz do niego prawo. Mimo wszystko ja jakies emocje odczuwam bo polubiłem osoby tu piszące i troche je poznałem.

AC pisze:Aurora - jeśli uważasz, że moje wypowiedzi są prymitywne bo jesteś ponad to to naciśnij na mój profil i dodaj mnie do wrogów. Nie będziesz już widziała tych wypowiedzi.

AC, przeciez wiesz, że to nie jest rozwiazanie żadne. Nie lepiej na spokojnie wytłumaczyć wątpliwości? Póki co krew sie nie polała...

AC pisze:Ale i tak nadal będę co jakiś czas komentował kilka pierwszych z brzegu wierszy moimi lakonicznymi i "prymitywnymi" wyjaśnieniami oceny.

Nikt Ci tego nie zabrania... Nie jestes męczennikiem muszącym walczyc o prawo głosu. Jeżeli tylko to robisz z kulturą, to proszę, oceniaj. Po prostu zdenerwowało mnie to, że nie podajesz żadnego konstruktywnego argumentu...

AC pisze:ps. Alucard: czy szybko zmieniam zdanie? Zależy jak zdefiniujesz szybko.

Jeżeli po moich postach ocena z 3 zmieniła się w ciągu 10 minut na 1... Dosyc szybko

DEPRESJA INTELEKTUALNA...

To nie ma nic wspolnego z depresją psychiczną...


To słowo ma dwa znaczenia, odsyłam do słownika .

Do komentowania masz jak najbardziej prawo jak my wszyscy tutaj... Jedno tylko mnie dziwi.... że komtnujesz a nie rozumiesz...że komentujesz a nie lubisz..hmm..

Mi też się zasadniczo nie podoba, a to z tego względu, że w przekazie nie ma niczego nowego, a zarówno forma, jak i środki stylistyczne mnie nie urzekają jakoś. Co jest, oczywiście, moją subiektywną opinią I jeśli mam ocenić, to ocenię na 4, bo widać, że Alucard umie pisać (tak, wiem, to nie jest nowe stwierdzenie, no ale mniejsza z tym), jednakowoż ten utwór nie trafia do mnie i tyle.

Aurora pisze:DEPRESJA INTELEKTUALNA...

To nie ma nic wspolnego z depresją psychiczną...


To słowo ma dwa znaczenia, odsyłam do słownika .

1. Trzy: emocjonalna, intelektualna i fizyczna.
2. Słownika? To biorytmy są już w słowniku? Ciekawych czasów dożyłem.

Aurora pisze:Do komentowania masz jak najbardziej prawo jak my wszyscy tutaj... Jedno tylko mnie dziwi.... że komtnujesz a nie rozumiesz...że komentujesz a nie lubisz..hmm..

Sprawdzam waszą reakcję, zazwyczaj nic nie tłumaczycie i chcecie po prostu rozwinięcia tego co piszę.

Alucard: to ty pisałeś wyrzuty powiększoną czcionką w jednym z tematów. 10 minut w Laboratorium Mengelego to cała wieczność - zwłaszcza, gdy jesteś testem "eliksiru niewidzialności". Czas jest względny. No jak to co napisałem nie są sensowne argumenty to trudno... ech... mogę spróbować raz jeszcze zadając ci pytanie: czemu akurat w taki sposób chciałeś pokazać panoramę miasta? Pytanie jest zapętlone i teoretycznie nieskończone - cokolwiek odpowiesz dodaj jeszcze jedno moje "czemu" i gdy już zabraknie ci odpowiedzi okaże się, że jedyna dobra odpowiedź i jak najbardziej prawdziwa to "nie wiem". Innymi słowy te rozważania są totalnie bezsensu. Ty napisałeś wiersz, ja to oceniłem - poprzestając na tym wszyscy byliby bardziej szczęśliwi.

A co powiesz o argumentach Narmo'a i Neprijatel'a?

Depresja - wgłębienie... w dół.. pojecie z geografi

depresja intelektualna... wkleslosc intelektu w dol

oto co mialam na mysli dlatego kazalam siegnac po slownik...malo to ma z biorytmem wspolnego...