Tawerna RPG

Ma Miłości największa**
Ty, niepomna* mnie... -
Świadom mej winy
Ja, skruszony człowiek
Ja, o jeden list za mało

Ma Miłości największa**
W swej niewinności nieświadoma... -
Tyś, winem dla mej duszy
Tyś, bielą mych wierszy
Tyś, mą Miłością Jedyną**

Nie szepnę, wyznań umyślnych
Bo żal mi Nadziei -
Któregoś dnia znajdę list,
Który nigdy, nie doszedł,
W głowię jawić
Jawić się będzie
Twym głosem rzucone wyznanie:
"Ja Ciebie kochałam..."**

*pozbawiona pamięci


Część inspiracji z dialogu.
Część z towarzyszącej mi od rana piosenki Michała Bajora
Tu słowa: http://teksty.org/m/michalbajor/mojamil ... ieksza.php


** wyrazy, które moim zdaniem mogą być uznane za zapożyczenia

no... widzę, że spory eksperyment, nie wiem, czy dobrze, aż tak inspirować się konkretnym tekstem. BTW zalinkowany tekst jest dużo lepszy.

W ogóle nie rozumiem tej idei zapożyczania wyrazów, to poniekąd godzi w poezję. Nie podoba mi się to z samej zasady. Co to jest? Masa gwiazdek? Jeżeli trzeba się tłumaczyć z każdego wyrazu - to chyba nie jest dobry tekst. Niby dobrze, że podałaś źródło. Uniknęłaś dzięki temu dyskusji na temat plagiatowania, która dla nikogo nie jest miła, mimo to nie przemawia to do mnie, nawet jeżeli sytuacja liryczna jest różna w obu utworach.

Podoba mi się za to, że nie boisz się napisać "kocham" - wielu traktuje to jako trafienie w dziesiątkę narysowaną na tarczy zatytułowanej "banał". Faktycznie, trzeba posiadać spore wyczucie, żeby nie wpaść w kicz - tutaj to nie razi. To na pewno, przynajmniej po części, Twoja zasługa.

Mimo Twojego talentu i możliwości... - NIE.

Bo jeżeli jakiś tam talent mam to powinnam się nim posługiwać a nie tracić czas na coś takiego. A ja sie tak chcialam tym tekstem zabawić

JEŻELI masz talent Nie nam to oceniać. Hehe... ja w każdym razie lubuie twoje teksty bo zawsze przyniosą cos nowego.

Jako, że chyba wiem (podkreślam chyba) jakim dialogiem był inspirowany tekst, to nie moge byc obiektywny. Mimo to postaram się.

Tematyka inna niz wcześniej, forma uległa zmianie ( nie wiem czy ewolucji. Zmianie po prostu) choć Bajorowi nie dorównałaś (swoja drogą, nie cierpie kolesia)

Wiersz inny, i tyle moge o nim powiedzieć. Mi się podoba osobiście, choc z nóg nie zwala

Bajor ... on tego nie napisał tylko zaśpiewał ;P

o spodobało mi się
i niema co duzo mowić po prostu jakoś tak...