Strona 1 z 1

Sprzedawca Dusz

: piątek, 13 kwietnia 2007, 15:10
autor: Alucard
:: Sprzedawca dusz

W małym
zatęchłym
sklepiku
pełnym odoru
szarości
za brudną drewnianą
ladą
stoi Sprzedawca Dusz

Na blacie otwarte butle
czekają
na śmierć w innych sferach
przelanie ducha
korek etykietę

Na półkach
zakurzone słoiki
pełne
krzyku płaczu uświęconej apatii
pełne
kwilenia bez-letnich świętych
umarłych przed pierwszym wdechem
pełne
płomiennych mów heretyków

Sprzedawca Dusz lubi
najbardziej
małe słoiczki
-te z ludobójcami
Czasem gdy nikt nie patrzy
i gdy jest ciemniej niż ciemno
Sprzedawca Dusz uchyla wieczko
i syci się słowem nabrzmiałym nienawiścią

Niekiedy dusza się powtarza
wtedy
-nie ma wyjścia-
trzeba ją wyrzucić
do starego piecyka
(ludzie nazywają to "piekłem"
ale Sprzedawca Dusz nie ma czasu zastanawiać się dlaczego
tyle pracy przecież
tyle pracy)

W końcu to bardzo elitarny sklep
tu się sprzedaje tylko unikaty
a ostatnie zbyt wiele
duchów domorosłych świętych

Do sklepu czasami wchodzi
Ten Który Jest Tym Kim Jest
znany też jako Jahwe- pyszny arystokrata
Kupuje najdroższe dusze dla swych
sępów
-najedzone ładnie śpiewają
a Jahwe lubi bardzo piękne pieśni

Sprzedawca Dusz jest gustownie ubrany
w końcu przychodzą tu TACY klienci
Ma czarną ptasią maskę
-ze złotych lat
najciemniejszej z dżum
wytarty nieco garnitur
trupio-czarny krawat

Sprzedawca Dusz
jest dobry w tym co robi
i czasem siada dumnie
w fotelu
zakłada swój martwy krawat
mówi cicho do ściany
Tak...
Ty jesteś szczytem tej góry
panem życia i śmierci


Sprzedawca dusz wypija kawę
otwiera w sekrecie swój słoiczek
wsłuchuje się w ducha ludobójców...

: środa, 25 kwietnia 2007, 10:45
autor: Eglarest
takie to typowo rpgowo RPGowe jakis klimat jakgdyby sesyjny wciaz dokonca domnie nie trafia nie widze nic szczegolnego hmmm

: środa, 25 kwietnia 2007, 18:31
autor: Elfin
Fajne... :D W kazdym razie mi sie podoba... Pisz dalej bo robisz to dobrze...

: środa, 25 kwietnia 2007, 19:37
autor: Deep
Niech inni mówią co chcą. Trafiłeś do mnie. 6.

: środa, 25 kwietnia 2007, 21:04
autor: Alucard
Wow. Deep- Cóż za ocena
Dzięki za komentarze.
@Eglarest- Nie miałem żadnego zamiaru łączenia tego z rpg. Możliwe, że tak wyszło w praniu. Zakładałem po prostu próbę spojrzenia z innej strony na problematykę Boga, wieczności, predestynacji itp. w połaczeniu z prostym nieskomplikowanym językiem. Czy wyszło to juz ocenią inni

: środa, 25 kwietnia 2007, 21:38
autor: Eglarest
no to wlasnie oceniaja - domnie nie trafia ale niemowie ze jest zle poprostu miales lepsze teksty ;)
a to inne spojzenie jest troche hmm wytarte....