Tawerna RPG

"Mięso Armatnie"

Na wojnie raz doszło do bitwy straszliwej,
Dwie siły się starły, potęgi niemożliwe,
Nikt jednak wtedy nie myślał nad sensem,
Rzucenia sił zwanych "armatnim mięsem"...

Ruszyło, więc mięso armatnie do szarży,
Bez broni, bez szpady z flagą miast tarczy,
I biegło i biegło, do przodu, ku wrogom,
Jaki jest sens dania takiej próby bogom?

Biegło więc mięso, wbiegło w strzału pole,
Wiedziało dobrze, że straciło swą wolę,
Nie mieli wyboru, nie mieli praw,
Jedyne co czuli to potworny strach...

Okrzyki wśród tłumów zostały przerwane,
Pierwsze chorągwie padły zbrukane,
Tysiące martwych ludzi padło nagle wspak,
Jaki jest sens tych krwawych, ludzkich walk?!

Proszę o surową ocenę
Nie będę narzekał

Ocena nie będzie zbyt surowa bo mi się wiersz podoba. Gdyby tylko nie "padanie wspak". pojęcia nie mam jak by to miało wyglądać (może chodziło o "na wznak"? ale wtedy nie byłoby rymu) Poza tym wszystko jest w porządku. Jak dla mnie 4

Brak rytmu i błędy interpunkcyjne. Poza tym całkiem fajne. 3.

Ogólnie to, co powiedzieli poprzednicy - "padanie wspak", parę byczków interpunkcyjnych i jeden ortograficzny ("niemożliwe"). No i miejscami traci tempo i rytm. I jeszcze mierzi mnie zwrot "Biegło więc mięso, wbiegło w strzału pole", jak dla mnie ciut za dużo użyto słówka "mięso". Dam więc 3, bo mimo wszystko sympatyczne.

podobalo mi sie ale bez histerii. bledy bledy.....ehhh.....pozatym jednak jest ok.

A ja z kolei celuje w środek tabeli i zawyżam nieco
Czwóreczkę wystawiam - całkiem mi się podobało, rymy nie są zbyt wymuszone, fakt, że czasami rytm sie zatraca ale miło się czyta.

No to nieźle, jak na pierwszy wiersz xD

uuuu strasznie tandetnie posklejane te zdania. Przemawia tu wielka częstochowa. Niepodoba mi się jest to truistyczne nie udolnie posklejane nie niosące wiekszego przekazu. Proponował bym mniej kombinatoryki stosowanej w przestawianiu slow tak by wyszedl rym, bo stwozony zostal tu rym silowy wprost z pod imadla jakiegos hydraulika.
Proponowal bym też zakonczyc jakąś wyrazista puenta i ubrac to w jakies zgrabniejsze metafory nie tak banalne, bo idzie się porzygać.

Sądząc po twoim avatarze masz po prostu "inne spojrzenie na świat" xD

Niestety Eglarest ma racje, mi sie co prawda nawet podobało bo nie znam się aż tak na stronie technicznej (ale to fakt, że wiersz "nie brzmi") za to jest w miarę zabawny (choc głównie ze względu na Częstochowę) więc dam 3 na zachęte

Gutuu było by nudno gdyby każdy miał takie samo spojżenie na świat.

Bardzo fajny, powinienem dać 5 ale dałem 4, po drugim przeczytaniu chciałem zmienić ale się nie da.

Jak coś to jedna z 4 to 5