"Moriar"
: sobota, 10 lutego 2007, 23:59
Co by się stało gdyby którejś nocy,
Zbyt gwałtownie, bez zapowiedzi
Wiatr zdmuchnął płomień naszych istnień?
Zostalibyśmy jedynie fragmentem gazety,
Bezdusznym źle spisanym nekrologiem?
Może nie byłoby tak źle
Któreś z nas byłoby czyimś pięknym wspomieniem?
A jeżeli ktoś zabiłby nas do końca
Niewypowiedzianym "do widzenia",
Obraźliwym epitafium -
Czy czulibyśmy jeszcze?
Czasem chciałabym wiedzieć
Ile łez wypłacze orszak żałobny -
Może wtedy zaczęłabym żyć jak należy...
Zbyt gwałtownie, bez zapowiedzi
Wiatr zdmuchnął płomień naszych istnień?
Zostalibyśmy jedynie fragmentem gazety,
Bezdusznym źle spisanym nekrologiem?
Może nie byłoby tak źle
Któreś z nas byłoby czyimś pięknym wspomieniem?
A jeżeli ktoś zabiłby nas do końca
Niewypowiedzianym "do widzenia",
Obraźliwym epitafium -
Czy czulibyśmy jeszcze?
Czasem chciałabym wiedzieć
Ile łez wypłacze orszak żałobny -
Może wtedy zaczęłabym żyć jak należy...