Strona 1 z 1

"Prosta historia"

: sobota, 30 grudnia 2006, 01:03
autor: Aurora
Życie jest jak praca artysty
Śmierć jak koniec wiersza
Lub ostatnie pociągniecie pędzla
Na pięknym obrazie,
A egzystencja powieścią
O wielu rozdziałach;

Moja śmierć puentą życia,
Ostatnim gestem
Wieńczącym dzieło
Jedno z najpiękniejszych -
Wulgarne
Pozbawione niewnności,
Ponieważ taką mnie kochcacie
Jakbym była metą
W wyścigu perwersji;

Pamiętasz
Jak w tamtym pokoju półnaga
Leżałam wśród cudzych marzeń
Tak głośno się śmiejąc -
Spacer po ludzkich umysłach
Niczym niezdarny taniec na linie
Zawsze kończy się upadkiem;

Wiesz, że to poza
Prawda?
Pokazałeś mi moje słabości
Pisząc rosą na mych ustach
Opowieść o pozornej sile
Byś więcej nie musiał
Tulić jak spłoszonego motyla
Słowami irracjonalnej kołysanki -
Przed Tobą jestem naga
Gdyż mój umysł
Stał się brudnopisem Twojego opętania;

: sobota, 30 grudnia 2006, 01:23
autor: scorez
No comment. Szóstka mówi swoje.