"Nimfomanka"

[Aurora]

Cała w czerwieni,
Zatopiona w atłasie
Okryta nagością
Kolejnego dnia od nowa
Sprzedawała swe ciało za bezcen,
Rozdawała duszę
Cichymi jakby niechcianymi jekami;

Odartą z dumy
Życie rzuciło do Twych stóp -
Wyciągnołeś rękę,
Więc wstała,
By zrobić kilka kroków
I znów upaść -
Nimfomanka !

[Eglarest]

hmm wiersz przypomnial mi o pewnej osobie ktora niewiedziec czemu przestala byc aktywna na forum :/
niemniej jednak bardziej pasuje mi okreslenie prostytutka niz nimfomanka lub poprostu Ku...rwa.
Coż wiersz nie jest ambitny choc na pewno miał być z racji charakteru i tematyki jaka porusza niemniej jednak nie tedy droga nie ten styl nie ta forma i jakos takl zbyt doslownie i pospolicie sugerowal bym bardziej dosadnie albo metaforycznie... wogole wszystko burzy się na koncu z tym odkrywczym stwierdzeniem Nimfomanka a moze przedstawieniem nam podmiotu hmmm niewiem za duzo rzeczy mi się tu gryzie nie moge wydac pozytywnej opinii... ale moge wstrzymac się z oceną

Pozdrawiam autorke, ktora mimo słabszych tekstow ma tez kilka naprawde dobrych.

[scorez]

Nimfomankę od kurwy czyni ta różnica że kurwa bieże za to pieniądze i/lub jest do tego zmuszana, a nimfomanka robi to z własnej nieprzymuszonej woli.

[Aurora]

dzieki za cynk..sama bym na to nie wpadla ;]

[scorez]

Za szóstke mi lepiej podziękuj. Ładny wiersz.

[Aurora]

Na pierwszym miejscu za uswiadomienie :>

[scorez]

Ehh... gdzież mi tam dziękować. Wiem, wiem, zachowałem się jak Dżentelmen ale bardzo mi miło że mogłem pomóc tak pięknej, pięknie piszącej pannie o tak słodziutkiej gadce. Może byś wystawiła ocenę fachowym okiem eksperta moje amatorskie wierszyki? Bardzo proszę. Przyda mi się opinia zawodowca.