"Heretyk"
: piątek, 8 grudnia 2006, 15:27
Heretyk
Oto czuć oddech bluźniercy
Palący starożytne stronice
Budzący krwawe zamęty
Zmieniający stare oblicza
A dokąd to odpłynął hrabia Monte Christo?
Przybija do zamku d'If, do własnego domu...
Piękna Hayde porzucona na plaży Grecji...
Płoną święte księgi i płoną z gniewu gwiazdy
Próba odwagi i szaleństwa rozpoczęta
Rankiem słońce dało promienie
Noc zaś czarniejsza od wieka trumny
Wieczność wyrokiem
Potępiał gwiazdy
Lecz czy samemu będzie potępiony?
Hrabia Monte Christo odwiedza matkę-celę
Układa zmęczone ciało na starej pryczy
I słucha fal
Bicia serca morza
Sam się dziwię, że to opublikowałem. Moim zdaniem mało tu jest poezji, a jeśli jest, to jest niewiarygodnie trudna do rozszyfrowania. No, ale jak to mówi mój kolega: "twój wybór, twoja śmierć". Ja sobie daje 3.
Oto czuć oddech bluźniercy
Palący starożytne stronice
Budzący krwawe zamęty
Zmieniający stare oblicza
A dokąd to odpłynął hrabia Monte Christo?
Przybija do zamku d'If, do własnego domu...
Piękna Hayde porzucona na plaży Grecji...
Płoną święte księgi i płoną z gniewu gwiazdy
Próba odwagi i szaleństwa rozpoczęta
Rankiem słońce dało promienie
Noc zaś czarniejsza od wieka trumny
Wieczność wyrokiem
Potępiał gwiazdy
Lecz czy samemu będzie potępiony?
Hrabia Monte Christo odwiedza matkę-celę
Układa zmęczone ciało na starej pryczy
I słucha fal
Bicia serca morza
Sam się dziwię, że to opublikowałem. Moim zdaniem mało tu jest poezji, a jeśli jest, to jest niewiarygodnie trudna do rozszyfrowania. No, ale jak to mówi mój kolega: "twój wybór, twoja śmierć". Ja sobie daje 3.