"List do Boga"
: poniedziałek, 27 listopada 2006, 22:14
Zaciskając pięści
Staram się nie mysleć
Czy gdybyś wiedział,
Że zamienisz me serce
W fontannę łez
Byłoby tak samo?
Szukałam Cię na niebie
W sprzepkach chmur
Dopatrując się odpowiedzi
Na zbyt trudne pytania;
Pędząc za wiatrem
Szukałam dowodu na to,
Że jesteś...
Wydaje Ci się,
Że rzucając przedemnie słońce
By poźniej zalać mnie
Bezgwiezdną nocą
Sprawi,
Że pokocham życie...
I Ciebie?
Tak nienawidzę
Bojąc się Ciebie kochać
Każdego dnia
Uderzam Cię w twarz
Swą obojętnością,
Boże...
Staram się nie mysleć
Czy gdybyś wiedział,
Że zamienisz me serce
W fontannę łez
Byłoby tak samo?
Szukałam Cię na niebie
W sprzepkach chmur
Dopatrując się odpowiedzi
Na zbyt trudne pytania;
Pędząc za wiatrem
Szukałam dowodu na to,
Że jesteś...
Wydaje Ci się,
Że rzucając przedemnie słońce
By poźniej zalać mnie
Bezgwiezdną nocą
Sprawi,
Że pokocham życie...
I Ciebie?
Tak nienawidzę
Bojąc się Ciebie kochać
Każdego dnia
Uderzam Cię w twarz
Swą obojętnością,
Boże...