Strona 1 z 1

Obecny

: poniedziałek, 20 listopada 2006, 18:45
autor: innocent
Stoisz sam na ulicy
wokół tłumy ludzi
Cisza
hałas zwala Cię z nóg

Wszystko dookoła białe
a czarny śnieg
wypala Ci dziury w ubraniu
Jesteś nagi

Niebo przeszywa piorun
a słońce razi Cię w twarz
Jesteś ślepy
a Twoje oczy
nie zniosą tego widoku

Ktoś krzyczy Ci do ucha
Odwracasz się
i widzisz tylko siebie

O ile w ogóle tam jesteś

: poniedziałek, 20 listopada 2006, 22:15
autor: Eglarest
oż mozesz przestac byc monotonny i mowic wciaz o samotnosci w tlumie aj wiem ejstes pewnie wyalienowany w tym debilnym spoleczenstwie aja Krytyk cię nierozumiem bo tez jestem Kretynem....

bogowie!! podajcie mi sciere bo zarzygałem podłoge...

naszczesci tylko koncowka sie neico udała lepiej...