Bo miłość
: piątek, 15 września 2006, 10:06
Bo miłość
Dzisiaj przeżyłem ogromne katusze
ogień piekielny trawił mą dusze
ogień piekielny trawił me serce
będę umierał w okropnej męce?
Nagle rozstąpią się bramy piekielne
i chyba tylko ja się nie zlęknę
gdy do tartaru anioł przybędzie
piękny i w bieli taki on będzie
Rozejrzy się w koło i mnie zobaczy
"choć ze mną, a Bóg ci wszystko wybaczy"
tak do mnie rzeknie ta postać w bieli
tak aby wszyscy w koło to usłyszeli
"Za co ta łaska" -ja się go spytam
i kiedy bramy piekieł zamykam
on milczeć będzie, a potem odpowie
"bo miłość mój drogi namieszała ci w głowie"
Trzeci wiersz z cyklu (dwa poprzednie to kolejno: "za miłość" i "Miłość jest"
Dzisiaj przeżyłem ogromne katusze
ogień piekielny trawił mą dusze
ogień piekielny trawił me serce
będę umierał w okropnej męce?
Nagle rozstąpią się bramy piekielne
i chyba tylko ja się nie zlęknę
gdy do tartaru anioł przybędzie
piękny i w bieli taki on będzie
Rozejrzy się w koło i mnie zobaczy
"choć ze mną, a Bóg ci wszystko wybaczy"
tak do mnie rzeknie ta postać w bieli
tak aby wszyscy w koło to usłyszeli
"Za co ta łaska" -ja się go spytam
i kiedy bramy piekieł zamykam
on milczeć będzie, a potem odpowie
"bo miłość mój drogi namieszała ci w głowie"
Trzeci wiersz z cyklu (dwa poprzednie to kolejno: "za miłość" i "Miłość jest"