Gwiazdy

[LOD]

Gwiazdy

Nie ma światła
Lasu cień
Z dala od miasta
Na niebie czerń.
Jasne błyski
Przodków dusze
Wspomnień misy
Anioły stróże.
Posterunek dziada
Otucha babki
Honor ojca
Miłość matki.
Nasza wyobraźnia
Może fakty
To gwiazd magia
I miło się marzy.


Fraszka, którą dawno napisałem, mi się bardzo podoba i pomyślałem czemu by jej tu nie wystawić pod komentarz?

[Arvani]

No właśnie, czemu nie? Podoba mi się Twoje podejście. Mi w sumie też się podoba, tylko że te rymy sa jakieś... słabo dobrane, mogłeś to zrobić lepiej. Ale wierszyk taki całkiem lekki i przyjemny. Tylko, że... on ma jakieś przesłanie w ogóle? Oprócz stwierdzenia faktu, że miło się marzy? Bo chyba go nie zrozumiałem.

[LOD]

Czyli generalnie mi o jakieś super rymy nie chodziło... Cała fraszka miała na celu w pewien sposób opisać gwaizdy i ich piękno. Nie umiałem w żaden sposób opisać gwiazd w prozie, więc opisałem w fraszce.

[Phoven]

Opisac gwiazdy... dla mnie to jest miłą dla ucha fraszka dajaca chwilę radosnej bezmyśli Wspaniałe dzielo to nie jest, złe tez nie. Tak więc... uwaga... uwaga..[piosenka z teletubisiów].. 4

[Eglarest]

Bogowie ! Fraszka to, to na pewno nie jest gdzie tu ironia lub jakakolwiek puenta.
Tekst poniżej przeciętnej. LOD z całym szacunkiem lubię Cię ( ale błagam pisz nieco lepsze kawałki) nie chcę Cię aż tak brutalnie oceniać ale naprawdę zdaje się, że kiedyś pisałeś lepiej
rymy, forma, styl etc... wszystko na poziomie podstawowym nie jest to nic nadzwyczajnego wciąż przypomina to rapowanie.
jedyna rzecz jaka jest tu wspólna z fraszką to, to, że to straszny banał.
Ocena na 2- spodobało mi się jednak kilka fraz za co daję duży +(szkoda że nie mają one tak naprawdę zbyt wiele wspólnego z całością „przesłania”.)

[LOD]

Wiesz, twoja opinia, twoją opinią - szanuję ją. Piszę (o ile w ogóle piszę, bo mało piszę, nie ukrywam) żadnym poetą nie jestem i nie zamierzam być, poprostu napisałem te kilka strof i wyszedłem z założenia, że czemu by ich tu nie wstawić? No i wstawiłem.