Krasnoludy
: piątek, 19 maja 2006, 09:43
Ha ha ha ha! Topór w garść!
Nie poddamy się! Już wolimy paść!
Noga za nogą, tak maszerujemy!
Słychać komendę, w szeregu stajemy!
Wyczekujemy na głos bitewnego rogu!
Po wygranej bitwie wstapimy do barłogu!
Gdy odezwał się nasz róg/Gdy rozległ się nagle sygnał rogu
rozpoczął się walki trud/serce podupadło w naszym wrogu.
Idziemy stalową falą!
Z wściekłości wnętrzności nas palą!/Z radości serca jak młot walą!
Gdy zetrą się wielkie, potężne zastępy
ucztę będą miały okoliczne sępy.
Po wrogach pozostaną tylko kości
jako przestroga dla potomności.
A tymczasem w ojczyźnie wspaniała uczta,
jadło, fajerwerki, zabawa bardzo huczna!
Nie poddamy się! Już wolimy paść!
Noga za nogą, tak maszerujemy!
Słychać komendę, w szeregu stajemy!
Wyczekujemy na głos bitewnego rogu!
Po wygranej bitwie wstapimy do barłogu!
Gdy odezwał się nasz róg/Gdy rozległ się nagle sygnał rogu
rozpoczął się walki trud/serce podupadło w naszym wrogu.
Idziemy stalową falą!
Z wściekłości wnętrzności nas palą!/Z radości serca jak młot walą!
Gdy zetrą się wielkie, potężne zastępy
ucztę będą miały okoliczne sępy.
Po wrogach pozostaną tylko kości
jako przestroga dla potomności.
A tymczasem w ojczyźnie wspaniała uczta,
jadło, fajerwerki, zabawa bardzo huczna!